Mężczyźnie może grozić nawet 10 lat pozbawienia wolności. Zdjęcie ilustracyjne. fot. depositphotos.com
Włocławscy policjanci zatrzymali 24-latka, który włamał się do zamkniętego opuszczonego mieszkania i próbował ukraść metalową kuchenkę. Teraz może mu grozić nawet 10 lat więzienia.
Informację o zdarzeniu dyżurny włocławskiej komendy otrzymał w środku nocy. Tajemniczy mężczyzna miał przebywać w pobliżu opuszczonego mieszkania w centrum Włocławka. Na miejsce natychmiast wysłano policyjnych wywiadowców, którzy zauważyli wygiętą płytę zabezpieczającą okno.
- Po wejściu do mieszkania w jednym z pokojów zatrzymali ukrywającego się za ścianą mężczyznę oraz ujawnili przygotowaną do wyniesienia metalową kuchenkę - relacjonuje st. post. Tomasz Tomaszewski z włocławskiej policji.
Po przewiezieniu do komendy, 24-letni włocławianin trafił do policyjnego aresztu. Był nietrzeźwy, w jego organizmie zmierzono prawie 0,6 promila alkoholu
Po zebraniu materiału w sprawie jeszcze tego samego dnia kryminalni przesłuchali mężczyznę i postawili mu zarzut usiłowania kradzieży kuchenki połączony z włamaniem do mieszkania. Mężczyźnie może grozić nawet 10 lat pozbawienia wolności.
[ALERT]1497359843021[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
8 6
Niech sie "policjanci" zajma pedo**lami I innymi zlodziejami ktorzy naprawde szkodza miastu I mieszkanca. Z pozdrowieniami. 22:42, 15.06.2017
6 3
Poznań: Taksówkarz zamówił UBERA, po czy w związku z nieotrzymaniem paragonu fiskalnego wezwał policję, na miejscu zjawiła się te z Inspekcja Transportu Publicznego, która ukarała właściciela uberowskiej Śkody kwitem na na 10 tysięcy złotych. 09:19, 16.06.2017
2 0
obcinac rece złodzieją a nie hotel w wiezieniu 08:35, 18.06.2017