Kuchnia zacznie działać w szpitalu już 1 września. Czy jakość jedzenia podawanego pacjentom polepszy się? To się dopiero okaże. Dyrektor szpitala nie ukrywa, że chodzi przede wszystkim o oszczędności.
Marek Bruzdowicz, szef Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku liczy, że szpital rezygnując z usług firmy cateringowej, która przygotowywała posiłki dla pacjentów i znów uruchamiając własną kuchnię, w ciągu roku zaoszczędzi pół miliona złotych. Skąd konkretnie mają się wziąć oszczędności?
- W związku z tym, że od 1 stycznia wzrosła płaca minimalna, firma cateringowa naliczyła nam dodatkowe koszty. Nasze wydatki znacznie wzrosły. Zakładamy, że uruchomienie własnej kuchni i przejęcie pracowników obniży koszty. Będzie to wszystko funkcjonowało inaczej - mówi Marek Bruzdowicz.
[ZT]25115[/ZT]
Jak to wpłynie na jakość posiłków? Czy szukanie oszczędności oznacza jej pogorszenie? Wielu pacjentów narzekało na dania serwowane przez firmę cateringową. DDWloclawek.pl nie raz o tym pisał, co rusz otrzymywaliśmy zdjęcia jedzenia serwowanego w szpitalu.
- Moim zdaniem, jakość żywienia była dobra - stwierdza dyrektor WSS. - Szpital obsługiwała firma znana w całej Polsce, przestrzegająca standardów. Ale wzięliśmy też pod uwagę zdanie pacjentów, to był drugi powód naszej decyzji. Liczymy, że wraz z tą zmianą uda się podnieść jakość żywienia. Czy będzie lepiej zobaczymy od 1 września - mówi dyrektor WSS.
Szpital nie tylko nie musiał szukać pracowników do kuchni, bo przejął ich z firmy cateringowej, kuchnia będzie działała w pomieszczeniach szpitala, z których wcześniej ta firma korzystała.
[ZT]25178[/ZT]
W sierpniu zostanie rozstrzygnięty ogłoszony przez szpital przetarg na dostawę artykułów żywnościowych. Firma, która zwycięży, dostarczy w ciągu roku do szpitalnej kuchni m.in. ponad 330 tys. litrów mleka, 1200 litrów maślanki, 30-procentową śmietanę, prawie 4 tony białego tłustego sera, a także margarynę, blisko 70 tys. kurzych jaj, 3 litry miodu naturalnego, 2 kg cynamonu, 75 kg granulowanej herbaty, 700 kg mrożonych ryb, 150 kg biszkoptów, 60 kg suchego grochu, czy 180 kg musu jabłkowego. Kuchnia potrzebuje też m.in. 640 kg mrożonej 7-składnikowej mieszkanki warzywnej i po pół tony mrożonego kalafiora i brokuła. Pacjenci mają także jeść m.in.: ciasto drożdżowe (50 kg) i rogaliki (50 kg), arbuzy (pół tony), świeży koper (480 pęczków) i rzodkiewkę (450 pęczków), pomarańcze i mandarynki (400 kg) oraz banany (pół tony), schab wieprzowy bez kości (200 kg), żołądki kurze (400 kg) i piersi z kurczaka (600 kg), czy pasztetową i salceson (po około pół tony).
[ZT]24997[/ZT]
eljot06:54, 16.08.2017
MUMIE
Wygrzebali,otrzepali i tak w jednej chwili,
Ze starej egipskiej mumii radnego zrobili.
Mógł w Senacie siedzieć koń,w Sejmie transwestyta,
Mogą również siedzieć w Radzie Miasta mumie.
I kwita.
Żeby było to możliwe (szepce się po kątach )
Wprowadzono przy wyborach tę metodę d'Hondta
Do liczenia głosów.I w ten oto diaboliczny sposób
Zostają wybierani przeróżni złodzieje,karierowicze
I lebiegi, od których aż się roją partyjne szeregi.
Prezes chcąc ukrócić takie niecne sprawy postanowił,
Posadzić w Sejmie najpierw dla zabawy lalki dmuchane.
Ale te żdziwione aż otworzyły usta.I było skończone.
Najtrudniej było wytłumaczyć,że to nie z podziwu
Dla Prezesa, stąd trochę dla zgrywu podrzucono ten pomysł
Z mumiami.Lecz nie przewidziano że z Egiptu czasami
Do Polski przysyłają mumie lecz nie faraona,urzędnika,
Kapłana albo niewolnika,sądząc że to jest sprawa zbyt błaha,
Przybywa w skrzyni mumia chłopa,inaczej fellacha.
Taki jeszcze nim się z bandaży odwinie już żąda dopłat:
Na krowy,na świnie, na areał zasiany i na nie zasiany,
Na kury,kaczki,gęsi, owce i barany.Nawet jeden
Rolnik ze Szpetala żądał dopłaty na bociana ponieważ
U niego się znalazł przyleciawszy z Afryki.A to już imigrant
Na którego Unia daje kasę.
Szalenie roztropne jest to chłopstwo nasze.
Szczęściem do nas przysłano transport mumii zwykłych,
Raczej do własnego zdania nie nawykłych.
Zawsze w Radzie Miasta glosują jak trzeba,
Żądają tylko posad,zamiast manny z nieba.
Czerwiec 2017 Tomik Radni-bezradni. 06:54, 16.08.2017
KIMDZONGTUSK06:54, 16.08.2017
Tragedia! Śfagier od firmy cateringowej nie będzie mógł sobie wymieniac co pół roku fury za kilkaset tysia !!! 06:54, 16.08.2017
qw_08:29, 16.08.2017
Tak robi Twoja koleżanka M. Sadurska, która w PZU zarabia 90 tys. miesięcznie, albo J. Kurski, który w TVP zarabia 25 tys. zł a zobacz, za co ma płacone, czyli za poziom oglądalności. 08:29, 16.08.2017
KIMDZONGTUSK10:20, 16.08.2017
re qw_
o czym ty piszesz? Wszystko z tobą ok ? Może zmień lekarza ? 10:20, 16.08.2017
SB08:03, 16.08.2017
Jakość żywienia była dobra. Panie Dyrektorze dobry to jest chyba pański żart! 08:03, 16.08.2017
Matka polka09:31, 16.08.2017
Skoro jakość żywienia była dobra to dlaczego lekarze na dyżurach nie zarli tego tylko zamawiali sobie posiłki i firmy cateringowe im dowozily na oddziały.No dlaczego panie dyrektorze.? 09:31, 16.08.2017
qw_08:31, 16.08.2017
Zastanawiam się tylko, czy któryś z oburzonych spytał się swojego lekarza, czy rzeczywiście ma to jeść. Ale z drugiej strony, co ja się przejmuje, niech zadziała dobór naturalny. 08:31, 16.08.2017
lol08:36, 16.08.2017
3 litry miodu naturalnego, tyle to ja sam w ciągu roku zużywam.
Problem to nie catering, problem to firma która ten catering serwowała. Rozumie że takie same oszczędności będą w Bydgoszczu i Toruniu. 08:36, 16.08.2017
kociołek08:40, 16.08.2017
" Proszę pani pracowałam w szpitalu w kuchni , także jedzenia to nie kupowaliśmy wcale. Pieniądze były nam potrzebne wszystko szło na budowę domu na Zawiślu, synowi w Poznaniu mieszkanie kupiliśmy " usłyszane od dawnej pracownicy kuchni w szpitalu 08:40, 16.08.2017
kociołek08:44, 16.08.2017
pani Zosia ze szpitalnej kuchni 08:44, 16.08.2017
Pacjent09:02, 16.08.2017
Wszyscy pracujacy przy zarciu mają się dobrze. 09:02, 16.08.2017
Tośka09:13, 16.08.2017
Kilkanaście lat temu w szpitalu funkcjonowała kuchnia , z której korzystałem. Jedzenie było naprawdę bardzo dobre...i ten niezapomniany smak drożdżowego ciasta- pycha... Ale jak będzie teraz ??? 09:13, 16.08.2017
Nat09:13, 16.08.2017
Jak ma się coś zmienić jak ludzie zostają Ci sami? Nie róbcie sobie jaj. Chyba, że dacie ludziom takie pieniądze, że nie będą wynosić jedzenia i starać się ugotować coś zjadliwego. Inaczej zostanie tak jak jest 09:13, 16.08.2017
Ostrzeżenie.09:36, 16.08.2017
W Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu wczoraj płonęło archiwum, także może obrodzić medykami stamtąd 09:36, 16.08.2017
big13:43, 16.08.2017
A wam powinni dołożyć obowiązków w pracy , nie znacie specyfiki pracy na kuchni ani właścicieli co czekają żeby kucharka przyniosła ze sobą podstawowe produkty jak sól co powinien być na stanie a nie kucharka biega do sklepiku po por do rosołu i jak zostanie jej tak jej zakupy bo właściciel nie odda pieniędzy i weznie trochę ziemniaków to wam się wydaje że wynosi a czy zapytał się jeden z drugą ile pani płaci !!! 13:43, 16.08.2017
***09:41, 16.08.2017
Żeby jedzenie było właściwe, od czasu do czasu wychodzącym po pracy paniom z kuchni należy zajrzeć do toreb. 09:41, 16.08.2017
Doświadczony gastron10:03, 16.08.2017
Nioe od czasu do czasu, a CODZIENNIE!!! I jeszcze ważyć przed pracą i po pracy!!! 10:03, 16.08.2017
CATERING TO SYF 10:40, 16.08.2017
BRAWO PIS 10:40, 16.08.2017
Bociek11:37, 16.08.2017
W ubiegłym roku czekałem na parkingu za SOR`em. W którymś momencie, dwie pielęgniarki wyszły z budynku szpitala i podeszły do prywatnego samochodu. Wyjęły z bagażnika dużą, pustą butlę na wodę typu "Eden" i schowały do torby, i z powrotem poszły do budynku. Po chwili wracają z pełną butlą, którą chowają do bagażnika. Ciekaw jestem ile takich butli wynoszonych jest każdego roku ??? O innych rzeczach nie wspomnę. 11:37, 16.08.2017
Bociek11:39, 16.08.2017
A gdyby tak, cały personel obowiązkowo stołował się w szpitalu, to na pewno jakość jedzenia by się poprawiła. 11:39, 16.08.2017
lol12:38, 16.08.2017
Cyt. Pacjent09:02, 16.08.2017 Wszyscy pracujacy przy zarciu mają się dobrze.
Powiem inaczej, wszystkim przy korycie żyje się lepiej. 12:38, 16.08.2017
kenneth12:41, 16.08.2017
Jakosc zywienia dobra... ??? Zaproscie Magde Gessler niech przeprowadzi ci rewolucje dyrektorku.... 12:41, 16.08.2017
marik23ul13:32, 16.08.2017
Przepraszam z czym? Z cateringiem? 13:32, 16.08.2017
Szpitalnik13:32, 16.08.2017
Co pan piertolisz panie dyrektorze?
--------------
Bruzdowicz: - "Moim zdaniem, jakość żywienia była dobra - stwierdza dyrektor WSS".
Ja: -- wg jakich kryteriów pan ocenia,że jakoś żywienia była dobra? Wg jadłospisu trzody chlewnej w gospodarstwie rolnym? Jestem pewien, że zachwytu w pana oczach nie było gdy patrzył pan na to jedzenie! A ja mam skale porównawczą, bo widziałem jedzenie i we włocławskim szpitalu, w łódzkim i w MON-owskim w Warszawie. Słowa gładkie na okrągło nic nie znaczące.
-----
Bruzdowicz - "Szpital obsługiwała firma znana w całej Polsce, przestrzegająca standardów. "
Ja: Jakich standardów - panie dyrektorze? Przez kogo zakreślonych? Mnie się wydaje,że pana dyrektora, jako lekarza stać na bardziej precyzyjne konstatacje?
--------------
Bruzdowicz "Ale wzięliśmy też pod uwagę zdanie pacjentów, to był drugi powód naszej decyzji".
Ja: Pan, dyrektorze - jako lekarz doskonale przecież wie, że rodzaj, jakoś jedzenia winna być przede wszystkim ZDANIEM LEKARZY, a nie pacjentów! To lekarze powinni mieć na względzie jakoś jedzenia w szpitalu, bo także i od tego zależy powrót do zdrowia! Ciekawe, że (wiadomość publiczna z ostatnich dni) sąd przyznał odszkodowanie (10 tys. zł) więźniowi za to, że nie było diety wegańskiej dla niego! bo
PANIE DYREKTORZE: polskie prawo zabrania zmuszać kogokolwiek do spożywania posiłków, ktorych ktoś nie może z jakichś powodów konsumować! A są pacjenci, którzy nie mają bliskich, aby dostarczyć domowe jedzenie!
------------
To dobrze,że podjął pan taką decyzję, ale proszę traktować adresatów swych dyrektorskich wypowiedzi bardziej poważnie. :) 13:32, 16.08.2017
Prof13:46, 16.08.2017
A gdzie masło, chyba nie będziesz Pan chorych ludzi margaryną karmił. 13:46, 16.08.2017
lukscash14:07, 16.08.2017
Wszyscy się cieszą, tylko dania był gotowane na miejscu w tej kuchni przez firmę cateringową. Teraz będzie to wyglądało tak samo tylko bez firmy cateringowej.
14:07, 16.08.2017
Matka polka16:24, 16.08.2017
Jak zwał tak zwał żarcie było, jest i pomimo zmian będzie do du.y. 16:24, 16.08.2017
oo 17:20, 16.08.2017
Jedna pani jak pracowała to do domu wynosiła wszystko soki jabłka nic nie kupiła bo miała obiad ,kolacje i śniadanie i rodzinę całą wykarmiła aż się skończyło bo ją wywalili. 17:20, 16.08.2017
$$$$18:14, 16.08.2017
Podobno nad jakością posiłków ma czuwać SPOłeczna rada szpitala z panem Kopyciem na czele ? 18:14, 16.08.2017
lucjan19:40, 16.08.2017
Słowo "catering" dla niektórych polityków jest jak sygnał do boju.
19:40, 16.08.2017
które szmaty 18:27, 16.08.2017
to dostarczały 18:27, 16.08.2017
IzaPiza10:07, 17.08.2017
Malatyński był złotousty ale ten to bije go na głowę...
Dużo marszałek ma takich artystów ? 10:07, 17.08.2017
lizus16:46, 17.08.2017
teraz powiesic tego za kapote co zlikwidowal stolowke zaskarzyc go do sadu za koszty poniesione na odbudowe stolowki to na drugi raz by sie nie bral za polityke nieuk jeden powiedzcie kto to byl i go pod sad,ile ludzi tu pisalo ze to jest poroniony pomysl likwidowac stolowke a on nikogo nie sluchal i zlikwidowal widocznie kogos po rodzinie zatrudnil na kateringowca niech sad to sprawdzi i go do paki
16:46, 17.08.2017
marcel14:35, 18.08.2017
przeciesz przyjmuja tam na czarno a wypłata jest opozniona o 3 miesiace wiec jaka płaca minimalna :D kto tam pracował to wie no chyba ze inspekcja pracy zrobiła porzadki 14:35, 18.08.2017
adalbert10:28, 20.08.2017
O jakiej poprawie mowa? O tej z margaryną, pasztetową i salcesonem? 10:28, 20.08.2017
Bezradny15:48, 16.08.2017
3 0
Geniusz ku..a.Brawo. 15:48, 16.08.2017