Do dyżurnego włocławskiej komendy zadzwoniła ochrona zakładów Anwil S.A. informując o wtargnięciu grupy osób z bronią, którzy wzięli kilkunastu zakładników w sali konferencyjnej - taki był scenariusz akcji policji i zakładowej ochrony. Ćwiczenia odbyły się we wtorek.

Dalszy scenariusz był następujący: policyjny patrol po przyjeździe potwierdza tę informację. Okazuje się, że w budynku podczas konferencji wtargnęła czteroosobowa grupa, która przetrzymuje pracowników i żądają pieniędzy oraz środka transportu. 

Osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo firmy natychmiast nakazuje ewakuację wszystkich osób z terenu zakładu, a policyjni negocjatorzy nawiązują kontakt z napastnikami. 

Prowadzone rozmowy pozwalają na uwolnieniem kilkunastu przetrzymywanych, jednak cały czas cztery osoby są zakładnikami. Dalsze pertraktacje nie dają już żadnego rezultatu i przez dowodzącego akcją zostaje podjęta decyzja o użyciu grupy szybkiego reagowania. 

Do pomieszczeń wchodzą funkcjonariusze i po wyeliminowaniu zagrożenia ewakuują przetrzymywane osoby w bezpieczne miejsce.

- Celem tych działań było doskonalenie metod zabezpieczenia miejsca zdarzenia i współpraca z innymi służbami w sytuacji kryzysowej - informuje sierż. Tomasz Tomaszewski z Komendy Miejskiej Policji.

To nie pierwsze takie ćwiczenia realizowane na terenie zakładów Anwil S.A.. Na DDWloclawek.pl wielokrotnie pisaliśmy m.in. o wspólnych ćwiczeniach Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej i Zakładowej Straży Pożarnej.

[WIDEO]385[/WIDEO]

[ALERT]1504700206762[/ALERT]