Zamknij

Te dwa okazałe miejskie budynki wkrótce zostaną opuszczone. Co się z nimi stanie?

06:00, 19.10.2017 G.S.
Skomentuj Te dwa okazałe miejskie budynki wkrótce zostaną opuszczone. Co się z nimi stanie? Fot. DDWloclawek.pl Te dwa okazałe miejskie budynki wkrótce zostaną opuszczone. Co się z nimi stanie? Fot. DDWloclawek.pl

Chodzi o główną siedzibę Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie przy ul. Kościuszki 26 i pałacyk przy ul. Żytniej 55 , w którym  mieści się dom dziecka. Jakie miasto ma w stosunku do nich plany?

MOPR już wkrótce wyprowadzi swoje placówki się ze ścisłego centrum miasta. Ośrodek opuści zarówno główną siedzibę przy ul. Kościuszki, jak i znacznie mniej reprezentacyjny budynek przy ul. Kilińskiego 1.

[ZT]19129[/ZT]

Większość urzędników pracujących we włocławskiej pomocy społecznej jeszcze w tym roku przeniesie się na ul. Ogniową 8 (w terenie zostaną sekcje osiedlowe i świetlice). Dostaną tam do dyspozycji trzy kondygnacje z ponad setką pomieszczeń. Od ponad roku trwa remont tego obiektu. Aktualnie prace toczą się we wnętrzach.

Budynek MOPR przy Ogniowej. Fot. DDWloclawek.pl

Angelika Żychlewicz, rzeczniczka prezydenta miasta informuje, że przystosowywanie budynku przy Ogniowej do potrzeb MOPR dobiega końca. 

- Z informacji, które uzyskałam z wydziału inwestycji wynika, że budynek powinien zostać oddany do końca listopada. Niezwłocznie nastąpi przeniesienie wszystkich komórek organizacyjnych MOPR zarówno z ul. Kościuszki jak i Kilińskiego - podaje Angelika Żychlewicz. 

Jaka przyszłość czeka obiekt przy Kościuszki? Został wybudowany w 1912 roku jako budynek mieszkalny. Przed 1939 rokiem służył jako biurowiec Wytwórni Wyrobów Drutowych i Gwoździ Karola Klauke. Podczas II wojny światowej była tu siedziba gestapo. 

Budynek MOPR przy Kościuszki. Fot. DDWloclawek.pl

- Pracujemy nad koncepcją dla opuszczonych budynków. Na pewno pozostaną one w zasobach komunalnych miasta i dopiero po opuszczeniu ich przez pracowników MOPR będziemy mogli odpowiedzialnie rozmawiać o planach na ich wykorzystanie -  odpowiada Angelika Żychkewicz.

Placówka opiekuńczo-wychowawcza przy Żytniej.  Fot. DDWloclawek.pl

Jeszcze jeden znajdujący się w zasobach miasta cenny architektonicznie obiekt, wkrótce opuszczą aktualni użytkownicy. Chodzi o pochodzący z 1920 roku pałacyk przy ul. Żytniej, w którym działa placówka opiekuńczo-wychowawcza. Od 2020 roku wejdą w życie nowe zapisy Ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej zgodnie, z którymi w placówce opiekuńczo-wychowawczej nie może mieszkać więcej 14 dzieci. Miasto już stawia u zbiegu ulic Obwodowej i Jasnej budynki dla dzieci, które będą musiały wyprowadzić się z Żytniej. Co stanie się z pałacykiem? 

 - Sprawa budynku przy ul. Żytniej ma się dokładnie tak samo jak w przypadku budynków MOPR - odpowiada Angelika Żychlewicz. 

(G.S.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(27)

XDXD

24 2

Poprzednich użytkowników budynku przy ulicy Ogniowej czyli poradnie orzekające dysleksję itd rozrzucono po różnych szkołach i pozornie problem zniknął. 06:48, 19.10.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Ja1Ja1

19 1

Logopedzi powinni byc w szkolach a nie gdzies na miescie. Latwiej im dotrzec do potrzebujacych uczniow 09:37, 19.10.2017


reo

GadżetGadżet

7 14

Skoro i tak nie może być więcej niż 14 osób, to dobrze, że tak robią. 07:58, 19.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PO-wonPO-won

55 9

zabytkowe budynki pewnie już ma na oku jakiś kolo Włocławskiej władzy i niedługo dowiemy się że 140 letni żyd jednak kocha swoją własność i chce to odzyskać.komisja Jakiego powinna zająć się całą Polską bo wszędzie ukradzionych kamienic jest pełno. 08:21, 19.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TyTy

55 0

Pałac ślubów wzorem innych miast można by zrobić 08:35, 19.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lollol

54 4

Gdyby osoba prywatna przeprowadzała taką inwestycję, to przed rozpoczęciem już wiedziałaby co zrobić ze starymi budynkami.
Ale urzędasy będą się zastanawiać później, kto idzie o zakład że budynki będą stały latami, albo rozdadzą patologii, albo zrobią inny urzędniczy "kmiot" nikomu nie potrzebny. 08:40, 19.10.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

SpekulantSpekulant

14 0

Święte słowa. Niestety jest to permanentna cecha działań urzędasów....
Najlepszy był stadion miejski za 60 mln i szukanie potem dla niego uzasadnienia. 12:39, 19.10.2017


KIMDZONGTUSKKIMDZONGTUSK

10 6

Ciekawe, kto Ci dał czerwone łapki ? :-))) 09:14, 19.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PaulaaaaaPaulaaaaa

21 2

A kiedyś w tym budynku na Ogniowej był internat... Niestety udało mi się w nim pomieszkać zaledwie rok 09:21, 19.10.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

tojotojo

1 0

kilka nocy też tam spędziłem ...
a raz z piętra przez okno *%#)!& , to były piękne lata. 10:09, 20.10.2017


inwestorinwestor

54 1

Co zrobić z budynkiem po MOPR przy ul.Kościuszki Prezydent powinien wiedzieć dużo wcześniej i teraz powinien przedstawić plan jego zagospodarowania. Pani rzecznik opowiada dyrdymały.Cóż jak Prezydent powiatowy to i rzecznik o "boskim"imieniu Andżelika także.Mam nadzieję,że to już za rok będzie koniec Polski powiatowej we Włocławku. 09:43, 19.10.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Myśli cielę.Myśli cielę.

20 0

Zgadzam się z tobą. Myślenie w Ratuszu idzie tempem żółwia. Są na to liczne przykłady. No cóż, wszak wszystkim wiadomo, że myślenie to przede wszystkim winna być domena głowy. 09:53, 19.10.2017


tojotojo

60 3

łysy szkodnik buduje drogę i nie wie gdzie się ma zakończyć , teraz zabiera budynki i nie wie poco - tragedia .
Wywalcie go Włocławiaki bo za chwilę zacznie Wisłę na Lubraniec kierować . 10:01, 19.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

eljoteljot

19 3

W przypadku gdy się nie wie co zrobić z budynkiem pozostającym w zasobach komunalnych to w pierwszej kolejności się go wycenia i sprzedaje a uzyskane pieniądze lokuje na zapasowym funduszu inwestycyjnym. 10:09, 19.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BoboBobo

9 1

W pałacyku przy ulicy Żytniej w latach siedemdziesiątych też był internat 10:29, 19.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mieszkam tuMieszkam tu

29 1

Widać,że z myśleniem u naszych władz jest ciężko. 10:38, 19.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ProsteProste

16 7

Sprzedać a nie tworzyć coś co będzie generowało koszty. Nie daj Boże dać kościołowi. 12:09, 19.10.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

........

3 2

Najlepiej wyprzedać całe miasto, co? Po co koszty? Cretino... 14:00, 19.10.2017


genekgenek

5 2

a chcecie bydowac nowe budynki dla urzedasow gdzies na miescie to tam ich wpakujcie i po krzyku 21:35, 19.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TtTt

6 1

I kolejny samochód z rejestracją CWL pod MOPR :-) 08:50, 20.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

abcdefabcdef

5 0

A tymczasem Poradnia Psychologiczno- Pedagogiczna jak nie miala swojej siedziby tak nie ma... 09:16, 20.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Origami...Origami...

12 3

Żebyście Państwo wiedzieli ile pieniędzy wpompowano w pałacyk przy ulicy Żytniej to byście natychmiast doznali porażenia czaszkowo-mózgowego i wylew krwi do mózgu zapewniony... Winna jest temu kasta polityczna w garniturach i "niepełnosprawni" miejscowi rajcy. Niech sobie Andrzej z SLD przypomni ile za jego czasów rozstrzygnięto przetargów w tej placówce na dostosowywanie placówki "dla dzieciaczków". Skala głupoty jest nie do ogarnięcia. Temu zjawisku już dawno powinien przyjrzeć się jakiś bystry fachowiec od finansów by nie powiedzieć, aczkolwiek może to być założenie zbyt daleko idące, organa Zbyszka Ziobry. Przep..szyć faktury wszerz i wzdłuż, a okna zabezpieczyć przed ewentualną ucieczką... Teraz słyszy się że Maruś chce budować kolejne domki "dla dzieciaczków" i jaki z tego płynie morał? Ano trzeba ogłosić kolejne przetargi , tj. uruchomić zabawę w origami - koperty, nożyczki, klej- następnie po wybudowaniu domków wrzucić foty na fejsa (z białym szalikiem)... 10:40, 20.10.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

sprzedażsprzedaż

6 0

a te wyremontowane za naszą kasę sprzedać po cichu pod stołem.chciano zrobić tak ze szkołą nr 6 na pl.Staszica(jeszcze za andrzeja p.),najpierw ją miasto wyremontowało,a potem okazało się że należy ją zlikwidować bo jednak nie rentowna.stary szachrajski numer. 00:53, 21.10.2017


HahahahaHahahaha

11 1

A może będzie tak jak z siedzibą WKU z ul Młynarskiej - najwpierw pracowicie doprowadzano go do ruiny po to by znany miejscowy lewak nabył go za grosze ? 19:29, 21.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

solisoli

5 1

Budynek przy ulicy Kościuszki zwrócić właścicielowi czyli NSZZ Solidarność. W stanie wojennym zagraniczny przez WRONE po 1989 r.nie zwrócony. 22:42, 21.10.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

wojtuśwojtuś

0 0

Ten budynek nigdy nie był własnością Solidarności, powinien jednak wrócić do prawowitych właścicieli. 10:22, 18.04.2018


krajankakrajanka

1 0

Wpuscic Solidarnosc zeby narodowcy mieli sie gdzie spotykac,.. 10:15, 18.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%