W nocy z czwartku na piątek na Zazamczu spłonęły dwa samochody. Na razie to nie wiadomo, czy było to podpalenie. Trwa śledztwo. fot. Łukasz Daniewski
Zdjęcie 1 z 6
Zdjęcie 2 z 6
Zdjęcie 3 z 6
Zdjęcie 4 z 6
Zdjęcie 5 z 6
Zdjęcie 6 z 6