43-letnia kobieta fałszowała recepty. Wpadła we włocławskiej aptece. Jaka kara jej grozi?

Policjanci zatrzymali 43-latkę, która fałszowała recepty i na ich podstawie chciała dokonać zakupu leków. Kobiecie grozi teraz nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Kilka dni temu włocławscy policjanci zostali powiadomieni, że personel apteki ujawnił sfałszowaną receptę, na podstawie której ujęta przez pracownice placówki klientka chciała kupić pewien lek. Mundurowi ustalili, że nie zgadzała się m.in. data wystawienia dokumentu, która była inna niż ta widniejąca w systemie komputerowym.

- Policjanci zabezpieczyli zakwestionowany dokument i przewieźli zatrzymaną 43-latkę do komendy celem wyjaśnienia. Dodatkowo znaleźli przy niej jeszcze więcej podobnie podrobionych recept. Dalsze policyjne ustalenia wykazały, że w sierpniu w innej aptece na terenie miasta ta sama kobieta również posłużyła się sfałszowaną receptą i zakupiła na jej podstawie lek - informuje nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.

Śledczy przedstawili już 43-latce zarzuty, za które grozi jej teraz kara do 5 lat więzienia. Ponadto ustalili, że kobieta była poszukiwana przez sąd w Płocku do odbycia kary 182 dni pozbawienia wolności za wcześniejsze fałszerstwa. 

[ALERT]1536751472802[/ALERT]