Podczas kontroli drogowej mundurowi z Włocławka ponad 200 kg krajanki tytoniowej bez polskich znaków akcyzy. Nielegalny towar przewożony był w oplu.

Do zdarzenia doszło w czwartek. O policyjnej interwencji włocławska komenda poinformowała dopiero dziś.

Tego dnia, tuż po godz. 19, gdy funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego wykonywali czynności na włocławskim Zawiślu, ich uwagę przykuł opel. Na widok radiowozu, kierowca auta nagle skręcił w drogę wewnętrzną, więc policjanci postanowili sprawdzić, co było tego powodem.

- Okazało się, że pojazd wypełniały po brzegi worki z krajanką tytoniową bez polskich znaków akcyzy. Mundurowi zabezpieczyli łącznie ponad 200 kg "lewego" tytoniu i zatrzymali do wyjaśnienia 24-letniego kierowcę i 30-letniego pasażera opla - informuje nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.

Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzut, za który grozi im teraz wysoka grzywna. Policjanci ustalają, skąd pochodził zabezpieczony towar i dokąd miał trafić. Z szacunkowych danych wynika, że straty Skarbu Państwa wynoszą ponad 220 tysięcy złotych. 

[ALERT]1521454032625[/ALERT]