Mocne słowa na uroczystości pod pomnikiem. W przemówieniu okolicznościowym była mowa o...

15:30, 27.02.2019 N.S Aktualizacja: 14:33, 28.02.2019

Jan Pilarski nawiązał podczas uroczystości do obecnej sytuacji politycznej. Fot. Natalia Seklecka

Włocławianie tradycyjnie uroczyście uczcili rocznicę wkopania słupa granicznego w Czelinie nad Odrą przez saperów 6 Samodzielnego Zmotoryzowanego Batalionu Pontonowo-Mostowego. Podczas uroczystości nie zabrakło odniesienia do obecnej sytuacji politycznej w kraju.

Uroczystości z okazji 74. rocznicy wkopania słupa granicznego w Czelinie nad Odrą odbyły się przy Pomniku Sapera 3. Warszawskiego pułku pontonowego, przy ul. Żytniej. Wzięli w nich udział m.in. przedstawiciele włocławskiego ratusza z wiceprezydent Domicelą Kopaczewską na czele, radni, członkowie organizującego obchody stowarzyszenia Saperów Polskich, kombatanci, poczty sztandarowe służb mundurowych i włocławskich szkół oraz mieszkańcy miasta.

Okolicznościowe przemówienie wygłosił płk dr Jan Pilarski. Przypomniał on historię wbicia słupa granicznego w Czelinie nad odrą oraz jego dalsze losy. Nawiązał również do obecnej sytuacji w kraju.

- Dziś bez zaszczytów i z pełną determinacją wbito słupy graniczne i podzielono nasz kraj, budując mur między nami. Dokąd zmierzasz kochana ojczyzno? Kto cię skierował na tę niebezpieczną ścieżkę? Kto śmiał cię podzielić? Jako żołnierz mam prawo zapytać: „Dlaczego i w jakim celu?”. Bo przecież wolność jest tylko wówczas, gdy naród tworzy jedność, a tej jedności nie widać – mówił Pilarski.

Uroczystość była również okazją do uhonorowania Stowarzyszenia Saperów Polskich za działalność na rzecz społeczności lokalnej. Delegacja samorządu województwa przekazała na ręce prezesa włocławskiego koła, Ryszarda Chodynickiego Medal Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis – najwyższe marszałkowskie wyróżnienie.