Zamknij

Podczas ostatnich zawodów zanotował świetne występy! Drifter z Kujaw, Jakub Smuszkiewicz na podium!

09:03, 20.09.2017 artykuł sponsorowany
Jakub Smuszkiewicz to młody kierowca rajdowy pochodzący z Izbicy Kujawskiej.  W tym sporcie działa od lat i rezultaty z każdych kolejnych zawodów tylko potwierdzają, że jest coraz lepszym zawodnikiem.  Ściga się z najlepszymi - nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Jakub Smuszkiewicz Jakub Smuszkiewicz to młody kierowca rajdowy pochodzący z Izbicy Kujawskiej. W tym sporcie działa od lat i rezultaty z każdych kolejnych zawodów tylko potwierdzają, że jest coraz lepszym zawodnikiem. Ściga się z najlepszymi - nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Jakub Smuszkiewicz

Drift jest tym, co lubi najbardziej. To przede wszystkim sport kontaktowy i dlatego jest dyscypliną tak widowiskową! Kontrola nad sportowym autem jest tym, w czym Jakub Smuszkiewicz specjalizuje się od lat i z roku na rok jest w tym coraz lepszy. Drifter jest już po kolejnych zawodach, które odbyły się w dwóch różnych krańcach Polski.

Jakub Smuszkiewicz to młody kierowca rajdowy pochodzący z Izbicy Kujawskiej.  W tym sporcie działa od lat i rezultaty z każdych kolejnych zawodów tylko potwierdzają, że jest coraz lepszym zawodnikiem.  Ściga się z najlepszymi - nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie.

Sezon driftingowy 2017 powoli zmierza ku końcowi. Do rozegrania pozostały jeszcze zawody na Pomorzu w ramach V rundy Drift Open Autodrom. W poprzednich imprezach z bardzo dobrej strony pokazał się Smuszkiewicz. Jedna z nich odbyła się na torze w Toruniu w ramach cyklu zawodów Drift Masters Grand Prix. Jazda w grodzie Kopernika była pierwszą tego typu, w której Jakub mógł zaprezentować się na stadionie żużlowym. Specjalnie na tę okazję przygotowano tor. Zamiast żużlu, na toruńskiej Motoarenie, pojawił się najwyższej jakości asfalt, po którym ścigali się uczestnicy. W Toruniu swój udział zapowiedziała bardzo duża ilość uczestników, dlatego nie było nawet szans na to, aby w spokoju zorganizowań rozgrzewki i przygotowywać się do ścigania. Nasz zawodnik w zastanych okolicznościach, poradził sobie jednak bardzo dobrze.

- Ze względu na dużą ilość zawodników, treningów nie było zbyt wiele, dlatego od samego początku trzeba było jeździć na 100% swoich możliwości i umiejętności. Tego dnia wyzwaniem były jednak przede wszystkim kwalifikacje. Zaczął obficie padać deszcz i nie ułatwiało to nam sprawy. Mimo to, udało nam się zakwalifikować do Top32, gdzie zajęliśmy 23. Od razu uznaliśmy to za duży sukces – powiedział w rozmowie z Portalem DDWłocławek Jakub Smuszkiewicz.

Toruńskie zawody nie należały do łatwych. Wiele zakrętów, ciasne łuki, to wszystko sprawiało, że walka na torze była efektowna, ale zarazem bardzo niebezpieczna. Prędkość wejściowa w zakręt oscylowała w granicach 100 km/h, trasę otaczały betonowe bandy - to musiało się podobać kibicom zgromadzonym na stadionie i przed ekranami telewizorów. Zawody transmitowano przecież także na antenie NC+, co tylko potwierdza ich wysoką rangę.

I właśnie w związku z tym, pokonany pomyślnie każdy etap imprezy dla Smuszkiewicza był wspaniałą wiadomością. Ekipa awansowała do TOP 16 i było to zwieńczeniem wysiłków kierowcy i całego zespołu. Na tym etapie przyszło mu walczyć z Kajetanem Rutyną, jednym z najbardziej utalentowanym i perspektywicznym przedstawicielem młodej generacji polskich drifterów.

- Awansując do TOP 16, czuliśmy się wygrani! Będąc tam i jeżdżąc na tak pięknym obiekcie czuliśmy się jak w niebie. Przystąpiłem do rywalizacji z Kajetanem Rutyną, ale jego doświadczenie niestety przeważyło. Swój udział, co prawda, zakończyliśmy na tym etapie, ale mamy nadzieję, że w przyszłym roku uda nam się tam wrócić i zaprezentować się jeszcze lepiej! – dodaje młody kierowca.

Do udanych zawodów można uznać także cykl imprez zorganizowanych w Czarnej Górze w związku z organizowanymi tam zawodami Drift Open.  Mała wieś w województwie małopolskim zamieniła się w stolicę polskiego driftingu. Organizatorzy doskonale przygotowali trasę. Małe, urokliwe uliczki zamieniły się w profesjonalny tor, na którym doskonale odnalazł się zawodnik z Izbicy Kujawskiej. Początkowo sceptycznie podchodził do swoich szans w tych zawodach.

- Po przejechaniu na spokojnie przed zawodami całej wyznaczonej trasy stwierdziliśmy, że tego przecież nie da się przejechać! Przejazd był bardzo trudny i wymagający, a jednak udało się! W kwalifikacjach zajęliśmy bardzo wysokie 11. Miejsce i w dalszej części zawodów liczyliśmy na jeszcze więcej! – relacjonuje Jakub Smuszkiewicz.

Dla naszego kierowcy był to pierwszy start w górach i od razu zakończony znakomitym wynikiem. Była to inicjacja Smuszkiewicza w Drift Open i od zakończona wyśmienicie! 3 miejsce było dla ekipy z Izbicy Kujawskiej znakomitym wynikiem! W związku z tym chcieli iść za ciosem i wziąć udział w kolejnej imprezie, tym razem w Kłodzku. Trasa przebiegała przez centrum miasta, samochody pędziły pomiędzy kamienicami z prędkością wejściowa oscylującą w granicach 140km/h. Smuszkiewicz w kwalifikacjach zajął 1. miejsce. Awansował do TOP 16, a później, po pięknych pojedynkach, przeszedł TOP 8 i TOP4. W ścisłym finale zmierzył się z Kajetanem Rutyną, z którym rywalizował już m.in. podczas zawodów w Toruniu. Obaj zawodnicy pojechali znakomicie i zapewnili publiczności niesamowite show! Sędziowie orzekli jednak dogrywkę, w której o wielkim pechu może mówić Jakub Smuszkiewicz.

- Czasem się tak zdarza, to po prostu sport i jest to w niego wliczone. Na ostatnim zakręcie przed metą zwyczajnie nie udało mi się zredukować biegu i auto po prostu stanęło. Ten sport nie wybacza błędów. To są ułamki sekund, decyzje nie zawsze są trafione. Ale mimo wszystko to doskonały wynik, bo to przecież finał Kryterium Asów Driftu! Na podium lały się szampany, przyjmowaliśmy gratulacje od kibiców, którzy w tamtych stronach są po prostu wyjątkowi – opowiada kierowca.

Smuszkiewicz na początku października rozegra swoje ostatnie zawody w tym sezonie. Po ostatnich, znakomitych wynikach, młody zawodnik chce pokazać się z jak najlepszej strony i przy okazji jeszcze bardziej przekonać do siebie kibiców! Będziemy informować na bieżąco o tym, jak idą przygotowania do wyścigu!

 

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%