Kampania wyborcza PiS we Włocławku nabiera tempa. Na weekend szykowane jest mocne uderzenie. W regionie pojawią się prezes partii, Jarosław Kaszyński i premier Mateusz Morawiecki.
O tym, że do stolicy Kujaw zawitają najważniejsze postaci partii rządzącej, poinformowali lokalni politycy Prawa i Sprawiedliwości.
- W najbliższą sobotę będą gościć w naszym regionie prezes Jarosław Kaczyński oraz premier Mateusz Morawiecki. Spotykamy się z Polakami, rozmawiamy na temat programu i tego, co chcemy zaoferować na najbliższe cztery lata polskim rodzinom i polskiemu społeczeństwu
– mówi Jarosław Chmielewski z PiS.
O szczegółach wizyty szefa rządu i prezesa partii rządzącej przedstawiciele PiS na razie nie mówią. Tłumaczą, że jej program jest jeszcze opracowywany. Mamy go poznać w najbliższych dniach.
Hehe18:10, 20.08.2019
No gdzie troliki się pochpwały 18:10, 20.08.2019
55519:07, 20.08.2019
Brawo PiS 19:07, 20.08.2019
66619:46, 20.08.2019
Gonic pisbolszewie jak najdalej od granic naszego Kraju!!! 19:46, 20.08.2019
do 66620:27, 20.08.2019
Nie skupciaj się hihihi 20:27, 20.08.2019
Knockis19:09, 20.08.2019
ta banda zakłamana czego tu szuka 19:09, 20.08.2019
numi22:08, 20.08.2019
O szmata lewacka się odezwała. 22:08, 20.08.2019
Koalicja Moherowa06:49, 21.08.2019
Co chciałbyś spotkać się z partią Mira Rycha i Zbycha?a może z chłopską partią PSL. 06:49, 21.08.2019
Dariusz09:01, 21.08.2019
Płatni Oprawcy już nie mają sposobu jak obalić Rząd. Kochają się z komuchami, rowerzystami i tymi przekrętaczami Nowoczesnej. 09:01, 21.08.2019
123510:40, 21.08.2019
Dokładnie .We Włocławku od zawsze rządzi lewica i PO, może być dla mnie też wiosna lub ruch Palikota .Nasze nowoczesne i bogate miasto potrzebuje tylko jeszcze muzułmanów i parad a nie jakiegoś 500+.Tylko PO . 10:40, 21.08.2019
Pamietliwy19:19, 20.08.2019
No macie ( pis) już niemałą sprawę w "dymisjach na żądanie " .....tylko ,że przy okazji, sprawa dotyczy "stworzonego ukladu trollowania sędziów (nie)grzecznych" i to w MINISTERSTWIE SPRAWIEDLIWOŚCI " ,które podlega ( tak się składa) obecnemu prokuratorowi generalnemu !! .....jak to ma się niby wyjaśnić wszystko tak aby nie "zepsuć " wyborów ....ludzie patrzą na "prawych i sprawiedliwych " ....? 19:19, 20.08.2019
solo10:57, 26.08.2019
co ty bredzisz nie miales jeszcze zadnej sprawy w sadzie ja mialem i to jest kasta przegralem wygrana sprawe ludzie w sadach nie maja glosu stariki po 60 na emeryt moj wnuczek skonczyl prawo i kasta nie dopuszcza go zeby mogl byc sedzie lub prokuratorem wszystko idzie po rodzince trzeba jak najszybciej rozwalic ta kaste 10:57, 26.08.2019
wyborca19:20, 20.08.2019
Jaki PiS takie prawo i sprawiedliwość 19:20, 20.08.2019
Mateuszek kłamczusze19:22, 20.08.2019
Panie Pinokio A co z zerem? 19:22, 20.08.2019
Pinokio16:44, 23.08.2019
Mniej niż zero, czyli -0 16:44, 23.08.2019
ten kto wie19:22, 20.08.2019
Jak to co? Ma kwity na kłamczuszka.... 19:22, 20.08.2019
spostrzegawczy19:24, 20.08.2019
Pamiętam, że po samobójstwie więźnia Ćwiąkalski podał się do dymisji.
A teraz?
Zgodnie z zapowiedziami jest zupełnie inaczej.Panie ZERO jaka decyzja??? 19:24, 20.08.2019
byk21:57, 22.08.2019
jakie zero ??? chciałbyś być takie zero jak Ziobro, człowieku idź do szkoły bo nie dorastasz mu do pięt 21:57, 22.08.2019
aaa20:16, 25.08.2019
wydaje mi się, że BYK jest po gimnazjum bo nie rozumie pewnych rzeczy 20:16, 25.08.2019
W MYŚL19:25, 20.08.2019
Sloganu "" Dobry czas dla Polski"" Mateuszek stwierdził,że dymisja Piebiaka kończy temat! Piebiaka temat może kończy Ziobry NIE !! 19:25, 20.08.2019
zniesmaczony19:26, 20.08.2019
Ale Tobą manipulują Panie Premierze, a Pan... nic nie może, bez decyzji Kaczyńskiego.
Zdymisjonować powinien Pan Ministra Sprawiedliwości, a nie "szaraczka", ale wiadomo, wcześniej Pan przestanie być Premierem, niż Ziobro niby Pana ministrem. 19:26, 20.08.2019
FUJ!19:27, 20.08.2019
Cały ten PIS do dymisji ! 19:27, 20.08.2019
pisbolszewia19:29, 20.08.2019
Pokazcie listy KRS!!!!!
WTEDY SIE SKONCZY -NAJPIERW ZIOBRO ,NASTEPNIE pis. 19:29, 20.08.2019
PIS05:58, 22.08.2019
TROLEM Z CZERWONEGO WŁOCŁAWKA JESTES I TYLE WYPROWADZ SIE DO mOSKWY TAKICH SZARAKOW POCZEBUJE PUTIN TO BRUDNEJ ROBOTY ZARAZ NAV WOJNE CIE WEZMIE A W CZESNIEJ UPOI CIE WODKA PORZADNIE 05:58, 22.08.2019
55619:30, 20.08.2019
Po kwiczy bo nic innego nie mają do zaoferowania 19:30, 20.08.2019
Jolka;19:31, 20.08.2019
Dymisja nie załatwi sprawy .Ludzie OBUDZCIE się manipulują wami jak marionetkami . 500 + jest dziś warte może 100 .Inflacja niby 2,9 % .Ale kto konsumuje buty,czy ubrania ,A koszt żywności poszedł o co najmniej 30 % 19:31, 20.08.2019
Lombard21:28, 20.08.2019
Jolka ,Jolka pamiętasz lata z PO, 0% bezrobocie, 0 afer, kraina mlekiem i miodem płynąca ,prawda ? 21:28, 20.08.2019
PINOKIO19:33, 20.08.2019
dymisja i po sprawie??? Jakby nie wolne niezależne media w życiu by tego KŁAMCZUCH MORAWIECKI nie ruszył.. Głosujcie na PIS będziecie szczęśliwi. Człowiek im mniej wie, tym bardziej jest szczęśliwy.
Tak więc Wolacy życzę Wam duuuużo szczęścia. 19:33, 20.08.2019
Tadeusz19:35, 20.08.2019
Bezczelność pisu osiąga szczyty. A przecież to do czego już dotarły wolne media to tylko wierzchołek góry! 19:35, 20.08.2019
Joasia z podlasia19:36, 20.08.2019
Ojczyzne wolna od antypolskiej pisobolszewickiej zarazy racz nam oddac PANIE 19:36, 20.08.2019
66620:29, 20.08.2019
- Antypolskim germańskim złodziejom - Patolii Obywatelskiej. 20:29, 20.08.2019
xd xd21:09, 20.08.2019
Nie udawaj pisiora e ty 666 haha Jezus Królem !!! 21:09, 20.08.2019
white +legion19:43, 21.08.2019
@joasia z podlaski:tata z mamą wzięli 300 ziko na wyprawkę,to szykuj tornister i wkuwaj historię Polski,gamoniu... 19:43, 21.08.2019
krzywousty19:37, 20.08.2019
Panie premierze, cały rząd należy podać do dymisji. Takiego imperium bezkarności i nienawiści nie odnotowano w dziejach Rzeczypospolitej.
19:37, 20.08.2019
Ggg20:21, 20.08.2019
Jak to nie odnotowano ? Setki afer przez 8 lat PO rozdawanie kamienic za 50zl swoim miliony z wyłudzeń VAT to był dopiero rząd bezkarny nikt nic nie widział nikt nic nie słyszał a teraz każdy nie pamięta 20:21, 20.08.2019
pinokio19:38, 20.08.2019
Morawiecki przyjął dymisję ministra ŁukaszaPiebiaka ..... Ojej, naprawdę ?! Panie Premierze, wprost nie wierzę. Naprawde pan to zrobi ? Osobiście ?! ale jaja:)))))))) 19:38, 20.08.2019
Pinokio16:48, 23.08.2019
Anżej co na to? 16:48, 23.08.2019
Użytkownik19:38, 20.08.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Pedro!19:50, 20.08.2019
Oczywiście PIS! 19:50, 20.08.2019
Pedro!19:56, 20.08.2019
Oczywiście! 19:56, 20.08.2019
do Pedro!20:13, 20.08.2019
Tak trzymaj!Mój człowiek:) 20:13, 20.08.2019
UB19:39, 20.08.2019
Pracuj ciężko jak Mateusz a miliony będziesz miał:) 19:39, 20.08.2019
Dojna zmiana!19:40, 20.08.2019
Ryba psuje się od głowy ... jeżeli Pinokio jako skazany oszust i klamca wyborczy pełni swoją funkcję , to jest to przyklad że doły mogą robić te same rzeczy.... 19:40, 20.08.2019
do dymisji!19:43, 20.08.2019
Niczego nie kończy dymisja ministra Piebiaka ale to dobry początek. Jak poda się do dymisji zleceniodawca Piebiaka, czyli zero (ZIOBRO) to będziemy na półmetku, a jak sie poda do dymisji ich szef Pinokio (MORAWIECKI) to wtedy dobiero sprawa będzie zamknięta!
19:43, 20.08.2019
Jakub23:20, 20.08.2019
Ja bym dodał, że sprawa będzie zamknięta jak dobiorą się do dupska Jarkowi bo on z pewnością o wszystkim wiedział i dawał swoje przyzwolenie, zacierając z radości krótkie rączki. 23:20, 20.08.2019
KOmentator19:48, 20.08.2019
To nie konczy sprawy, Panie Premierze. Wiceminister okazal sie gangsterem, szantazysta, przestepca. Jeego miejsce jest w jednej z placowek, ktore nadzorowal resort !!! Taka lepiej strzezona. Jak Strzelce Opolskie, Rawicz albo Radom !!! Bo tam powinni przebywac GANGSTERZY !!! 19:48, 20.08.2019
NIE dla PiS19:50, 20.08.2019
13 października 2019 roku pod żadnym względem nie głosujcie na PiS. Wnukowie i wnuczki - zabierzcie babciom i dziadkom dowody. Bombelki - zabierzcie dowody swoim madkom. Nigdy więcej PiS - bo Polskę ma się w sercu, a nie na języku, żeby nie powiedzieć gorzej - w 4 literach. 19:50, 20.08.2019
NIE dla PIS19:53, 20.08.2019
Nikt nie musi nikomu zabierac jak to robi pisowska zaraza!Nie namawiaj ludzi do tych strasznych rzeczy co robi twoja zdradziecka,kłamliwa wszawa partia! 19:53, 20.08.2019
TYLKO PIS19:59, 20.08.2019
JUŻ ROZUM TRACĄ...... 19:59, 20.08.2019
licznik20:28, 20.08.2019
...jeżeli; ''W'' - to już nawet w 5 literach. :) 20:28, 20.08.2019
dobre08:44, 21.08.2019
"zabierzcie dowody swoim madkom"
muj borze :-) rence opadajom 08:44, 21.08.2019
Rekin19:51, 20.08.2019
Jak za platfusowych czasów seryjny samobójca dopadł jakiegoś więźnia w celi, to Pan Minister Zero publicznie domagał się dymisji ministra za niedopełnienie obowiązków...i minister, zdaje się Ćwiąkalski tak uczynił.....Panie Ministrze Zero, czekamy na Pana ruch...zgodny z Jego poglądami o ministerialnej odpowiedzialności za uczynki podwładnych....No Panie Zero, pokaż Pan, żeś facet, a nie wieszak na spodnie....Śmiało ! 19:51, 20.08.2019
DONEK19:57, 20.08.2019
LEPIEJ oni niż te lewackie dziwki ...MILERA CHCETA , ON WAS OSZCZA 19:57, 20.08.2019
:)20:09, 20.08.2019
Wez się lepiej zajmij uzębieniem i prostatą!!!!! A nie opowieściami z mchu i paproci o wychowaniu dzieci, o którym nie ma najmniejszego pojęcia!!!!!!! Zamilcz i zniknij!!! 20:09, 20.08.2019
do :)20:12, 20.08.2019
zajmij się pracą i utrzymaniem rodziny :) 20:12, 20.08.2019
:)20:14, 20.08.2019
Jak sie władza zmieni! 20:14, 20.08.2019
do Donek23:32, 20.08.2019
Nie zapomnij jeszcze dodać kim był Twój Ojciec ,co robił i jaką legitymacją sie reklamował:) 23:32, 20.08.2019
hehe 08:59, 21.08.2019
ten Donek to niestety nie Ja !! xd Gołym okiem widać że kasta gryzie uczciwych sędziów po kostkach i mści się
że rząd pokazał ich majątki a to oznacza że lewe dochody się skończyły.Apel do wyznawców kasty i POdpaski Merkel ! róbcie co chcecie mówcie co chcecie a i tak PIS bedzie miał 56% poparcia 08:59, 21.08.2019
Minister PIS!19:57, 20.08.2019
Piebiak: „Za czynienie dobra nie wsadzamy”. To zdanie mówi wszystko o PIS. Nie wstyd wam? https://wiadomosci.wp.pl/to-ona-stoi-za-afera-w-resorcie-sprawiedliwosci-to-dopiero-poczatek-6415571236771457a - Cały ten PIS do dymisji ! 19:57, 20.08.2019
minister19:26, 21.08.2019
Bardzo nieładnie i nie etycznie postąpił Pan ministr Łukasz Piebiak, że ujawniał gawiedzi i prostactwu w formie tzw. hejtu, panującą degenerację nadzwyczajnej kasty oraz zgniliznę nie mającą nic wspólnego z etyką i moralnością zawodu sędziego. Takich wiadomości dziadostwu nie powinno się udostępniać, dlatego że Pan minister nie potrafi zachować tajemnicy, musi się podać do dymisji. 19:26, 21.08.2019
Arekb19:58, 20.08.2019
Tylko P.O Tyle zyskałem za ich rządów glosujemy na P.O 19:58, 20.08.2019
Mariolka20:10, 20.08.2019
Przynajmniej za ich rządów był ład i skład a nie hulaj dusza piekła nie ma! 20:10, 20.08.2019
symbioza20:11, 20.08.2019
niewiele to pomoże tutaj bo układ silny w komuszym mieście 20:11, 20.08.2019
klakier5320:11, 20.08.2019
dwóch największych kłamców RP przyjedzie agitować do Włocławka!!Nie macie czego tu szukać niszczyciele i destruktorzy Polski!! 20:11, 20.08.2019
????? 20:36, 20.08.2019
A z czym kłamali, bo jak na razie obietnice wyborcze spełniają, konkrety trolu podaj 20:36, 20.08.2019
196020:49, 20.08.2019
Przekupili część narodu wszystkimi +++.
A *%#)!& wierzą, że rząd daje.
Rząd nie ma swoich pieniędzy , szastaja naszymi, wszystkich Polaków.
Banda oszustów, kłamców i kretaczy. 20:49, 20.08.2019
Pedro!21:03, 20.08.2019
Co spełnili *%#)!& Okradają nas codziennie,ale tacy *%#)!& jak Ty nic nie zrozumieją. 21:03, 20.08.2019
..///20:17, 20.08.2019
Hasło PO do obalenia rządu i dorwania się do koryta „Ulica i zagranica” Ulica - to sianie niepokojów społecznych, terroryzowanie społeczeństwa burdami i zadymami ulicznymi, zwykle w towarzystwie obcej agentury. Zagranica - to szkalowanie, donoszenie i plucie na Polskę zagranicę, wywiady w wrogich Polsce obcych mediach oraz pisanie błagalnych rezolucji do UE o ukaranie Polski i obcięcie dotacji unijnych dla naszego Kraju. 20:17, 20.08.2019
dfgbn20:18, 20.08.2019
PRZYPOMNIENIE POLITYKI ZAGRANICZNEJ RZĄDU PO TUSKA: 1. rząd Tuska zgodził się z Rosją na aranżację dwóch wizyt w Katyniu z wiadomym epilogiem / spotkanie Tuska z Putinem na Molo w Sopocie, Putin z Tuskiem zaraz po zamachu w Katyniu przybili sobie żółwiki / 2 .rząd Tuska darował Rosji ogromny dług w kwocie 1miliard 200 milionów 3. rząd Tuska zawarł tajną umowę z Rosją gdzie cena dostaw gazu do Polski jest dwukrotnie wyższa za gaz dla niż Niemiec 4. rząd Tuska zrezygnował z opłaty od Rosji za tranzyt przesyłu gazu do Europy 5. rząd Tuska otworzył granicę z Rosją, 6. rząd Tuska zwoływał narady ambasadorów Polskich w Warszawie na których instruktaż prowadził minister MSZ Rosji Sergiej Ławrow. II - Ze sztandarowych działań na rzecz Niemiec to nie tylko niszczenie polskiej gospodarki w dziedzinach konkurencji /stocznie, cementownie, huty, cukrownie / ale i Nord Stream gdzie celowo wysoko ułożony został rurociąg dla ograniczenia statków o dużej wyporności oraz wyasygnowanie do BŚ kwoty 6 miliardów 280 milionów Euro z polskiej rezerwy wyżu demograficznego dla Grecji tytułem uregulowania Niemcom długu greckiego za budowę autostrad przygotowywanych na olimpiadę w Grecji. 20:18, 20.08.2019
Czerwona pantera20:18, 20.08.2019
Ani ja ani moja rodzina na żaden PiS głosować nie będziemy. 20:18, 20.08.2019
66620:31, 20.08.2019
- Kogo to obchodzi? 20:31, 20.08.2019
Do tłumoka powyżej20:31, 20.08.2019
Achoj to kogo obchodzi na kogo będziesz ze swoją rodzinką głosował 20:31, 20.08.2019
Czerwona pantera22:51, 20.08.2019
Tłumok to cie zrobił. 22:51, 20.08.2019
hehe10:19, 21.08.2019
kogo ty straszysz trolu rosyjski czerwony pajaku juz sie zlaklem wynocha do putina 10:19, 21.08.2019
nm,.20:18, 20.08.2019
PRZYPOMNIE RZĄDÓW PO/PSL zaczęło się puczem w dn. 4 czerwca 1992 roku, I ZDRDĄ KRAJU pod nazwą „”NOCNA ZMIANA” oraz obaleniem polskiego rządu premiera Jana Olszewskiego. Potem było już z górki KLD przekształcił się w UW z rządem Buzka który Kraj doprowadził prawie do bankructwa. / Nawiasem mówiąc Kraj uratował rząd Millera / UW zmieniła nazwę na PO i wykreowany został rząd TUSKA PO/PSL, wydaje się że specjalnie na potrzeby budowy iluzji demokracji i istnienia fikcji państwa polskiego III RP w której z dużą swobodą kwitło; złodziejstwo, kradzieże, oszustwa, afery przy współdziałaniu nadzwyczajnej kasty i które stały się fundamentem egzystencji w nowym formacie POst komuny tzw. PO-okrągłostołowej jako państwa teoretycznego „CH.D i K.K.” - III RP rządów PO/PSL kojarzona jest powszechnie z zamachem Smoleńskim, z zalegalizowaną przez TK kradzieżą ludziom 158 miliardów z OFE, z podwyższonym do 67 lat wiekiem emerytalnym, z bezprawnym wydaniem rezerwy demograficznej Polaków i przekazanie prawie 6,5 miliarda Euro do BŚ dla Niemiec za dług Grecji, z otwarciem granicy z Rosją, z darowaniem Rosji długu za tranzyt gazu w kwocie 1 miliard 200 milionów, z rezygnacją opłaty przez Rosję za tranzyt gazu przez Polskę, z setkami milionowych i miliardowych afer w tym kradzieżą 250 miliardów z VAT, korupcją, nepotyzmem i zniszczeniem gospodarki i rozprzedaniem za bezcen i przemysłu i banków, zniszczeniem niemal całkowicie obronności Kraju, rozkładu i degeneracji wszystkich instytucji państwowych w tym szczególnie ; sądownictwa i prokuratury, szkolnictwa, służby zdrowia, jak również zadłużenie Kraju na ponad bilion. III RP nierozłącznie kojarzy się wasalizacją Kraju to jest z polityką poddańczą Rosji i Niemiec ale też Unii i to nie tylko przez ekipę rządzącą, ale wszelkiej maści obce agentury w tym sztandarowe WSI które było prawą ręką FSB w Rosji. III RP kojarzy się także z wyprzedażą mediów narodowych i zainstalowaniu w to miejsce wrogich i obcych Polsce mediów, które po dzień dzisiejszy w Kraju manipulują faktami żeby siać wewnętrzny niepokój społeczny, szkalować i donosić Polskę i wzmagać w świecie anty polonizm. 20:18, 20.08.2019
uijolmkm20:18, 20.08.2019
Za PO było najlepiej nie? NIC NIE POWSTAŁO nowego! NIC! Autostrady, za które podwykonawcy nie otrzymali do dziś wynagrodzenia. Tak budowali Polskę. A dzisiaj co? Nowy terminal w Gdyni, planowany tunel w Świnoujściu, udrażnianie rzek, budowa stopni wodnych, przekop Mierzei Wiślanej, nowe torowiska i odnawianie starych, powrót starych połączeń kolejowych, nowe stacje kolejowe, od *%#)!& nowych dróg ekspresowych w budowie.
Gdyby w polskich miastach nie rządzili złodzieje, wszystko szło by szybciej, sprawniej i dwa razy taniej! Taka jest prawda. W Słupsku złodziej z PO rządził i do dziś nie ma ani kasy za budowę Aquaparku i stoi budynek od kilku lat bez żadnych zmian, nieuruchomiony, bo trwa śledztwo, a biurokratyczne i złodziejskie sądy chronią funfli. Najgorsze jest to, że duża część społeczeństwa nie widzi tego, bo wierzy idiotom lewackim w bajki.
A Unia? Właśnie dziś rozsypuje się i bardzo dobrze! Nie będzie Niemieckich Stanów Zjednoczonych Europy, do czego Niemcy dążą.
Niech Polska robi Trójmorze, wychodzi z długów i czas najwyższy powrócić do dawnej świetności. Bez kłaniania się i klękania Niemcom, jak Ty robiłbyś to każdego dnia.
Wszystko trwa. To są badania. Badanie podłoża, szukanie materiałów, trzeba odpowiednio wszystko do siebie dobrać. Załatwienie wszystkich niezbędnych dokumentów, zgody ekologów a co najważniejsze, odbudowy infrastruktury niezbędnej do funkcjonowania takiej inwestycji. Tory, pociągi, ciężarówki, dojazdy, kolejne ogłaszanie przetargów.... To nie budowa domu i pojmij to wreszcie jeden z drugim.. 20:18, 20.08.2019
alama11120:53, 20.08.2019
Kolejny troll...... 20:53, 20.08.2019
CIAPATE10:21, 21.08.2019
Nie będzie Niemieckich Stanów Zjednoczonych Europy, do czego Niemcy dążą.ale beda Zjednoczone Emiraty Niemieckie--- helooo 10:21, 21.08.2019
tak20:19, 20.08.2019
Jedno jest pewne! ,--- powoli następuje wreszcie Przesilenie !! , wszelkiej maści lobbyści rosyjsko-niemieccy i ich pomioty duszące Polskę od 1945r. ustępują wreszcie Polsce Suwerennej !! , --- kwestią pozostaje czy Polacy są na tyle Kumaci ,aby dobić gadzinę w wyborach 2019r.? , ----- dlatego rozumiem dlaczego PIS tak rozdaje , zamian budować z nadwyżek Budżetu globalne fundusze Inwestycyjne podobnie jak Norwegia , która wykupiła już na przykład 1/4 Mannhatanu ! ,---- niestety, mamy w kraju bardzo wpływowe Lobby Pożytecznych Idiotów ,które skutecznie wrzuca kłody pod nogi temu Rządowi 20:19, 20.08.2019
")20:19, 20.08.2019
nie interesują mnie porachunki bandytów, prawo więzienne jest takie a
nie inne a co do twojej sugestii o marszałku to przypomnę ci, że wówczas
i CBŚ i CBA i nadrzędne ministerstwa były "własnością" PO. A jeszcze do
póki Bury i Gawłowski nie będą siedzieć to zawsze głosować będę na PiS.
Tak dla przypomnienia. Kostecki w 2012 ujawnił podkarpacką aferę agencji
towarzyskich i jej związki z CBŚ. A w 2012 roku kto rządził CBŚ-em?
20:19, 20.08.2019
ha ha ha ha21:21, 20.08.2019
kolego w 2016 roku na facebooku na swojej stronie Kostecki ujawnił powiazania oficerów cbś z pisem jak sie zaczął obawiac o swoje zycie... 21:21, 20.08.2019
hipokryta!21:24, 20.08.2019
Piszesz o jakims Burym a co z Misiewiczem,Macierewiczem i spółką????:))))))) kiedy oni pojda do wiezienia????Misiewicz juz siedział ale kaczor go wyciągnął zeby z wolnej stopy.Narazie reszta pisowców siedzi a kiedy Macierewicza zamkną sie pytam i reszte szkodników Polski???!!! 21:24, 20.08.2019
halo halo :)21:25, 20.08.2019
Kostecki był waznym świadkiem w sprawie afery podkarpackiej (przed ostatnim bo trzech juz nie żyje jeszcze został jeden jego kolega którego caly czas próbują uciszyć)w tym udziału polityków partii rzadzacej w sex spotkaniach w agencjach towarzyskich w których były nagrywane spotkania w pokojach... 21:25, 20.08.2019
Kostecki cdn.21:27, 20.08.2019
Jeden z więźniów osadzonych w celi z Dawidem Kosteckim w dniu kiedy Cygan "popełnił" samobójstwo w minioną sobotę dokonał próby samobójczej...Myślę że wielu ma się teraz na bacznosci , a sprawa zaczyna nabierać rozpedu .. Moim zdaniem ludzie którzy sporo w waznych sprawach wiedzą powinni złozyć w urzędzie oficjalnie oswiadczenie że nie maja choroby psychicznej , że nie zamierzaja popełnic samobójstwa , nie bedą podpiłowywać sobie drązka kierownicy i przecinać czy nacinać przewodów hamulcowych . Myślę ze na wszelki wypadek ,, powieszenia sie na leżąco ,, taka informacja byłaby bardzo przydatna !! 21:27, 20.08.2019
Oksza20:25, 20.08.2019
Znowu postoją dwie minuty na Słodowie, cykną fotkę i po spotkaniu. Po co narażać się na niewygodne pytania Włocławian. 20:25, 20.08.2019
Trol14:13, 21.08.2019
No właśnie wyjdzie do ludzi odpowiadajcie na pytania, trudne pytania a nie kilka zdjęć z wielbicielem bo oczywiście wejścia z zaproszeniami. PIS to kłamcy sam na nich głosowałem 4 lata temu i się przeliczyłem. Są zadufani w sobie nie przyjmuja innych pomysłów . Ja i moja rodzina nie da się przekupić 500+ 14:13, 21.08.2019
Belze20:32, 20.08.2019
A po *%#)!& 20:32, 20.08.2019
Minister PIS!20:34, 20.08.2019
Piebiak: „Za czynienie dobra nie wsadzamy”. To zdanie mówi wszystko o PIS. Nie wstyd wam? https://wiadomosci.wp.pl/to-ona-stoi-za-afera-w-resorcie-sprawiedliwosci-to-dopiero-poczatek-6415571236771457a - Cały ten PIS do dymisji ! 20:34, 20.08.2019
mnister19:47, 21.08.2019
Bardzo nieładnie i nie etycznie postąpił Pan ministr Łukasz Piebiak, że ujawniał gawiedzi i prostactwu w formie tzw. hejtu, panującą degenerację nadzwyczajnej kasty oraz zgniliznę nie mającą nic wspólnego z etyką i moralnością zawodu sędziego. Takich wiadomości dziadostwu nie powinno się udostępniać. Jak Pan minister nie potrafił zachować w tajemnicy rozpasania i bezkarności nadzwyczajnej kasty , dlatego musi się podać do dymisji 19:47, 21.08.2019
Pincsety20:44, 20.08.2019
Zaklamane judasze klamac przyjada i bredzic w koło o tusku zacofując ten kraj katofaszysci. 20:44, 20.08.2019
Wrong20:45, 20.08.2019
Oby skrzydlo kierowała tym pojazdem 20:45, 20.08.2019
program Polska20:51, 20.08.2019
https://www.baltic-pipe.eu/pl/ 20:51, 20.08.2019
tyle20:52, 20.08.2019
ONET niemiecki i wszystko jasne , tylko antypolak słucha i łyka wiadomosci z tego i gazety fakt niemieckiej !! 20:52, 20.08.2019
tocidopiero12:25, 22.08.2019
To u Nas Niemcy powołują i odwołują ministrów ? Reszta , oprócz Piebiaka , też z niemieckiego nadania? 12:25, 22.08.2019
program Polska20:53, 20.08.2019
https://www.gov.pl/web/infrastruktura/programy-i-projekty 20:53, 20.08.2019
program Polska 20:53, 20.08.2019
https://www.gaz-system.pl/ 20:53, 20.08.2019
program Polska20:55, 20.08.2019
https://www.transport-publiczny.pl/przestrzen.html 20:55, 20.08.2019
Użytkownik20:55, 20.08.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
program Polska20:56, 20.08.2019
https://www.gddkia.gov.pl/ 20:56, 20.08.2019
program POLSKA20:56, 20.08.2019
http://zmieniamydworce.pkp.pl/ 20:56, 20.08.2019
program Polska20:56, 20.08.2019
http://ssc.siskom.waw.pl/ 20:56, 20.08.2019
program Polska20:57, 20.08.2019
https://www.gaz-system.pl/fileadmin/pics_pl/Inwestycje/Plan_Rozwoju_GAZ_SYSTEM_S.A._na_lata_2014-2023.pdf 20:57, 20.08.2019
programa Polska20:58, 20.08.2019
http://inwestycjeenergetyczne.itc.pw.edu.pl/inwestycja/elektrownia-wodna-siarzewo/ 20:58, 20.08.2019
program Polska20:58, 20.08.2019
https://podatki.gazetaprawna.pl/ 20:58, 20.08.2019
KRÓLUJ NAM CHRYSTE !21:04, 20.08.2019
komu zależy żeby Polska nie hadlowała gazem ? PISU nie będzie to będziemy kolonią do tyrania na poczet gospodarki niemieckiej i ruski gaz na wieki bez poboru opłat za gazociąg jamalski dziękuje pozdrawiam PATRIOTÓW którzy KOCHAJĄ OJCZYZNĘ NASZĄ UMIŁOWANĄ won z mediami proniemieckimi na pohybel TARGOWICY PO-PSL !! 21:04, 20.08.2019
Troliku kochany:)21:17, 20.08.2019
Jak trwoga to do Boga:)Czego tys sie nawąchal albo nażarł:) poluzuj gume w majtach i wez na wstyrzymanie bo majaczysz i masz omamy:))))))))))))) Marszalek Terlecki butaprenem poczestował?:)))))))))))) 21:17, 20.08.2019
aaa21:06, 20.08.2019
tak będą mówić o bałaganie w oświacie brak podsumowania pseudo okrągłego stołu w sprawie oświaty to była totalna ściema, służbie zdrowia, o 500 + dopiero na pierwsze dziecko a przez trzy lata te dzieci były gorsze ciekawe czy będzie ten co pozdrowienia z wakacji wrzucał do skrzynek czy już w zastępstwie numer 9 21:06, 20.08.2019
FC 21:17, 20.08.2019
To jak już jadą to niech przywiozą listy poparcia do KRS. 21:17, 20.08.2019
żal mi was :(:( 21:17, 20.08.2019
Gorsze dzieci ??? Haha już nie wiecie jak ten PIS obalić ech:(:( 21:17, 20.08.2019
Kot prezesa21:28, 20.08.2019
PiSiory na Nowogrocka, a nie do Stolicy Kujaw. My Dumni Kujawiacy z dziada pradziada, NIE chcemy tutaj waszej propagandy. My jesteśmy prawdziwi Polacy, i Nie wmawiajcie NAM Kitu wyborczego. Tu mieszkają madrzy ludzie, potrafiący myśleć samodzielnie, kochający Polskę ojczyznę naszą, katolicy. Prezesie i Premierze, Jaroslawie i " Premierze RP" Stancie w Prawdzie!!! Dosyć kiełbasy wyborczej na Tej Ziemi, Naszej Ziemi, Stolicy Kujaw!!! 21:28, 20.08.2019
No10:13, 21.08.2019
Dumny hehe jesteś ale patus 10:13, 21.08.2019
Ela21:30, 20.08.2019
pis wyciągnął do zabawy politycznej ciemny lud po prostu go kupił i trochę tuczy a elity tego państwa napuszcza na ten lud i zabawa trwa a pastuszek z Nowogrodzkiej struga sobie fujarki 21:30, 20.08.2019
emerytka21:33, 20.08.2019
P.Kaczynski jeśli jest pan prawnikiem i człowiekiem sprawiedliwym ,chcącym dobra polakow to natychmiast powinien pis pozbyć się człowieka zero p.ziobry -to jest afera jakiej nawet za komuny nie było -wstyd dno-już gorzej nie moze być. 21:33, 20.08.2019
Pis21:34, 20.08.2019
Morawiecki, który śmieje się z ludzi, którzy za miskę ryżu mają zap......
Chamstwo, złodzieje, obłudnicy , najgorsze zło.
Won z Włocławka!!!!!!!!! Wynocha!!!!!!
Uważacie nas za baranów.!!?? Sami nimi jesteście ? 21:34, 20.08.2019
do powyżej16:03, 21.08.2019
Baranie zmień majty bo pełne masz z wrażenia buahahaha? 16:03, 21.08.2019
Tymon21:34, 20.08.2019
Tak to jest jak ludzie za 500 zł się sprzedają a wcale tak być nie musi kasę wziąć jak dają a zagłosować w zgodzie z własnym sumieniem 21:34, 20.08.2019
Czerwona_Gnida21:35, 20.08.2019
Co do zaoferowania ma oPOzycja? Widać to po Włocławku. Brud smród i ubóstwo! To dzięki PiS wiele rodzin wyjechało po raz pierwszy na wakacje i taka jest fakt! Chcecie powrotu PO i pasożytów które nic nie dawały oprócz brania?! 21:35, 20.08.2019
Czerwon gnida19:15, 21.08.2019
Dziadostwu nie wytłumaczysz - oni wiedzą lepiej, bo oglądają zapewne TVN i czytają GW, tam już odpowiednio zostały podane wiadomości tak po europejsku, tyle że w j. polskim. 19:15, 21.08.2019
Franek21:39, 20.08.2019
PISowska zmowa z żydami, tajne knowania w sprawie ustawy 447, to powinno zatopić żydopis !!! 21:39, 20.08.2019
krowa+21:42, 20.08.2019
krowy +i swinie+tez są zadowolone z rozdawnictwa pisowskiego bo wreszcie mogły pierwszy raz wyjechac na upragnione wakacje:) 21:42, 20.08.2019
precz z PIS!21:43, 20.08.2019
ludzie obudźcie się. idźcie na wybory i odsuńcie pis od władzy. zobaczcie co się dzieje afera za aferą, dzielenie Polaków, napuszczanie kościół na obywateli, upolitycznianie wszystkiego co możliwe. otwórzcie oczy póki nie jest za późno!!! 21:43, 20.08.2019
nieznajoma5017:13, 21.08.2019
Wal się *%#)!& Odsuń siebie od kontaktów z ludzmi, bo PiS wygra. A chciałbyś kmiotku z łochocina żeby nie wygrał :) Nie tędy droga. PiS i tylkoPiS!!! 17:13, 21.08.2019
joginka21:44, 20.08.2019
Afera goni aferę czy to jeszcze za mało ?. Narodzie kochany obudz się z letargu .Wstyd na cały cywilizowany świat .W cywilizowanym państwie cały rząd podałby się do dymisji.. 21:44, 20.08.2019
pororok09:35, 21.08.2019
juz nie wiecie jak tego Ziobro uwalić i PIS kochani sędziowie :( 09:35, 21.08.2019
senior21:45, 20.08.2019
Ja nie jestem ciemny lud i przy urnie wiem na kogo oddam głos. Życzę sobie i Polsce aby ten koszmar się skończył! 21:45, 20.08.2019
POLSKA "PO"09:13, 21.08.2019
no i niemcy też sobie tego życzą razem z putinem ! 09:13, 21.08.2019
Egon21:46, 20.08.2019
gdyby nie ta dzis. "afera" 99,99 proc Polakow niw wiedzialoby kto to plebiak.a 90 proc wyborcow PIS nie wie co to ""hejt" 21:46, 20.08.2019
balbina;21:47, 20.08.2019
Fakt, 500 + czyni cuda, jak ktoś napisał. Tylko kasa się liczy, jak dają za darmo. Nic poza tym się nie liczy. Poza tym głos wyborców to ludzie starsi i z małych miejscowości i wsi. A kto z nich ma dostęp do internetu, czyta gazety, ma dostęp do telewizji niepublicznej i ja ogląda? Ludzie nic nie wiedzą! Dla równowagi trzeba oglądać telewizję "narodowa" i komercyjna. I porównywać! Oglądać programy publicystyczne. Różnica w przekazie ogromna. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich. 21:47, 20.08.2019
Minister Piebiak21:49, 20.08.2019
Pewnie Ziobro zapewnił kolege że za czynienie dobra nie wsadzają:) 21:49, 20.08.2019
ferdek21:49, 20.08.2019
A Kaczyński jeździ po wiochach i gada o uczciwości i o wielkości Polski ale jeżeli ona ma tak wyglądać to dziękuję i wysiadam !!! 21:49, 20.08.2019
Prorok Złowieszczy21:51, 20.08.2019
PiS oznajmi, że cel uświęca środki, albowiem najważniejsza jest Dobra Zmiana. PiS ma misję do wypełnienia. PiS chce zbawić naród. Czeka nas Jesień Średniowiecza, Toruńsko-Katolickie Państwo Wyznaniowe pod przewodnictwem jedynie słusznej religii i narodowo-socjalistycznej Partii Jedynie Słusznej Drogi przed nami. Kierunek wskaże Lux Veritatis Ojca Dyrektora... 21:51, 20.08.2019
zawiedziony21:52, 20.08.2019
Nie widzicie ludzie, że Białoruś mamy ? Czy nie bardzo wiecie jak jest na Białorusi, ale za to wiecie jak brać pińcet ?! 21:52, 20.08.2019
ObłudnicyWdrodze21:52, 20.08.2019
Pewnie znowu Obiecają Nowy Dworzec, Szpital przyjazny Pacjentowi czy 500+.
A o tym, że wszędzie towary droższe nawet o 80% czy bezrobocie niskie nadal we Włocławku to ciszzzzzza 21:52, 20.08.2019
obiecanka16:40, 22.08.2019
Nowy dworzec - to już w gestii formacji PO, obiecali w wyborach że wybudują to trzeba dać im szanse. 16:40, 22.08.2019
Były pisior21:53, 20.08.2019
GŁOSOWAŁEM NA PIS .JEŻELI TAK MA WYGLĄDAĆ PRAWO,HEJTOWAĆ LUDZI ,OCZERNIAĆ PUTINOWSKIMI SPOSOBAMI,BEZ WYJAŚNIENIA I WMÓWIĆ LUDZIOM PO DYMISJI ,ŻE SPRAWA JEST ZAŁATWIONA ,TO JA DZIĘKUJĘ SERDECZNIE TEJ DOBREJ ZMIANIE,WSTYDZĘ SIĘ ,ŻE GŁOSOWAŁEM NA PIS.----STRACILIŚCIE WYBORCĘ W MOJEJ OSOBIE I CAŁEJ MOJEJ RODZINIE.TO JEST KONIEC MOJEGO POPARCIA DLA PIS , PRZEJRZAŁEM NA OCZY , 21:53, 20.08.2019
TylkoNiePiS23:27, 20.08.2019
Spoko, wybaczam ci Twój błąd z 2015 roku. Masz szansę się teraz zrehabilitować. Oby było więcej takich jak Ty, którym otworzą się oczy. Pozdrawiam 23:27, 20.08.2019
xd09:17, 21.08.2019
Sam sobie odpisałem trollu z PO buhahaha 09:17, 21.08.2019
wyborca21:54, 20.08.2019
zarząd i dziennikarze tvp powinni iść siedzieć za kłamstwa manipulacje i przemilczanie faktów kto to obieca ma mój głos! 21:54, 20.08.2019
tyśąc21:55, 20.08.2019
No to macie okzazję do honorowej rezygnacji z 500+ 21:55, 20.08.2019
Ci21:55, 20.08.2019
co są swiadomi to wszystko wiedzą , reszta jest kupiona przez 500+ więc nic ich nie obchodzą żadne afery . Kultura nie pozwala mi na określenie wprost takich osób... 21:55, 20.08.2019
jarek deweloper21:57, 20.08.2019
Dwie wieże tylko PIS! 21:57, 20.08.2019
starszy Pan21:59, 20.08.2019
Piebiak i Ziobro na bilbordy! trzeba je uaktualnić panie kaczyński 21:59, 20.08.2019
starszy Pan22:35, 20.08.2019
To był oczywiście SARKAZM;) 22:35, 20.08.2019
Pedro!22:09, 20.08.2019
Wypi-er-da-laj PISlamski trolu 22:09, 20.08.2019
Kon22:27, 20.08.2019
I tak pis wygra te wybory . 22:27, 20.08.2019
MLFP22:40, 20.08.2019
Może i pis wygra wybory, ale chodzi o to żeby nie mieli większości w Sejmie i Senacie pozwalającej im rozwalić Polskę do końca. 22:40, 20.08.2019
Kon22:46, 20.08.2019
Jak wygra po to bedzie jeszcze gorzej .
22:46, 20.08.2019
Jakub 23:22, 20.08.2019
Tfu, tfu, wypluj te słowa! NIGDY WIĘCEJ PISU!!!!!!! 23:22, 20.08.2019
knock09:21, 21.08.2019
Kon idz tam z herbatą lepiej w fotel włącz swoje tvp i nie wyłaź juz do ludzi zacofańcu 09:21, 21.08.2019
Konto usunięte22:36, 20.08.2019
Czas na rozmowy już był.Proszę otwierać budowy:Rozbudowa Anwilu,kolejną zaporę,fabrykę samochodów elektrycznych po byłym Ursusie,KFM i Drumet poproszę oddać Polsce aby zyski wzmacniały naszą gospodarkę,500+ tylko dla pracujących,obniżenie podatków dla polskich firm a jak nie to wypier....lać. 22:36, 20.08.2019
do dzieła pisiory:)22:46, 20.08.2019
Jutro sejm uchwali ze ministrowie nie mogą hejtować:)))) 22:46, 20.08.2019
Piotr Raczek23:18, 20.08.2019
Pis dewastuje Polskę!. Polskie wodociągi sprzedane Izraelowi, sprowadzanie na teren Polski obcego wojska na usługach Syjonistów, kupowanie złomu wojskowego od syjonistów, udpodlenie pamięci pomordowanych w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu, brak reakcji na ustwę 447, wprowadzenie technologii 5-G, afera burdelowo-pedofilska z udziałem marszałka sejmu, morderstwa świadków w aferze podkarpackiej, mistyfikacja związana z pseudo morderstwem adamowicza, to wszystko jest zdrada Pis, pachołków syjonistów?????? 23:18, 20.08.2019
kierowca 5201:52, 21.08.2019
Ja mówię precz z Włocławka dla takich jak Kaczyński i Morawiecki ale Lucjan to pewnie ich ugości 01:52, 21.08.2019
niznana17:21, 21.08.2019
*%#)!& się w ten pusty łeb *%#)!& 17:21, 21.08.2019
Brawo Opozycja!03:15, 21.08.2019
Brawo, tak trzeba robić. Tak też zrobiono 4-go czerwca 1989 w wyborach do Senatu. Jedna lista, żadnego konkurowania kandydatów opozycji. A trzeba pamiętać, że wbrew mitowi zerowego poparcia dla PZPR, rozkład procentowy poparcia w skali kraju wyniósł jedynie 53% do 47% dla opozycji czyli przy ordynacji czysto proporcjonalnej byłoby z grubsza pół na pół (w systemie d‘Honta nie jest czysto proporcjonalnie).
Natomiast przy ordynacji JOW jaką mamy w Polsce do Senatu 4-go czerwca solidarność zdobyła 99% czyli 99 senatorów na 100 (ten jeden nawet nie był rządowy, niezależny).
13-go października aż tak dobrze dla opozycji nie będzie, bo w południowo-wschodniej Polsce B PiS weźmie co jego, ale przy jednej liście opozycyjnej jest szansa na większość w Senacie a wtedy panie i panowie Senatorki i Senatorzy opozycyjni, macie zawsze tylko jedno słowo na wszelkie ustawy wypluwane przez pisowski Sejm:
weto, weto, weto…
A przypominam, że przy zawetowaniu ustawy budżetowej z automatu mamy następne wybory.
I następne, i następne.
Aż do skutku.
Do zwycięstwa i odsunięcia od władzy antypolskich szkodników pisowskich. 03:15, 21.08.2019
opiniaZforum06:45, 21.08.2019
Wzór modelu Polaka wg PiS
Ojciec rodziny jak Jarosław Kaczyński.
Obyty w świecie jak Beata Szydło.
Prawdomówny jak Mateusz Morawiecki.
Kocha naturę jak Jan Szyszko.
Powściągliwy i dyplomatyczny jak Witold Waszczykowski.
Kulturalny jak Krystyna Pawłowicz.
Oszczędny jak Tadeusz Rydzyk.
Skromny jak Tadeusz Kuchciński.
Wierny jak Marta „do trzech razy sztuka” Kaczyńska i Stanisław „Czarna Pantera” Pięta razem wzięci.
Trzeźwy jak posłanka Elżbieta Kruk.
Prawdomówny jak Antoni Macierewicz.
Zasłużony dla obronności jak Misiewicz.
Ubogi jak Jarosław „brakuje mi do pierwszego” Gowin.
Samodzielny i nieugięty jak Andrzej „Długopis” Duda.
Ogarnięty jak Dariusz Drelich po huraganie.
Antykomunista jak Stanisław Piotrowicz.
Miłośnik polszczyzny jak Patryk Jaki.
Świetnie zorganizowany jak Anna Zalewska.
Wysportowany jak Jarosław Zieliński.
Niekarany jak Michał Kamiński.
Uprzejmy jak Ryszard Terlecki.
Fachowiec od wszystkiego jak Mariusz Błaszczak.
Męski jak Beata Mazurek.
Najnowsze: Specjalista od nowych mediów jak Łukasz Piebiak. 06:45, 21.08.2019
wzór PO09:06, 21.08.2019
Geje z adoptowanym dzieckiem. 09:06, 21.08.2019
dago 08:08, 21.08.2019
Proszę poprawić pisownię nazwiska Pana Prezesa Jarosława Kaczyńskiego ....? 08:08, 21.08.2019
aaa08:09, 21.08.2019
impreza dostępna tylko dla dobrze zweryfikowanych albo zaufanych statystów ludzi z własnym zdaniem nie wpuszczą i będą siać propagandę 08:09, 21.08.2019
Xyz208:10, 21.08.2019
Anwil wstrzymał inwestycje do wyborów. Bo po co jak .PO wygra to zaraz sprzedadzą na częśc. Ludzie są ciemni. Żaden z was nawet by nie potrafił nawet powiedzieć co dobrego zrobiło. PO. Ale głosują bo PiS to PiS tamto bo w TVN tak mówią. Masakra 08:10, 21.08.2019
Turysta08:20, 21.08.2019
Ta ludzie głosują na po. Bo myślą że co? A nie wiem. Ale pewnie jest że sprzedane będzie to co zostało. Wiek emerytalny podniosą. I będą kręci lody takie że szok. Rozumie ludzi którzy mają własną działalność i zatrudniają Polaka. To wiadomi że jak źle Polakowi to pracodawcy lepiej. Ale zeby robol na .po glosowal bo podoba mu sie byciem ruch..m eh. 08:20, 21.08.2019
Anatol08:37, 21.08.2019
Ludzie nie słuchajcie tych oszustów którzy przyjadą zachowanie tej ekipy jest podłe wygnać z Włocławka 08:37, 21.08.2019
Pisowska szarańcza08:49, 21.08.2019
Włocławek niecierpliwie czeka na wizytę Dostojnych Gości, serdecznie zapraszamy w imieniu normalnej części społeczeństwa 08:49, 21.08.2019
BRAWO WY PIS10:26, 21.08.2019
ZAPRASZAMY A WOJTKA NA DOŁEK NIECH IM WODY Z MUZGU NIE ROBI CHMIELWSKI NIECH GO ZASTAPI BO TO WSTYD 10:26, 21.08.2019
ankaaaaaaaaaaaaaaaaa11:44, 21.08.2019
"Dostojnych gości"?. To chyba jakiś żart!!! Który taki dostojny. Morawiecki z wyrokami za kłamstwa, czy Kaczyński, który nie płaci za dwie wieże? 11:44, 21.08.2019
ONET NRD:)08:52, 21.08.2019
Gołym okiem widać że kasta gryzie uczciwych sędziów po kostkach i mści się
że rząd pokazał ich majątki a to oznacza że lewe dochody się skończyły.Apel do wyznawców kasty i POdpaski Merkel ! róbcie co chcecie mówcie co chcecie a i tak PIS bedzie miał 56% poparcia 08:52, 21.08.2019
"patrioci z PO&09:03, 21.08.2019
widać ja jak dłoni komu za granicą nie na ręke gaz z Norwegii i koniec umowy na ruski gaz łącznie ze zdrajcami targowicy w POLSCE ! 09:03, 21.08.2019
Dariusz09:14, 21.08.2019
Płatni Oprawcy już nie mają żadnego sposobu na obalenie Rządu, pokochali się z komuchami, rowerzystami, przekrętasami Nowoczesną i nie wypał. I wybory przegrają z wielkim kretesem. 09:14, 21.08.2019
ZAPRASZAMY SERDECZNI10:23, 21.08.2019
W RESZCIE TRZEBA DWORZEC POKAZAC Z BOKSEREM POMYSŁ SZALONY WOJTKA MOZE GO W RESZCIE ZDYMISJONUJA BO TO KATASTROFA DLA MIASTA 10:23, 21.08.2019
Prawda10:23, 21.08.2019
Komentarze pałne hejtu i nienawiści, jak ma być dobrze w tym mieście, jak tacy podli i zacietrzewieni ludzie tu mieszkają, leczą swoje kompleksy poprzez ublizanie innym, choć sami nic sobą nie reprezentują 10:23, 21.08.2019
55710:36, 21.08.2019
Nie ma się czemu dziwić ,przykład idzie z góry, od PO 10:36, 21.08.2019
prawda19:01, 21.08.2019
My tak mamy, bo nasz rodowód to głównie mocno czerwony także z grzywna i jeszcze z czasów "pamiątka z celulozy" a poza tym tak jak ja wielu jest absolwentami szkoły nr 13 19:01, 21.08.2019
kisia10:40, 21.08.2019
Wolę ich niż te elity typu Kukucki Wojtkowski Jabłoński. Tamci chociaż coś robią dla zwykłych ludzi a ci we Włocławku tylko dla siebie. 10:40, 21.08.2019
Fan PO11:18, 21.08.2019
Bardzo nieładnie i nie etycznie postąpił Pan ministr Łukasz Piebiak, że ujawniał gawiedzi w formie tzw. hejtu, panującą degenerację nadzwyczajnej kasty oraz zgniliznę nie mającą nic wspólnego z etyką i moralnością zawodu sędziego.
11:18, 21.08.2019
ankaaaaaaaaaaaaaaaaa11:34, 21.08.2019
Łukasz wyciął im niezłego kogutka. Już ogłosili jego wypad z partii, chociaż jeszcze nie zdążyli podjąć uchwały!! Łukasza komitet ma skrót PiS i to kolejny powód do wku....a. Wybitna posłanka wytacza najgrubsze działa, choć sama jest cienka i guzik zrobiła. Wyraźnie się wystraszyli, bo ściągają "wodza" i jego adiutanta. Okazuje się, że mały Łukaszek nie jest taki mały!!!!!! 11:34, 21.08.2019
wyborca PO-KO 11:37, 21.08.2019
Jak nasza koalicja PO-KO dojdzie do władzy to nie dopuścimy do tego żeby gawiedź i prostactwo dowiedziało się co dzieje się w środowisku sędziowskim - My w PO-KO potrafimy bezinteresownie dochować tajemnicy służbowej za co na pewno docenią sędziowie i będą nam wdzięczni. 11:37, 21.08.2019
won z targowicą z PO13:37, 21.08.2019
W PiS wystarczy info w Onet i polityk odchodzi a w PO zarzuty prokuratura
to za mało aby jaśnie państwo z honorem odeszło! Gołym okiem widać że kasta gryzie uczciwych sędziów po kostkach i mści się
że rząd pokazał ich majątki a to oznacza że lewe dochody się
skończyły.Apel do wyznawców kasty i POdpaski Merkel ! róbcie co chcecie
mówcie co chcecie a i tak PIS bedzie miał 56% poparcia MISTRZOSTWO świata będzie w zachowaniu opozycji 1 września na Westerplatte pewnie wyskoczy ktos i znów powie że wojne POLACY wywołali xd Prawie cały profesorski UJ i UW, ze szczególnym wskazaniem na 'Wydział
prawa' to " PZPR-owski skomuszały establiszment" trzymające władzę w
Polsce - nie tylko w sądach, po dziś dzień. 13:37, 21.08.2019
Lekarz 14:37, 21.08.2019
Człowieku, natychmiast do lekarza!
Bzdury, które wypisujesz świadczą o ciężkiej chorobie głowy a nawet o zaniku mózgu. Jesteś niebezpieczny dla siebie (pół biedy) ale przede wszystkim da innych. 14:37, 21.08.2019
odpowiedzialny 14:52, 21.08.2019
ciekaw jestem czy Jaroslaw wie co te wloclaweskie lobuzy robia borowiaczka ,chmiel i sekretarz pzpr lyczak to sa szkodniki rozpieprza wszystko i zwala na innych 14:52, 21.08.2019
wyborca PO15:29, 21.08.2019
A ja zagłosuję za PO-KO Jak wygramy wybory - to kasta nadzwyczajna może być spokojna nie tylko w zakresie dokonywanych orzeczeń ale i podczas zakupów w marketach, na stacjach benzynowych oraz na drogach jako kierowcy - przy naszych wysokich standardach etycznych w PO-KO udowodnimy że umiemy dochować tajemnicy służbowej przed wścibskim prostactwem i gawiedzią. Zresztą nieraz udowodniliśmy, do dziś wredny PIS nie potrafi z nas wyciągnąć do końca chronionych informacji - np. Amber gold czy prywatyzacja w Warszawie nie mówiąc już o Smoleńsku 15:29, 21.08.2019
aaa16:17, 21.08.2019
TRAGEDIA, szyderca z pisowa 16:17, 21.08.2019
ws16:38, 21.08.2019
kaczor oszukuje ludzi budując sobie wierzowce, ziobro nasyła troli, szydło rozbija na drogach auta i ludzi, kuchciński robi sobie prywatne przeloty, miliony przekazują na rydzyka z budżetu państwa i nikt im nic nie zrobi bo wszystko już mają w ręku...... TYLKO SĄDY ZOSTAŁY ostatnią barierą, bo jeśli sprawa trafi do Sądu to tam ich sprawiedliwie osadzą 16:38, 21.08.2019
Wyboca PO16:58, 21.08.2019
My w formacji PO mamy nadzwyczaj wysokie moralne i etyczne standardy, czego brakuje w PIS-e. 16:58, 21.08.2019
aaa16:16, 21.08.2019
UWAGA Włocławek !!! "grupa pinokio przyjeżdża do miasta" 16:16, 21.08.2019
oo717:09, 21.08.2019
cała ta czerwono - tęczowa anty polska zaraza zebrała się na tym DD stworzonym dla sprzedajnych *%#)!& , wybraliście łysego prezydenta szkodnika i za chwilę będziecie do Lubrańca po dowody jeżdzić cymbały . 17:09, 21.08.2019
popaprańcy 17:37, 21.08.2019
W tej po PZPR-owskiej dziurze woleli by pewno parady homali UBywateli i KODomitów niż dobrą zmianę 17:37, 21.08.2019
Star6118:10, 21.08.2019
Mam nadzieję że ta wizyta odbędzie się w ZK na Bartnickiej.
I tam Panowie zostaną już na parę lat 18:10, 21.08.2019
Das 00:09, 22.08.2019
Tak na zlecenie ministra Z juz są szykowne cele w klasie biznes 00:09, 22.08.2019
europejczyk18:29, 21.08.2019
Pewnie we Włocławku gawiedź wolałaby wizytę UB-ywateli z różą w ręku albo przedstawicieli tych ubranych w damskie patałaszki z gębami wymalowanymi ostro na czerwono i tęczowo a na głowach żeby mieli majtki, biustonosze albo durszlaki. 18:29, 21.08.2019
minister19:38, 21.08.2019
Bardzo nieładnie i nie etycznie postąpił Pan ministr Łukasz Piebiak, że ujawniał gawiedzi i prostactwu w formie tzw. hejtu, panującą degenerację nadzwyczajnej kasty oraz zgniliznę nie mającą nic wspólnego z etyką i moralnością zawodu sędziego. Takich wiadomości dziadostwu nie powinno się udostępniać, dlatego że Pan minister nie potrafi zachować tajemnicy rozpasania nadzwyczajnej kasty , musi się podać do dymisji 19:38, 21.08.2019
oo719:58, 21.08.2019
do troli - uwaga biorą się za was . 19:58, 21.08.2019
hhhdbnsdjhd20:22, 21.08.2019
*%#)!& 20:22, 21.08.2019
frycz21:40, 21.08.2019
Czy Gembicka, to rodzina ostatniego pezetperowskiego wojewody włocławskiego? 21:40, 21.08.2019
modrzewski22:08, 21.08.2019
Tak i bardzo bliska rodzina, mówią ze to podobno jego matka. 22:08, 21.08.2019
Precz z nimi06:38, 22.08.2019
jeszcze mało się nachapali ten od srebrnej i ten milioner handlowiec działkami, co obiecuje wszystko? Nadal chcą latać bez opamiętania podniebnymi taxi? Jak tam zadłużenie Polski na różne obiecanki ,jakie ceny szykują za prąd itp. w przyszłym roku? 06:38, 22.08.2019
wódz narodu wielbio07:05, 22.08.2019
Jedni lubią kapać się w szampanie, inni w błocie, jeszcze inni w siarce albo w mleku. Zdarzają się także amatorzy kąpieli w borowinie. Większość ludzi jednak preferuje zwykłe kąpiele, czyli po prostu napuszczają do wanny wodę i dolewają mydło albo płyn do mycia. Zaprzyjaźniony z Jarosławem Kaczyńskim dziennikarz, autor wywiadu rzeki z nim, zdradził, jak kąpie się prezes PiS. Pękniesz ze śmiechu!
Jarosław Kaczyński w niektórych środowiskach uznawany jest niemal za Boga. Wśród wielbicieli prezesa PiS palmę pierwszeństwa dzierży chyba znany publicysta i dziennikarz Michał Karnowski. Ostatnio dobitnie dał temu wyraz w Radiu Wnet. - Jarosław Kaczyński jest politykiem uwielbianym przez lud - stwierdził Karnowski. Jego zdaniem szef PiS wręcz "kąpie się w uwielbieniu ludu". Nie do końca wiadomo, jakie właściwości lecznicze maja tego typu kąpiele, ale patrząc na formę Kaczyńskiego z ostatnich miesięcy, wydaje się, że niezłe. 07:05, 22.08.2019
Doda09:01, 22.08.2019
Czy może kaczorek będzie lądował na lotnisku w Kruszynie? 09:01, 22.08.2019
gut13:14, 22.08.2019
może jak przyjadą dobiją jakiś interes z biskupem pare hektarów Morawieckiemu napewno by się przedało a i prezes może by zainwestował w tym biednym mieście i jakieś wieże postawił. 13:14, 22.08.2019
AntyKaczuszka16:54, 23.08.2019
Won z Włocławka!!!! 16:54, 23.08.2019
XC18:22, 23.08.2019
Czerwone miasto wpisy żenujące ,szkoda słów na wyjaśnienia wstyd 18:22, 23.08.2019
Dargot07:58, 24.08.2019
Co się tak ludziska kłucicie o to kto lepszy,która partia,kto kradł więcej i co zrobił...to wszystko nie ma sensu i tylko narod dzieli.Oni wszyscy,Ci nasi pożal się Boże politycy,to jedna wielka mafia pracująca dla zagranicznych mocodawców.Polski to już praktycznie nie ma od 1939 roku i tylko Właściciele się co jakiś czas zmieniają.Dopóki naród polski tego nie pojmie,to w naszym kraju nigdy nie będzie tak jak powinno być. 07:58, 24.08.2019
jajajjaja10:00, 24.08.2019
Ja ich tu nie chce. Będę rzucał jajkami w brzydali :)) pisowskie *%#)!& jazda... 10:00, 24.08.2019
?%09:57, 25.08.2019
Widać jak na dłoni ze na forum są ludzie którzy wiedzą kogo popierać, niech będzie jak było, czyli najniższe pensje, brak pracy, przenoszenie urzędów do Torunia,mniejsze fundusze na rozwój, bo nasza miejska władza nie potrafi upomnieć się o nasze Miasto. Wiec jeszcze raz niech będzie jak było, ochłapy dla Włocławka ze stołu SLD-PO. 09:57, 25.08.2019
αηgєℓ 13:29, 25.08.2019
449,7 miliardów złotych zmarnowały w ciągu ostatnich ośmiu lat rządy Platformy Obywatelskiej i PSL – wynika z opracowania Fundacji Republikańskiej, opartego m.in. na raportach Najwyższej Izby Kontroli. Tę i tak szokującą liczbę zwiększa szereg innych pomniejszych działań i zaniedbań, które skutkowały marnotrawstwem publicznych pieniędzy.
Na finiszu kampanii wyborczej Platforma Obywatelska podkreśla – często posiłkując się liczbami – swoje rzekome osiągnięcia: wzrost gospodarczy, niższą stopę bezrobocia, wydatki na infrastrukturę. Zapomina przy tym podawać najważniejszy wskaźnik: rozmiar gigantycznego długu publicznego, który wynosi już obecnie bilion siedemdziesiąt siedem miliardów, czyli 1077 miliardów złotych! W 2007 r., gdy Platforma Obywatelska obejmowała władzę, wynosił on zaledwie 527 miliardów złotych – a zatem kolejne rządy PO–PSL powiększyły go przez osiem lat niemal dwukrotnie.
To jednak niejedyna gospodarcza zbrodnia Platformy. Jak pokazuje opracowanie Fundacji Republikańskiej – przez te same osiem lat władza zmarnowała niemal równowartość tej gigantycznej sumy, o którą powiększyło się od 2007 r. zadłużenie polskiego państwa.
Oto konkretne kwoty:
187,6 mld zł – wyłudzenia podatku VAT w latach 2008–2015
Tylko w br. luka w dochodach z VAT wynikająca z wyłudzeń tego podatku wyniesie – według ekspertów agencji PricewaterhouseCoopers – aż 53 mld zł. Osiągnie jednocześnie rekordowy poziom 3 proc. PKB.
Warto przypomnieć, że za rządów Prawa i Sprawiedliwości – jeszcze w 2007 r. – uszczuplenia w podatku VAT także występowały, ale wynosiły zaledwie 0,6 proc. PKB. Jak wyliczył eurodeputowany Zbigniew Kuźmiuk, gdyby walka z wyłudzeniami VAT była w 2014 r. tak samo zdecydowana jak za rządów PiS, tylko w 2014 r. budżet państwa byłby bogatszy o 42 mld zł.
Niestety, od 2008 r. tracimy na wyłudzeniach podatku VAT 30–50 mld zł rocznie. Według Fundacji Republikańskiej daje to niewyobrażalną kwotę 187 mld w latach 2008–2015.
153 mld zł – wirtualne zasilenie ZUS ze środków OFE w 2014 r.
Chodzi oczywiście o słynny skok na oszczędności Polaków odłożone w Otwartych Funduszach Emerytalnych. W 2014 r. za sprawą rządu Donalda Tuska ZUS przejął od OFE aktywa warte dokładnie 153 mld zł. Wszystko po to, by o taką sumę zmniejszyć „na papierze” dług publiczny. Nawet portal Tomasza Lisa, znanego z prorządowej postawy, pisał wówczas: „Ustawa, dzięki której Polacy są jednoznacznie skazani na ZUS, została przepchnięta przez sejm w trzy dni, w sposób urągający zasadom demokracji”.
Transfer pieniędzy należących do 16 mln podatników na konto Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, będącego „czarną dziurą” finansów publicznych, to nic innego jak zwykła grabież. Odebrane Polakom środki służyć bowiem będą do bieżącego finansowania deficytu ZUS, który cały czas się zwiększa. Innymi słowy: nasze oszczędności, które miały się powiększać na funduszach, zostaną spożytkowane na przedłużenie agonii bankrutującego ZUS.
80 mld zł – straty budżetu na cenach transferowych w latach 2007–2015
Ceny transferowe i olbrzymie straty, jakie w ostatnich latach ponosi na nich państwo, to temat, który pojawia się niezwykle rzadko nawet w opozycyjnych mediach. Tymczasem z raportu „Znikające miliardy. Jak transfer dochodów za granicę drenuje polski budżet”, przygotowanego przez Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, jasno wynika, że „zjawisko przerzucania dochodu do obcych jurysdykcji podatkowych realizowane za pomocą cen transferowych kosztuje polski budżet co najmniej 10 miliardów złotych rocznie”.
Czym są ceny transferowe? To ceny stosowane w transakcjach między podmiotami powiązanymi, np. między filiami danego przedsiębiorstwa w kraju i za granicą. Polityka cen transferowych służy często do takiego ich ustalania, by przerzucać dochody, od których zostanie odprowadzony podatek, do państw o niższym opodatkowaniu.
Państwo Platformy jest w tej sprawie bezradne – podobnie jak w przypadku wyłudzania VAT. Najwyższa Izba Kontroli informowała w jednym z raportów, że we wrocławskiej skarbówce dwóch urzędników chciało przeszkolić się w zakresie wykrywania oszustw na cenach transferowych, ale na ich szkolenie… zabrakło pieniędzy.
„Straty wynikają ze słabości instytucjonalnej i kadrowej polskiego fiskusa. Kontrole w zakresie cen transferowych są rzadkie i niepoprzedzone tzw. analizą ryzyka. Podmioty do kontroli typowane są więc na zasadzie losowej, a nie według rzeczywistego potencjału w zakresie transferowania dochodu”
– można przeczytać w raporcie Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego.
10,5 mld zł – wzrost nakładów na zatrudnienie w administracji publicznej w latach 2008–2012
Rozrost administracji w latach 2013–2015 też zapewne był kosztowny, ale twarde dane dotyczą tylko lat 2008–2012. Autorzy raportu Fundacji Republikańskiej z 2012 r. dowodzą, że w okresie 2008–2012 liczba urzędników administracji centralnej wzrosła o 19 285 osób, czyli o 10,64 proc.
„W ciągu pięciu lat rządów PO z kieszeni podatnika finansowane jest dodatkowe miasto urzędników wielkości na przykład Nakła, Pułtuska, Sulejówka lub Wieliczki. Na podstawie samych umów o pracę, w latach 2008–2012 państwo zatrudniło w administracji centralnej dodatkowych 16 640 urzędników” –
można było przeczytać w raporcie z 2012 r.
I wreszcie najbardziej porażająca liczba: wydatki na administrację w latach 2008–2012 wzrosły aż o 10,6 mld zł! Oznacza to, że w 2012 r. przeciętny podatnik płacił na administrację centralną średnio 1034 zł rocznie – dziś ta „składka” na urzędników jest już z pewnością znacznie większa.
„Kwotę 10,6 mld zł udałoby się zaoszczędzić, gdyby począwszy od roku 2008 nie zwiększano zatrudnienia w administracji, a wydatki waloryzowano o normalny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń i cen. W tym samym czasie wydatki na Fundusz Kościelny wyniosły tylko 89 mln zł”
– przypomina Fundacja Republikańska.
7 mld zł – straty budżetu z tytułu nierozstrzygniętej aukcji na częstotliwość LTE w 2015 r.
Chodzi o aukcję zasobów radiowych 800 MHz i 2,6 GHz przeznaczonych dla operatorów komórkowych, mających rozwijać internet mobilny w technologii LTE. Licytacja trwa od wielu miesięcy i choć operatorzy zadeklarowali już za te częstotliwości kwoty sięgające 7 mld zł, nie może się zakończyć. Sytuację komplikuje zarówno złe przygotowanie aukcji przez Urząd Komunikacji Elektronicznej, jak i próby ingerencji w licytację ministra administracji i cyfryzacji Andrzeja Halickiego – zdaniem operatorów „łamiące wszelkie zasady przyzwoitej legislacji”.
Państwo nie ma więc 7 mld, a Polacy – szerszego dostępu do internetu LTE. Zresztą minister Halicki przyznał niedawno:
„Ja sam z pewnym niepokojem patrzę na proces, bo jesteśmy mniej więcej trzy lata spóźnieni w stosunku do innych krajów, które to pasmo udostępniły dawno w tym celu, by szybki internet wysokiej jakości docierał do odbiorców”.
5 mld zł – wypłaty odszkodowań za jednorękich bandytów
Na tyle wyceniana jest łączna wartość odszkodowań, jakie skarb państwa będzie musiał wypłacić właścicielom automatów do gry, tzw. jednorękich bandytów. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł bowiem przed kilkoma tygodniami, że kary za instalowanie automatów do hazardu poza kasynami – pokłosie słynnej, pisanej na kolanie ustawy hazardowej – były nałożone nielegalnie. Firmy, które padły wówczas ofiarą rządowej nagonki, mogą więc domagać się odszkodowań.
Suma 5 mld zł podana w opracowaniu Fundacji Republikańskiej to co prawda strata potencjalna, ale wyliczenie to zakłada minimalny poziom szkód poniesionych w wyniku nieudolności rządu. Wszystko wskazuje bowiem, że podatnicy zapłacą za nielegalną walkę z jednorękimi bandytami jeszcze więcej. „Fakt” pisał po orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego:
„We wrześniu 2014 r. Ministerstwo Finansów obliczało zobowiązania wobec poszkodowanych przez te przepisy firm na ok. 6 mld zł. Przy czym tylko 45 mln zł to kary, reszta to żądania odszkodowań. Dziś może to być znacznie więcej pieniędzy, zwłaszcza że wiele firm w tym czasie upadło z powodu nałożonych kar”.
1,465 mld zł – budowa nieefektywnej e-administracji od 2012 r.
W 2014 r. ONZ przygotowała raport oceniający poziom informatyzacji urzędów w poszczególnych krajach świata. Okazało się, że mimo setek milionów wydawanych z wielkim rozgłosem na elektroniczną administrację jej poziom w Polsce jest niższy niż… w Rosji i Kazachstanie. Informatyzacji urzędów i instytucji publicznych towarzyszą liczne skandale (najgłośniejszy to infoafera), a większość wprowadzanych systemów jest nieefektywna i koszmarnie droga. Do najbardziej kosztownych należą (oprócz omawianego osobno systemu informatycznego ZUS): e-Zdrowie (na razie pochłonął 494 mln zł, ale do ukończenia potrzeba jeszcze 218 mln), System Informacyjny Statystyki Publicznej (SISP, 238 mln zł), System Rejestrów Państwowych (219 mln zł) i Platforma Usług Elektronicznych (122 mln zł).
Symbolem marnotrawstwa pieniędzy w dziedzinie informatyzacji państwa stała się Emp@tia – kuriozalny portal internetowy dla osób bezdomnych i potrzebujących pomocy społecznej. Kosztował on… 45 mln zł, a mimo to – jak sprawdziła „GP” – na stronę tę wchodzi dziś ledwie garstka osób. Dość powiedzieć, że znacznie więcej internautów odwiedza choćby bloga internauty piszącego pod pseudonimem Matka Kurka.
1,26 mld zł – strata na Stadionie Narodowym
Tu rachunek jest prosty. Stadion Narodowy, sztandarowa inwestycja Platformy Obywatelskiej, miał kosztować 655 mln zł. Ale jego budowa pochłonęła ostatecznie… 1,9 mld zł. Raport NIK w tej sprawie był miażdżący dla rządu. Najwyższa Izba Kontroli bardzo krytycznie oceniła fakt, że koszt budowy stadionu przekroczył co najmniej o 1 mld zł pierwotnie planowaną kwotę. Izba negatywnie oceniła również zarządzanie stadionem przez Narodowe Centrum Sportu. Po turnieju EURO 2012 na obiekcie odbył się m.in. koncert Madonny, który przyniósł stratę w wysokości ponad 4,6 mln zł.
700 mln zł – Gawron/Ślązak, czyli najdroższy patrolowiec świata
To chyba najbardziej groteskowa inwestycja w całej historii polskiego wojska. W 2001 r. rząd Leszka Millera rozpoczął budowę okrętu wojennego „Ślązak”, czyli wielozadaniowej korwety typu Gawron. Budowa szła powoli, ale okręt miał być chlubą polskiej marynarki. W 2012 r. doszło jednak do niespodziewanego zwrotu akcji: rząd Platformy zadecydował o porzuceniu projektu, który pochłonął już kilkaset milionów złotych, i o zupełnie bezsensownym dokończeniu budowy „Ślązaka” jako… zwykłego patrolowca. W 2015 r. sytuacja wygląda więc tak: zamiast korwety za 400 mln zł mamy (wciąż jeszcze nieukończony) patrolowiec za 1,1 mld zł! Czyli – jak mówią niektórzy –
„najdroższą motorówkę świata”.
800 mln zł – roczny koszt obsługi systemów informatycznych w ZUS
Były prezes ZUS Zbigniew Derdziuk zdradził, że roczny koszt utrzymania i obsługi systemów informatycznych tej instytucji wzrósł już do 800 mln zł. Niemożliwe? A jednak. Jak wyliczył zajmujący się podatkami i finansami portal pox.pl – to kwota równa miesięcznym składkom emerytalnym odprowadzanym przez wszystkich polskich przedsiębiorców.
W 2014 r. raport na temat nieprawidłowości w ZUS przygotowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Nie wiedzieć czemu, dokument utajniono. Przeciwko bezprawnej, ich zdaniem, decyzji kancelarii Ewy Kopacz protestują stowarzyszenia domagające się jawności w życiu publicznym. Ten utajniony raport to jak na razie jedyna aktywność rządu w sprawie katastrofalnie wielkich i wciąż wzrastających kosztów obsługi systemu informatycznego ZUS. Nawet jeśli pozostałyby one na obecnym poziomie, to w ciągu najbliższej dekady samo utrzymanie systemu kosztować nas będzie 8 mld zł.
Co najmniej miliard złotych – straty na podwyższeniu akcyzy na papierosy i alkohol
Szaleństwo fiskalne rzekomo liberalnego rządu doprowadziło do tego, że po podwyższeniu akcyzy na papierosy i wódkę wpływy do budżetu… spadły. Podatki są już bowiem tak absurdalnie wysokie, że ludzie wolą kupować używki z przemytu. Decyzje rządu PO doprowadziły więc nie tylko do wymiernych strat w budżecie, lecz także do rozkwitu mafii przemytniczych.
Liczby? W 2012 r. wpływy z podatku akcyzowego od wyrobów tytoniowych wyniosły 18,6 mld zł. Po wyraźnym podwyższeniu akcyzy wpływy w 2013 r. wyniosły już tylko 18,2 mld zł, a w 2014 r. – 17,9 mld zł. Czyli na samym tylko nadmiernym opodatkowaniu papierosów straciliśmy w ciągu dwóch lat około miliarda zł.
182 mln zł – koszty przygotowania budowy elektrowni atomowej
Polska Grupa Energetyczna (PGE) od 2009 do 2014 r. wydała na przygotowania do budowy elektrowni atomowej 182 mln zł. Były szef powołanych do tego celu spółek – Aleksander Grad z PO – według mediów otrzymywał w nich wynagrodzenie w wysokości 55 tys. zł miesięcznie.
Pieniądze te zostały najwyraźniej wyrzucone w błoto, bo na początku października 2015 r. premier Ewa Kopacz zadeklarowała, że… nie zamierza jednak budować elektrowni atomowej.
„W przeciwieństwie do moich oponentów politycznych nie mam w tyle głowy po cichu budowania elektrowni atomowej” –
powiedziała szefowa PO.
Kandydatka PiS na premiera Beata Szydło skomentowała te słowa następująco:
„W 2009 r. rząd Donalda Tuska przyjął uchwałę o przygotowaniu programu Polska Energetyka Jądrowa, a w 2014 r. zaczął on być wdrażany w życie. Minister Aleksander Grad został szefem tego programu i pobierał sowite apanaże, a dzisiaj premier Ewa Kopacz mówi, że nie ma już takich planów. Czy premier Ewa Kopacz panuje nad tym, co dzieje się z pieniędzmi podatników, które wypłacane są z budżetu państwa na różne projekty?”.
13:29, 25.08.2019
αηgєℓ 13:29, 25.08.2019
449,7 miliardów złotych zmarnowały w ciągu ostatnich ośmiu lat rządy Platformy Obywatelskiej i PSL – wynika z opracowania Fundacji Republikańskiej, opartego m.in. na raportach Najwyższej Izby Kontroli. Tę i tak szokującą liczbę zwiększa szereg innych pomniejszych działań i zaniedbań, które skutkowały marnotrawstwem publicznych pieniędzy.
Na finiszu kampanii wyborczej Platforma Obywatelska podkreśla – często posiłkując się liczbami – swoje rzekome osiągnięcia: wzrost gospodarczy, niższą stopę bezrobocia, wydatki na infrastrukturę. Zapomina przy tym podawać najważniejszy wskaźnik: rozmiar gigantycznego długu publicznego, który wynosi już obecnie bilion siedemdziesiąt siedem miliardów, czyli 1077 miliardów złotych! W 2007 r., gdy Platforma Obywatelska obejmowała władzę, wynosił on zaledwie 527 miliardów złotych – a zatem kolejne rządy PO–PSL powiększyły go przez osiem lat niemal dwukrotnie.
To jednak niejedyna gospodarcza zbrodnia Platformy. Jak pokazuje opracowanie Fundacji Republikańskiej – przez te same osiem lat władza zmarnowała niemal równowartość tej gigantycznej sumy, o którą powiększyło się od 2007 r. zadłużenie polskiego państwa.
Oto konkretne kwoty:
187,6 mld zł – wyłudzenia podatku VAT w latach 2008–2015
Tylko w br. luka w dochodach z VAT wynikająca z wyłudzeń tego podatku wyniesie – według ekspertów agencji PricewaterhouseCoopers – aż 53 mld zł. Osiągnie jednocześnie rekordowy poziom 3 proc. PKB.
Warto przypomnieć, że za rządów Prawa i Sprawiedliwości – jeszcze w 2007 r. – uszczuplenia w podatku VAT także występowały, ale wynosiły zaledwie 0,6 proc. PKB. Jak wyliczył eurodeputowany Zbigniew Kuźmiuk, gdyby walka z wyłudzeniami VAT była w 2014 r. tak samo zdecydowana jak za rządów PiS, tylko w 2014 r. budżet państwa byłby bogatszy o 42 mld zł.
Niestety, od 2008 r. tracimy na wyłudzeniach podatku VAT 30–50 mld zł rocznie. Według Fundacji Republikańskiej daje to niewyobrażalną kwotę 187 mld w latach 2008–2015.
153 mld zł – wirtualne zasilenie ZUS ze środków OFE w 2014 r.
Chodzi oczywiście o słynny skok na oszczędności Polaków odłożone w Otwartych Funduszach Emerytalnych. W 2014 r. za sprawą rządu Donalda Tuska ZUS przejął od OFE aktywa warte dokładnie 153 mld zł. Wszystko po to, by o taką sumę zmniejszyć „na papierze” dług publiczny. Nawet portal Tomasza Lisa, znanego z prorządowej postawy, pisał wówczas: „Ustawa, dzięki której Polacy są jednoznacznie skazani na ZUS, została przepchnięta przez sejm w trzy dni, w sposób urągający zasadom demokracji”.
Transfer pieniędzy należących do 16 mln podatników na konto Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, będącego „czarną dziurą” finansów publicznych, to nic innego jak zwykła grabież. Odebrane Polakom środki służyć bowiem będą do bieżącego finansowania deficytu ZUS, który cały czas się zwiększa. Innymi słowy: nasze oszczędności, które miały się powiększać na funduszach, zostaną spożytkowane na przedłużenie agonii bankrutującego ZUS.
80 mld zł – straty budżetu na cenach transferowych w latach 2007–2015
Ceny transferowe i olbrzymie straty, jakie w ostatnich latach ponosi na nich państwo, to temat, który pojawia się niezwykle rzadko nawet w opozycyjnych mediach. Tymczasem z raportu „Znikające miliardy. Jak transfer dochodów za granicę drenuje polski budżet”, przygotowanego przez Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, jasno wynika, że „zjawisko przerzucania dochodu do obcych jurysdykcji podatkowych realizowane za pomocą cen transferowych kosztuje polski budżet co najmniej 10 miliardów złotych rocznie”.
Czym są ceny transferowe? To ceny stosowane w transakcjach między podmiotami powiązanymi, np. między filiami danego przedsiębiorstwa w kraju i za granicą. Polityka cen transferowych służy często do takiego ich ustalania, by przerzucać dochody, od których zostanie odprowadzony podatek, do państw o niższym opodatkowaniu.
Państwo Platformy jest w tej sprawie bezradne – podobnie jak w przypadku wyłudzania VAT. Najwyższa Izba Kontroli informowała w jednym z raportów, że we wrocławskiej skarbówce dwóch urzędników chciało przeszkolić się w zakresie wykrywania oszustw na cenach transferowych, ale na ich szkolenie… zabrakło pieniędzy.
„Straty wynikają ze słabości instytucjonalnej i kadrowej polskiego fiskusa. Kontrole w zakresie cen transferowych są rzadkie i niepoprzedzone tzw. analizą ryzyka. Podmioty do kontroli typowane są więc na zasadzie losowej, a nie według rzeczywistego potencjału w zakresie transferowania dochodu”
– można przeczytać w raporcie Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego.
10,5 mld zł – wzrost nakładów na zatrudnienie w administracji publicznej w latach 2008–2012
Rozrost administracji w latach 2013–2015 też zapewne był kosztowny, ale twarde dane dotyczą tylko lat 2008–2012. Autorzy raportu Fundacji Republikańskiej z 2012 r. dowodzą, że w okresie 2008–2012 liczba urzędników administracji centralnej wzrosła o 19 285 osób, czyli o 10,64 proc.
„W ciągu pięciu lat rządów PO z kieszeni podatnika finansowane jest dodatkowe miasto urzędników wielkości na przykład Nakła, Pułtuska, Sulejówka lub Wieliczki. Na podstawie samych umów o pracę, w latach 2008–2012 państwo zatrudniło w administracji centralnej dodatkowych 16 640 urzędników” –
można było przeczytać w raporcie z 2012 r.
I wreszcie najbardziej porażająca liczba: wydatki na administrację w latach 2008–2012 wzrosły aż o 10,6 mld zł! Oznacza to, że w 2012 r. przeciętny podatnik płacił na administrację centralną średnio 1034 zł rocznie – dziś ta „składka” na urzędników jest już z pewnością znacznie większa.
„Kwotę 10,6 mld zł udałoby się zaoszczędzić, gdyby począwszy od roku 2008 nie zwiększano zatrudnienia w administracji, a wydatki waloryzowano o normalny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń i cen. W tym samym czasie wydatki na Fundusz Kościelny wyniosły tylko 89 mln zł”
– przypomina Fundacja Republikańska.
7 mld zł – straty budżetu z tytułu nierozstrzygniętej aukcji na częstotliwość LTE w 2015 r.
Chodzi o aukcję zasobów radiowych 800 MHz i 2,6 GHz przeznaczonych dla operatorów komórkowych, mających rozwijać internet mobilny w technologii LTE. Licytacja trwa od wielu miesięcy i choć operatorzy zadeklarowali już za te częstotliwości kwoty sięgające 7 mld zł, nie może się zakończyć. Sytuację komplikuje zarówno złe przygotowanie aukcji przez Urząd Komunikacji Elektronicznej, jak i próby ingerencji w licytację ministra administracji i cyfryzacji Andrzeja Halickiego – zdaniem operatorów „łamiące wszelkie zasady przyzwoitej legislacji”.
Państwo nie ma więc 7 mld, a Polacy – szerszego dostępu do internetu LTE. Zresztą minister Halicki przyznał niedawno:
„Ja sam z pewnym niepokojem patrzę na proces, bo jesteśmy mniej więcej trzy lata spóźnieni w stosunku do innych krajów, które to pasmo udostępniły dawno w tym celu, by szybki internet wysokiej jakości docierał do odbiorców”.
5 mld zł – wypłaty odszkodowań za jednorękich bandytów
Na tyle wyceniana jest łączna wartość odszkodowań, jakie skarb państwa będzie musiał wypłacić właścicielom automatów do gry, tzw. jednorękich bandytów. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł bowiem przed kilkoma tygodniami, że kary za instalowanie automatów do hazardu poza kasynami – pokłosie słynnej, pisanej na kolanie ustawy hazardowej – były nałożone nielegalnie. Firmy, które padły wówczas ofiarą rządowej nagonki, mogą więc domagać się odszkodowań.
Suma 5 mld zł podana w opracowaniu Fundacji Republikańskiej to co prawda strata potencjalna, ale wyliczenie to zakłada minimalny poziom szkód poniesionych w wyniku nieudolności rządu. Wszystko wskazuje bowiem, że podatnicy zapłacą za nielegalną walkę z jednorękimi bandytami jeszcze więcej. „Fakt” pisał po orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego:
„We wrześniu 2014 r. Ministerstwo Finansów obliczało zobowiązania wobec poszkodowanych przez te przepisy firm na ok. 6 mld zł. Przy czym tylko 45 mln zł to kary, reszta to żądania odszkodowań. Dziś może to być znacznie więcej pieniędzy, zwłaszcza że wiele firm w tym czasie upadło z powodu nałożonych kar”.
1,465 mld zł – budowa nieefektywnej e-administracji od 2012 r.
W 2014 r. ONZ przygotowała raport oceniający poziom informatyzacji urzędów w poszczególnych krajach świata. Okazało się, że mimo setek milionów wydawanych z wielkim rozgłosem na elektroniczną administrację jej poziom w Polsce jest niższy niż… w Rosji i Kazachstanie. Informatyzacji urzędów i instytucji publicznych towarzyszą liczne skandale (najgłośniejszy to infoafera), a większość wprowadzanych systemów jest nieefektywna i koszmarnie droga. Do najbardziej kosztownych należą (oprócz omawianego osobno systemu informatycznego ZUS): e-Zdrowie (na razie pochłonął 494 mln zł, ale do ukończenia potrzeba jeszcze 218 mln), System Informacyjny Statystyki Publicznej (SISP, 238 mln zł), System Rejestrów Państwowych (219 mln zł) i Platforma Usług Elektronicznych (122 mln zł).
Symbolem marnotrawstwa pieniędzy w dziedzinie informatyzacji państwa stała się Emp@tia – kuriozalny portal internetowy dla osób bezdomnych i potrzebujących pomocy społecznej. Kosztował on… 45 mln zł, a mimo to – jak sprawdziła „GP” – na stronę tę wchodzi dziś ledwie garstka osób. Dość powiedzieć, że znacznie więcej internautów odwiedza choćby bloga internauty piszącego pod pseudonimem Matka Kurka.
1,26 mld zł – strata na Stadionie Narodowym
Tu rachunek jest prosty. Stadion Narodowy, sztandarowa inwestycja Platformy Obywatelskiej, miał kosztować 655 mln zł. Ale jego budowa pochłonęła ostatecznie… 1,9 mld zł. Raport NIK w tej sprawie był miażdżący dla rządu. Najwyższa Izba Kontroli bardzo krytycznie oceniła fakt, że koszt budowy stadionu przekroczył co najmniej o 1 mld zł pierwotnie planowaną kwotę. Izba negatywnie oceniła również zarządzanie stadionem przez Narodowe Centrum Sportu. Po turnieju EURO 2012 na obiekcie odbył się m.in. koncert Madonny, który przyniósł stratę w wysokości ponad 4,6 mln zł.
700 mln zł – Gawron/Ślązak, czyli najdroższy patrolowiec świata
To chyba najbardziej groteskowa inwestycja w całej historii polskiego wojska. W 2001 r. rząd Leszka Millera rozpoczął budowę okrętu wojennego „Ślązak”, czyli wielozadaniowej korwety typu Gawron. Budowa szła powoli, ale okręt miał być chlubą polskiej marynarki. W 2012 r. doszło jednak do niespodziewanego zwrotu akcji: rząd Platformy zadecydował o porzuceniu projektu, który pochłonął już kilkaset milionów złotych, i o zupełnie bezsensownym dokończeniu budowy „Ślązaka” jako… zwykłego patrolowca. W 2015 r. sytuacja wygląda więc tak: zamiast korwety za 400 mln zł mamy (wciąż jeszcze nieukończony) patrolowiec za 1,1 mld zł! Czyli – jak mówią niektórzy –
„najdroższą motorówkę świata”.
800 mln zł – roczny koszt obsługi systemów informatycznych w ZUS
Były prezes ZUS Zbigniew Derdziuk zdradził, że roczny koszt utrzymania i obsługi systemów informatycznych tej instytucji wzrósł już do 800 mln zł. Niemożliwe? A jednak. Jak wyliczył zajmujący się podatkami i finansami portal pox.pl – to kwota równa miesięcznym składkom emerytalnym odprowadzanym przez wszystkich polskich przedsiębiorców.
W 2014 r. raport na temat nieprawidłowości w ZUS przygotowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Nie wiedzieć czemu, dokument utajniono. Przeciwko bezprawnej, ich zdaniem, decyzji kancelarii Ewy Kopacz protestują stowarzyszenia domagające się jawności w życiu publicznym. Ten utajniony raport to jak na razie jedyna aktywność rządu w sprawie katastrofalnie wielkich i wciąż wzrastających kosztów obsługi systemu informatycznego ZUS. Nawet jeśli pozostałyby one na obecnym poziomie, to w ciągu najbliższej dekady samo utrzymanie systemu kosztować nas będzie 8 mld zł.
Co najmniej miliard złotych – straty na podwyższeniu akcyzy na papierosy i alkohol
Szaleństwo fiskalne rzekomo liberalnego rządu doprowadziło do tego, że po podwyższeniu akcyzy na papierosy i wódkę wpływy do budżetu… spadły. Podatki są już bowiem tak absurdalnie wysokie, że ludzie wolą kupować używki z przemytu. Decyzje rządu PO doprowadziły więc nie tylko do wymiernych strat w budżecie, lecz także do rozkwitu mafii przemytniczych.
Liczby? W 2012 r. wpływy z podatku akcyzowego od wyrobów tytoniowych wyniosły 18,6 mld zł. Po wyraźnym podwyższeniu akcyzy wpływy w 2013 r. wyniosły już tylko 18,2 mld zł, a w 2014 r. – 17,9 mld zł. Czyli na samym tylko nadmiernym opodatkowaniu papierosów straciliśmy w ciągu dwóch lat około miliarda zł.
182 mln zł – koszty przygotowania budowy elektrowni atomowej
Polska Grupa Energetyczna (PGE) od 2009 do 2014 r. wydała na przygotowania do budowy elektrowni atomowej 182 mln zł. Były szef powołanych do tego celu spółek – Aleksander Grad z PO – według mediów otrzymywał w nich wynagrodzenie w wysokości 55 tys. zł miesięcznie.
Pieniądze te zostały najwyraźniej wyrzucone w błoto, bo na początku października 2015 r. premier Ewa Kopacz zadeklarowała, że… nie zamierza jednak budować elektrowni atomowej.
„W przeciwieństwie do moich oponentów politycznych nie mam w tyle głowy po cichu budowania elektrowni atomowej” –
powiedziała szefowa PO.
Kandydatka PiS na premiera Beata Szydło skomentowała te słowa następująco:
„W 2009 r. rząd Donalda Tuska przyjął uchwałę o przygotowaniu programu Polska Energetyka Jądrowa, a w 2014 r. zaczął on być wdrażany w życie. Minister Aleksander Grad został szefem tego programu i pobierał sowite apanaże, a dzisiaj premier Ewa Kopacz mówi, że nie ma już takich planów. Czy premier Ewa Kopacz panuje nad tym, co dzieje się z pieniędzmi podatników, które wypłacane są z budżetu państwa na różne projekty?”.
13:29, 25.08.2019
αηgєℓ13:32, 25.08.2019
449,7 miliardów złotych zmarnowały w ciągu ostatnich ośmiu lat rządy Platformy Obywatelskiej i PSL – wynika z opracowania Fundacji Republikańskiej, opartego m.in. na raportach Najwyższej Izby Kontroli. Tę i tak szokującą liczbę zwiększa szereg innych pomniejszych działań i zaniedbań, które skutkowały marnotrawstwem publicznych pieniędzy.
Na finiszu kampanii wyborczej Platforma Obywatelska podkreśla – często posiłkując się liczbami – swoje rzekome osiągnięcia: wzrost gospodarczy, niższą stopę bezrobocia, wydatki na infrastrukturę. Zapomina przy tym podawać najważniejszy wskaźnik: rozmiar gigantycznego długu publicznego, który wynosi już obecnie bilion siedemdziesiąt siedem miliardów, czyli 1077 miliardów złotych! W 2007 r., gdy Platforma Obywatelska obejmowała władzę, wynosił on zaledwie 527 miliardów złotych – a zatem kolejne rządy PO–PSL powiększyły go przez osiem lat niemal dwukrotnie.
To jednak niejedyna gospodarcza zbrodnia Platformy. Jak pokazuje opracowanie Fundacji Republikańskiej – przez te same osiem lat władza zmarnowała niemal równowartość tej gigantycznej sumy, o którą powiększyło się od 2007 r. zadłużenie polskiego państwa.
Oto konkretne kwoty:
187,6 mld zł – wyłudzenia podatku VAT w latach 2008–2015
Tylko w br. luka w dochodach z VAT wynikająca z wyłudzeń tego podatku wyniesie – według ekspertów agencji PricewaterhouseCoopers – aż 53 mld zł. Osiągnie jednocześnie rekordowy poziom 3 proc. PKB.
Warto przypomnieć, że za rządów Prawa i Sprawiedliwości – jeszcze w 2007 r. – uszczuplenia w podatku VAT także występowały, ale wynosiły zaledwie 0,6 proc. PKB. Jak wyliczył eurodeputowany Zbigniew Kuźmiuk, gdyby walka z wyłudzeniami VAT była w 2014 r. tak samo zdecydowana jak za rządów PiS, tylko w 2014 r. budżet państwa byłby bogatszy o 42 mld zł.
Niestety, od 2008 r. tracimy na wyłudzeniach podatku VAT 30–50 mld zł rocznie. Według Fundacji Republikańskiej daje to niewyobrażalną kwotę 187 mld w latach 2008–2015.
153 mld zł – wirtualne zasilenie ZUS ze środków OFE w 2014 r.
Chodzi oczywiście o słynny skok na oszczędności Polaków odłożone w Otwartych Funduszach Emerytalnych. W 2014 r. za sprawą rządu Donalda Tuska ZUS przejął od OFE aktywa warte dokładnie 153 mld zł. Wszystko po to, by o taką sumę zmniejszyć „na papierze” dług publiczny. Nawet portal Tomasza Lisa, znanego z prorządowej postawy, pisał wówczas: „Ustawa, dzięki której Polacy są jednoznacznie skazani na ZUS, została przepchnięta przez sejm w trzy dni, w sposób urągający zasadom demokracji”.
Transfer pieniędzy należących do 16 mln podatników na konto Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, będącego „czarną dziurą” finansów publicznych, to nic innego jak zwykła grabież. Odebrane Polakom środki służyć bowiem będą do bieżącego finansowania deficytu ZUS, który cały czas się zwiększa. Innymi słowy: nasze oszczędności, które miały się powiększać na funduszach, zostaną spożytkowane na przedłużenie agonii bankrutującego ZUS.
80 mld zł – straty budżetu na cenach transferowych w latach 2007–2015
Ceny transferowe i olbrzymie straty, jakie w ostatnich latach ponosi na nich państwo, to temat, który pojawia się niezwykle rzadko nawet w opozycyjnych mediach. Tymczasem z raportu „Znikające miliardy. Jak transfer dochodów za granicę drenuje polski budżet”, przygotowanego przez Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, jasno wynika, że „zjawisko przerzucania dochodu do obcych jurysdykcji podatkowych realizowane za pomocą cen transferowych kosztuje polski budżet co najmniej 10 miliardów złotych rocznie”.
Czym są ceny transferowe? To ceny stosowane w transakcjach między podmiotami powiązanymi, np. między filiami danego przedsiębiorstwa w kraju i za granicą. Polityka cen transferowych służy często do takiego ich ustalania, by przerzucać dochody, od których zostanie odprowadzony podatek, do państw o niższym opodatkowaniu.
Państwo Platformy jest w tej sprawie bezradne – podobnie jak w przypadku wyłudzania VAT. Najwyższa Izba Kontroli informowała w jednym z raportów, że we wrocławskiej skarbówce dwóch urzędników chciało przeszkolić się w zakresie wykrywania oszustw na cenach transferowych, ale na ich szkolenie… zabrakło pieniędzy.
„Straty wynikają ze słabości instytucjonalnej i kadrowej polskiego fiskusa. Kontrole w zakresie cen transferowych są rzadkie i niepoprzedzone tzw. analizą ryzyka. Podmioty do kontroli typowane są więc na zasadzie losowej, a nie według rzeczywistego potencjału w zakresie transferowania dochodu”
– można przeczytać w raporcie Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego.
10,5 mld zł – wzrost nakładów na zatrudnienie w administracji publicznej w latach 2008–2012
Rozrost administracji w latach 2013–2015 też zapewne był kosztowny, ale twarde dane dotyczą tylko lat 2008–2012. Autorzy raportu Fundacji Republikańskiej z 2012 r. dowodzą, że w okresie 2008–2012 liczba urzędników administracji centralnej wzrosła o 19 285 osób, czyli o 10,64 proc.
„W ciągu pięciu lat rządów PO z kieszeni podatnika finansowane jest dodatkowe miasto urzędników wielkości na przykład Nakła, Pułtuska, Sulejówka lub Wieliczki. Na podstawie samych umów o pracę, w latach 2008–2012 państwo zatrudniło w administracji centralnej dodatkowych 16 640 urzędników” –
można było przeczytać w raporcie z 2012 r.
I wreszcie najbardziej porażająca liczba: wydatki na administrację w latach 2008–2012 wzrosły aż o 10,6 mld zł! Oznacza to, że w 2012 r. przeciętny podatnik płacił na administrację centralną średnio 1034 zł rocznie – dziś ta „składka” na urzędników jest już z pewnością znacznie większa.
„Kwotę 10,6 mld zł udałoby się zaoszczędzić, gdyby począwszy od roku 2008 nie zwiększano zatrudnienia w administracji, a wydatki waloryzowano o normalny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń i cen. W tym samym czasie wydatki na Fundusz Kościelny wyniosły tylko 89 mln zł”
– przypomina Fundacja Republikańska.
7 mld zł – straty budżetu z tytułu nierozstrzygniętej aukcji na częstotliwość LTE w 2015 r.
Chodzi o aukcję zasobów radiowych 800 MHz i 2,6 GHz przeznaczonych dla operatorów komórkowych, mających rozwijać internet mobilny w technologii LTE. Licytacja trwa od wielu miesięcy i choć operatorzy zadeklarowali już za te częstotliwości kwoty sięgające 7 mld zł, nie może się zakończyć. Sytuację komplikuje zarówno złe przygotowanie aukcji przez Urząd Komunikacji Elektronicznej, jak i próby ingerencji w licytację ministra administracji i cyfryzacji Andrzeja Halickiego – zdaniem operatorów „łamiące wszelkie zasady przyzwoitej legislacji”.
Państwo nie ma więc 7 mld, a Polacy – szerszego dostępu do internetu LTE. Zresztą minister Halicki przyznał niedawno:
„Ja sam z pewnym niepokojem patrzę na proces, bo jesteśmy mniej więcej trzy lata spóźnieni w stosunku do innych krajów, które to pasmo udostępniły dawno w tym celu, by szybki internet wysokiej jakości docierał do odbiorców”.
5 mld zł – wypłaty odszkodowań za jednorękich bandytów
Na tyle wyceniana jest łączna wartość odszkodowań, jakie skarb państwa będzie musiał wypłacić właścicielom automatów do gry, tzw. jednorękich bandytów. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł bowiem przed kilkoma tygodniami, że kary za instalowanie automatów do hazardu poza kasynami – pokłosie słynnej, pisanej na kolanie ustawy hazardowej – były nałożone nielegalnie. Firmy, które padły wówczas ofiarą rządowej nagonki, mogą więc domagać się odszkodowań.
Suma 5 mld zł podana w opracowaniu Fundacji Republikańskiej to co prawda strata potencjalna, ale wyliczenie to zakłada minimalny poziom szkód poniesionych w wyniku nieudolności rządu. Wszystko wskazuje bowiem, że podatnicy zapłacą za nielegalną walkę z jednorękimi bandytami jeszcze więcej. „Fakt” pisał po orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego:
„We wrześniu 2014 r. Ministerstwo Finansów obliczało zobowiązania wobec poszkodowanych przez te przepisy firm na ok. 6 mld zł. Przy czym tylko 45 mln zł to kary, reszta to żądania odszkodowań. Dziś może to być znacznie więcej pieniędzy, zwłaszcza że wiele firm w tym czasie upadło z powodu nałożonych kar”.
1,465 mld zł – budowa nieefektywnej e-administracji od 2012 r.
W 2014 r. ONZ przygotowała raport oceniający poziom informatyzacji urzędów w poszczególnych krajach świata. Okazało się, że mimo setek milionów wydawanych z wielkim rozgłosem na elektroniczną administrację jej poziom w Polsce jest niższy niż… w Rosji i Kazachstanie. Informatyzacji urzędów i instytucji publicznych towarzyszą liczne skandale (najgłośniejszy to infoafera), a większość wprowadzanych systemów jest nieefektywna i koszmarnie droga. Do najbardziej kosztownych należą (oprócz omawianego osobno systemu informatycznego ZUS): e-Zdrowie (na razie pochłonął 494 mln zł, ale do ukończenia potrzeba jeszcze 218 mln), System Informacyjny Statystyki Publicznej (SISP, 238 mln zł), System Rejestrów Państwowych (219 mln zł) i Platforma Usług Elektronicznych (122 mln zł).
Symbolem marnotrawstwa pieniędzy w dziedzinie informatyzacji państwa stała się Emp@tia – kuriozalny portal internetowy dla osób bezdomnych i potrzebujących pomocy społecznej. Kosztował on… 45 mln zł, a mimo to – jak sprawdziła „GP” – na stronę tę wchodzi dziś ledwie garstka osób. Dość powiedzieć, że znacznie więcej internautów odwiedza choćby bloga internauty piszącego pod pseudonimem Matka Kurka.
1,26 mld zł – strata na Stadionie Narodowym
Tu rachunek jest prosty. Stadion Narodowy, sztandarowa inwestycja Platformy Obywatelskiej, miał kosztować 655 mln zł. Ale jego budowa pochłonęła ostatecznie… 1,9 mld zł. Raport NIK w tej sprawie był miażdżący dla rządu. Najwyższa Izba Kontroli bardzo krytycznie oceniła fakt, że koszt budowy stadionu przekroczył co najmniej o 1 mld zł pierwotnie planowaną kwotę. Izba negatywnie oceniła również zarządzanie stadionem przez Narodowe Centrum Sportu. Po turnieju EURO 2012 na obiekcie odbył się m.in. koncert Madonny, który przyniósł stratę w wysokości ponad 4,6 mln zł.
700 mln zł – Gawron/Ślązak, czyli najdroższy patrolowiec świata
To chyba najbardziej groteskowa inwestycja w całej historii polskiego wojska. W 2001 r. rząd Leszka Millera rozpoczął budowę okrętu wojennego „Ślązak”, czyli wielozadaniowej korwety typu Gawron. Budowa szła powoli, ale okręt miał być chlubą polskiej marynarki. W 2012 r. doszło jednak do niespodziewanego zwrotu akcji: rząd Platformy zadecydował o porzuceniu projektu, który pochłonął już kilkaset milionów złotych, i o zupełnie bezsensownym dokończeniu budowy „Ślązaka” jako… zwykłego patrolowca. W 2015 r. sytuacja wygląda więc tak: zamiast korwety za 400 mln zł mamy (wciąż jeszcze nieukończony) patrolowiec za 1,1 mld zł! Czyli – jak mówią niektórzy –
„najdroższą motorówkę świata”.
800 mln zł – roczny koszt obsługi systemów informatycznych w ZUS
Były prezes ZUS Zbigniew Derdziuk zdradził, że roczny koszt utrzymania i obsługi systemów informatycznych tej instytucji wzrósł już do 800 mln zł. Niemożliwe? A jednak. Jak wyliczył zajmujący się podatkami i finansami portal pox.pl – to kwota równa miesięcznym składkom emerytalnym odprowadzanym przez wszystkich polskich przedsiębiorców.
W 2014 r. raport na temat nieprawidłowości w ZUS przygotowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Nie wiedzieć czemu, dokument utajniono. Przeciwko bezprawnej, ich zdaniem, decyzji kancelarii Ewy Kopacz protestują stowarzyszenia domagające się jawności w życiu publicznym. Ten utajniony raport to jak na razie jedyna aktywność rządu w sprawie katastrofalnie wielkich i wciąż wzrastających kosztów obsługi systemu informatycznego ZUS. Nawet jeśli pozostałyby one na obecnym poziomie, to w ciągu najbliższej dekady samo utrzymanie systemu kosztować nas będzie 8 mld zł.
Co najmniej miliard złotych – straty na podwyższeniu akcyzy na papierosy i alkohol
Szaleństwo fiskalne rzekomo liberalnego rządu doprowadziło do tego, że po podwyższeniu akcyzy na papierosy i wódkę wpływy do budżetu… spadły. Podatki są już bowiem tak absurdalnie wysokie, że ludzie wolą kupować używki z przemytu. Decyzje rządu PO doprowadziły więc nie tylko do wymiernych strat w budżecie, lecz także do rozkwitu mafii przemytniczych.
Liczby? W 2012 r. wpływy z podatku akcyzowego od wyrobów tytoniowych wyniosły 18,6 mld zł. Po wyraźnym podwyższeniu akcyzy wpływy w 2013 r. wyniosły już tylko 18,2 mld zł, a w 2014 r. – 17,9 mld zł. Czyli na samym tylko nadmiernym opodatkowaniu papierosów straciliśmy w ciągu dwóch lat około miliarda zł.
182 mln zł – koszty przygotowania budowy elektrowni atomowej
Polska Grupa Energetyczna (PGE) od 2009 do 2014 r. wydała na przygotowania do budowy elektrowni atomowej 182 mln zł. Były szef powołanych do tego celu spółek – Aleksander Grad z PO – według mediów otrzymywał w nich wynagrodzenie w wysokości 55 tys. zł miesięcznie.
Pieniądze te zostały najwyraźniej wyrzucone w błoto, bo na początku października 2015 r. premier Ewa Kopacz zadeklarowała, że… nie zamierza jednak budować elektrowni atomowej.
„W przeciwieństwie do moich oponentów politycznych nie mam w tyle głowy po cichu budowania elektrowni atomowej” –
powiedziała szefowa PO.
Kandydatka PiS na premiera Beata Szydło skomentowała te słowa następująco:
„W 2009 r. rząd Donalda Tuska przyjął uchwałę o przygotowaniu programu Polska Energetyka Jądrowa, a w 2014 r. zaczął on być wdrażany w życie. Minister Aleksander Grad został szefem tego programu i pobierał sowite apanaże, a dzisiaj premier Ewa Kopacz mówi, że nie ma już takich planów. Czy premier Ewa Kopacz panuje nad tym, co dzieje się z pieniędzmi podatników, które wypłacane są z budżetu państwa na różne projekty?”. 13:32, 25.08.2019
αηgєℓ13:33, 25.08.2019
449,7 miliardów złotych zmarnowały w ciągu ostatnich ośmiu lat rządy Platformy Obywatelskiej i PSL – wynika z opracowania Fundacji Republikańskiej, opartego m.in. na raportach Najwyższej Izby Kontroli. Tę i tak szokującą liczbę zwiększa szereg innych pomniejszych działań i zaniedbań, które skutkowały marnotrawstwem publicznych pieniędzy.
Na finiszu kampanii wyborczej Platforma Obywatelska podkreśla – często posiłkując się liczbami – swoje rzekome osiągnięcia: wzrost gospodarczy, niższą stopę bezrobocia, wydatki na infrastrukturę. Zapomina przy tym podawać najważniejszy wskaźnik: rozmiar gigantycznego długu publicznego, który wynosi już obecnie bilion siedemdziesiąt siedem miliardów, czyli 1077 miliardów złotych! W 2007 r., gdy Platforma Obywatelska obejmowała władzę, wynosił on zaledwie 527 miliardów złotych – a zatem kolejne rządy PO–PSL powiększyły go przez osiem lat niemal dwukrotnie.
To jednak niejedyna gospodarcza zbrodnia Platformy. Jak pokazuje opracowanie Fundacji Republikańskiej – przez te same osiem lat władza zmarnowała niemal równowartość tej gigantycznej sumy, o którą powiększyło się od 2007 r. zadłużenie polskiego państwa.
Oto konkretne kwoty:
187,6 mld zł – wyłudzenia podatku VAT w latach 2008–2015
Tylko w br. luka w dochodach z VAT wynikająca z wyłudzeń tego podatku wyniesie – według ekspertów agencji PricewaterhouseCoopers – aż 53 mld zł. Osiągnie jednocześnie rekordowy poziom 3 proc. PKB.
Warto przypomnieć, że za rządów Prawa i Sprawiedliwości – jeszcze w 2007 r. – uszczuplenia w podatku VAT także występowały, ale wynosiły zaledwie 0,6 proc. PKB. Jak wyliczył eurodeputowany Zbigniew Kuźmiuk, gdyby walka z wyłudzeniami VAT była w 2014 r. tak samo zdecydowana jak za rządów PiS, tylko w 2014 r. budżet państwa byłby bogatszy o 42 mld zł.
Niestety, od 2008 r. tracimy na wyłudzeniach podatku VAT 30–50 mld zł rocznie. Według Fundacji Republikańskiej daje to niewyobrażalną kwotę 187 mld w latach 2008–2015.
153 mld zł – wirtualne zasilenie ZUS ze środków OFE w 2014 r.
Chodzi oczywiście o słynny skok na oszczędności Polaków odłożone w Otwartych Funduszach Emerytalnych. W 2014 r. za sprawą rządu Donalda Tuska ZUS przejął od OFE aktywa warte dokładnie 153 mld zł. Wszystko po to, by o taką sumę zmniejszyć „na papierze” dług publiczny. Nawet portal Tomasza Lisa, znanego z prorządowej postawy, pisał wówczas: „Ustawa, dzięki której Polacy są jednoznacznie skazani na ZUS, została przepchnięta przez sejm w trzy dni, w sposób urągający zasadom demokracji”.
Transfer pieniędzy należących do 16 mln podatników na konto Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, będącego „czarną dziurą” finansów publicznych, to nic innego jak zwykła grabież. Odebrane Polakom środki służyć bowiem będą do bieżącego finansowania deficytu ZUS, który cały czas się zwiększa. Innymi słowy: nasze oszczędności, które miały się powiększać na funduszach, zostaną spożytkowane na przedłużenie agonii bankrutującego ZUS.
80 mld zł – straty budżetu na cenach transferowych w latach 2007–2015
Ceny transferowe i olbrzymie straty, jakie w ostatnich latach ponosi na nich państwo, to temat, który pojawia się niezwykle rzadko nawet w opozycyjnych mediach. Tymczasem z raportu „Znikające miliardy. Jak transfer dochodów za granicę drenuje polski budżet”, przygotowanego przez Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, jasno wynika, że „zjawisko przerzucania dochodu do obcych jurysdykcji podatkowych realizowane za pomocą cen transferowych kosztuje polski budżet co najmniej 10 miliardów złotych rocznie”.
Czym są ceny transferowe? To ceny stosowane w transakcjach między podmiotami powiązanymi, np. między filiami danego przedsiębiorstwa w kraju i za granicą. Polityka cen transferowych służy często do takiego ich ustalania, by przerzucać dochody, od których zostanie odprowadzony podatek, do państw o niższym opodatkowaniu.
Państwo Platformy jest w tej sprawie bezradne – podobnie jak w przypadku wyłudzania VAT. Najwyższa Izba Kontroli informowała w jednym z raportów, że we wrocławskiej skarbówce dwóch urzędników chciało przeszkolić się w zakresie wykrywania oszustw na cenach transferowych, ale na ich szkolenie… zabrakło pieniędzy.
„Straty wynikają ze słabości instytucjonalnej i kadrowej polskiego fiskusa. Kontrole w zakresie cen transferowych są rzadkie i niepoprzedzone tzw. analizą ryzyka. Podmioty do kontroli typowane są więc na zasadzie losowej, a nie według rzeczywistego potencjału w zakresie transferowania dochodu”
– można przeczytać w raporcie Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego.
10,5 mld zł – wzrost nakładów na zatrudnienie w administracji publicznej w latach 2008–2012
Rozrost administracji w latach 2013–2015 też zapewne był kosztowny, ale twarde dane dotyczą tylko lat 2008–2012. Autorzy raportu Fundacji Republikańskiej z 2012 r. dowodzą, że w okresie 2008–2012 liczba urzędników administracji centralnej wzrosła o 19 285 osób, czyli o 10,64 proc.
„W ciągu pięciu lat rządów PO z kieszeni podatnika finansowane jest dodatkowe miasto urzędników wielkości na przykład Nakła, Pułtuska, Sulejówka lub Wieliczki. Na podstawie samych umów o pracę, w latach 2008–2012 państwo zatrudniło w administracji centralnej dodatkowych 16 640 urzędników” –
można było przeczytać w raporcie z 2012 r.
I wreszcie najbardziej porażająca liczba: wydatki na administrację w latach 2008–2012 wzrosły aż o 10,6 mld zł! Oznacza to, że w 2012 r. przeciętny podatnik płacił na administrację centralną średnio 1034 zł rocznie – dziś ta „składka” na urzędników jest już z pewnością znacznie większa.
„Kwotę 10,6 mld zł udałoby się zaoszczędzić, gdyby począwszy od roku 2008 nie zwiększano zatrudnienia w administracji, a wydatki waloryzowano o normalny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń i cen. W tym samym czasie wydatki na Fundusz Kościelny wyniosły tylko 89 mln zł”
– przypomina Fundacja Republikańska.
7 mld zł – straty budżetu z tytułu nierozstrzygniętej aukcji na częstotliwość LTE w 2015 r.
Chodzi o aukcję zasobów radiowych 800 MHz i 2,6 GHz przeznaczonych dla operatorów komórkowych, mających rozwijać internet mobilny w technologii LTE. Licytacja trwa od wielu miesięcy i choć operatorzy zadeklarowali już za te częstotliwości kwoty sięgające 7 mld zł, nie może się zakończyć. Sytuację komplikuje zarówno złe przygotowanie aukcji przez Urząd Komunikacji Elektronicznej, jak i próby ingerencji w licytację ministra administracji i cyfryzacji Andrzeja Halickiego – zdaniem operatorów „łamiące wszelkie zasady przyzwoitej legislacji”.
Państwo nie ma więc 7 mld, a Polacy – szerszego dostępu do internetu LTE. Zresztą minister Halicki przyznał niedawno:
„Ja sam z pewnym niepokojem patrzę na proces, bo jesteśmy mniej więcej trzy lata spóźnieni w stosunku do innych krajów, które to pasmo udostępniły dawno w tym celu, by szybki internet wysokiej jakości docierał do odbiorców”.
5 mld zł – wypłaty odszkodowań za jednorękich bandytów
Na tyle wyceniana jest łączna wartość odszkodowań, jakie skarb państwa będzie musiał wypłacić właścicielom automatów do gry, tzw. jednorękich bandytów. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł bowiem przed kilkoma tygodniami, że kary za instalowanie automatów do hazardu poza kasynami – pokłosie słynnej, pisanej na kolanie ustawy hazardowej – były nałożone nielegalnie. Firmy, które padły wówczas ofiarą rządowej nagonki, mogą więc domagać się odszkodowań.
Suma 5 mld zł podana w opracowaniu Fundacji Republikańskiej to co prawda strata potencjalna, ale wyliczenie to zakłada minimalny poziom szkód poniesionych w wyniku nieudolności rządu. Wszystko wskazuje bowiem, że podatnicy zapłacą za nielegalną walkę z jednorękimi bandytami jeszcze więcej. „Fakt” pisał po orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego:
„We wrześniu 2014 r. Ministerstwo Finansów obliczało zobowiązania wobec poszkodowanych przez te przepisy firm na ok. 6 mld zł. Przy czym tylko 45 mln zł to kary, reszta to żądania odszkodowań. Dziś może to być znacznie więcej pieniędzy, zwłaszcza że wiele firm w tym czasie upadło z powodu nałożonych kar”.
1,465 mld zł – budowa nieefektywnej e-administracji od 2012 r.
W 2014 r. ONZ przygotowała raport oceniający poziom informatyzacji urzędów w poszczególnych krajach świata. Okazało się, że mimo setek milionów wydawanych z wielkim rozgłosem na elektroniczną administrację jej poziom w Polsce jest niższy niż… w Rosji i Kazachstanie. Informatyzacji urzędów i instytucji publicznych towarzyszą liczne skandale (najgłośniejszy to infoafera), a większość wprowadzanych systemów jest nieefektywna i koszmarnie droga. Do najbardziej kosztownych należą (oprócz omawianego osobno systemu informatycznego ZUS): e-Zdrowie (na razie pochłonął 494 mln zł, ale do ukończenia potrzeba jeszcze 218 mln), System Informacyjny Statystyki Publicznej (SISP, 238 mln zł), System Rejestrów Państwowych (219 mln zł) i Platforma Usług Elektronicznych (122 mln zł).
Symbolem marnotrawstwa pieniędzy w dziedzinie informatyzacji państwa stała się Emp@tia – kuriozalny portal internetowy dla osób bezdomnych i potrzebujących pomocy społecznej. Kosztował on… 45 mln zł, a mimo to – jak sprawdziła „GP” – na stronę tę wchodzi dziś ledwie garstka osób. Dość powiedzieć, że znacznie więcej internautów odwiedza choćby bloga internauty piszącego pod pseudonimem Matka Kurka.
1,26 mld zł – strata na Stadionie Narodowym
Tu rachunek jest prosty. Stadion Narodowy, sztandarowa inwestycja Platformy Obywatelskiej, miał kosztować 655 mln zł. Ale jego budowa pochłonęła ostatecznie… 1,9 mld zł. Raport NIK w tej sprawie był miażdżący dla rządu. Najwyższa Izba Kontroli bardzo krytycznie oceniła fakt, że koszt budowy stadionu przekroczył co najmniej o 1 mld zł pierwotnie planowaną kwotę. Izba negatywnie oceniła również zarządzanie stadionem przez Narodowe Centrum Sportu. Po turnieju EURO 2012 na obiekcie odbył się m.in. koncert Madonny, który przyniósł stratę w wysokości ponad 4,6 mln zł.
700 mln zł – Gawron/Ślązak, czyli najdroższy patrolowiec świata
To chyba najbardziej groteskowa inwestycja w całej historii polskiego wojska. W 2001 r. rząd Leszka Millera rozpoczął budowę okrętu wojennego „Ślązak”, czyli wielozadaniowej korwety typu Gawron. Budowa szła powoli, ale okręt miał być chlubą polskiej marynarki. W 2012 r. doszło jednak do niespodziewanego zwrotu akcji: rząd Platformy zadecydował o porzuceniu projektu, który pochłonął już kilkaset milionów złotych, i o zupełnie bezsensownym dokończeniu budowy „Ślązaka” jako… zwykłego patrolowca. W 2015 r. sytuacja wygląda więc tak: zamiast korwety za 400 mln zł mamy (wciąż jeszcze nieukończony) patrolowiec za 1,1 mld zł! Czyli – jak mówią niektórzy –
„najdroższą motorówkę świata”.
800 mln zł – roczny koszt obsługi systemów informatycznych w ZUS
Były prezes ZUS Zbigniew Derdziuk zdradził, że roczny koszt utrzymania i obsługi systemów informatycznych tej instytucji wzrósł już do 800 mln zł. Niemożliwe? A jednak. Jak wyliczył zajmujący się podatkami i finansami portal pox.pl – to kwota równa miesięcznym składkom emerytalnym odprowadzanym przez wszystkich polskich przedsiębiorców.
W 2014 r. raport na temat nieprawidłowości w ZUS przygotowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Nie wiedzieć czemu, dokument utajniono. Przeciwko bezprawnej, ich zdaniem, decyzji kancelarii Ewy Kopacz protestują stowarzyszenia domagające się jawności w życiu publicznym. Ten utajniony raport to jak na razie jedyna aktywność rządu w sprawie katastrofalnie wielkich i wciąż wzrastających kosztów obsługi systemu informatycznego ZUS. Nawet jeśli pozostałyby one na obecnym poziomie, to w ciągu najbliższej dekady samo utrzymanie systemu kosztować nas będzie 8 mld zł.
Co najmniej miliard złotych – straty na podwyższeniu akcyzy na papierosy i alkohol
Szaleństwo fiskalne rzekomo liberalnego rządu doprowadziło do tego, że po podwyższeniu akcyzy na papierosy i wódkę wpływy do budżetu… spadły. Podatki są już bowiem tak absurdalnie wysokie, że ludzie wolą kupować używki z przemytu. Decyzje rządu PO doprowadziły więc nie tylko do wymiernych strat w budżecie, lecz także do rozkwitu mafii przemytniczych.
Liczby? W 2012 r. wpływy z podatku akcyzowego od wyrobów tytoniowych wyniosły 18,6 mld zł. Po wyraźnym podwyższeniu akcyzy wpływy w 2013 r. wyniosły już tylko 18,2 mld zł, a w 2014 r. – 17,9 mld zł. Czyli na samym tylko nadmiernym opodatkowaniu papierosów straciliśmy w ciągu dwóch lat około miliarda zł.
182 mln zł – koszty przygotowania budowy elektrowni atomowej
Polska Grupa Energetyczna (PGE) od 2009 do 2014 r. wydała na przygotowania do budowy elektrowni atomowej 182 mln zł. Były szef powołanych do tego celu spółek – Aleksander Grad z PO – według mediów otrzymywał w nich wynagrodzenie w wysokości 55 tys. zł miesięcznie.
Pieniądze te zostały najwyraźniej wyrzucone w błoto, bo na początku października 2015 r. premier Ewa Kopacz zadeklarowała, że… nie zamierza jednak budować elektrowni atomowej.
„W przeciwieństwie do moich oponentów politycznych nie mam w tyle głowy po cichu budowania elektrowni atomowej” –
powiedziała szefowa PO.
Kandydatka PiS na premiera Beata Szydło skomentowała te słowa następująco:
„W 2009 r. rząd Donalda Tuska przyjął uchwałę o przygotowaniu programu Polska Energetyka Jądrowa, a w 2014 r. zaczął on być wdrażany w życie. Minister Aleksander Grad został szefem tego programu i pobierał sowite apanaże, a dzisiaj premier Ewa Kopacz mówi, że nie ma już takich planów. Czy premier Ewa Kopacz panuje nad tym, co dzieje się z pieniędzmi podatników, które wypłacane są z budżetu państwa na różne projekty?”. 13:33, 25.08.2019
αηgєℓ13:33, 25.08.2019
449,7 miliardów złotych zmarnowały w ciągu ostatnich ośmiu lat rządy Platformy Obywatelskiej i PSL – wynika z opracowania Fundacji Republikańskiej, opartego m.in. na raportach Najwyższej Izby Kontroli. Tę i tak szokującą liczbę zwiększa szereg innych pomniejszych działań i zaniedbań, które skutkowały marnotrawstwem publicznych pieniędzy.
Na finiszu kampanii wyborczej Platforma Obywatelska podkreśla – często posiłkując się liczbami – swoje rzekome osiągnięcia: wzrost gospodarczy, niższą stopę bezrobocia, wydatki na infrastrukturę. Zapomina przy tym podawać najważniejszy wskaźnik: rozmiar gigantycznego długu publicznego, który wynosi już obecnie bilion siedemdziesiąt siedem miliardów, czyli 1077 miliardów złotych! W 2007 r., gdy Platforma Obywatelska obejmowała władzę, wynosił on zaledwie 527 miliardów złotych – a zatem kolejne rządy PO–PSL powiększyły go przez osiem lat niemal dwukrotnie.
To jednak niejedyna gospodarcza zbrodnia Platformy. Jak pokazuje opracowanie Fundacji Republikańskiej – przez te same osiem lat władza zmarnowała niemal równowartość tej gigantycznej sumy, o którą powiększyło się od 2007 r. zadłużenie polskiego państwa.
Oto konkretne kwoty:
187,6 mld zł – wyłudzenia podatku VAT w latach 2008–2015
Tylko w br. luka w dochodach z VAT wynikająca z wyłudzeń tego podatku wyniesie – według ekspertów agencji PricewaterhouseCoopers – aż 53 mld zł. Osiągnie jednocześnie rekordowy poziom 3 proc. PKB.
Warto przypomnieć, że za rządów Prawa i Sprawiedliwości – jeszcze w 2007 r. – uszczuplenia w podatku VAT także występowały, ale wynosiły zaledwie 0,6 proc. PKB. Jak wyliczył eurodeputowany Zbigniew Kuźmiuk, gdyby walka z wyłudzeniami VAT była w 2014 r. tak samo zdecydowana jak za rządów PiS, tylko w 2014 r. budżet państwa byłby bogatszy o 42 mld zł.
Niestety, od 2008 r. tracimy na wyłudzeniach podatku VAT 30–50 mld zł rocznie. Według Fundacji Republikańskiej daje to niewyobrażalną kwotę 187 mld w latach 2008–2015.
153 mld zł – wirtualne zasilenie ZUS ze środków OFE w 2014 r.
Chodzi oczywiście o słynny skok na oszczędności Polaków odłożone w Otwartych Funduszach Emerytalnych. W 2014 r. za sprawą rządu Donalda Tuska ZUS przejął od OFE aktywa warte dokładnie 153 mld zł. Wszystko po to, by o taką sumę zmniejszyć „na papierze” dług publiczny. Nawet portal Tomasza Lisa, znanego z prorządowej postawy, pisał wówczas: „Ustawa, dzięki której Polacy są jednoznacznie skazani na ZUS, została przepchnięta przez sejm w trzy dni, w sposób urągający zasadom demokracji”.
Transfer pieniędzy należących do 16 mln podatników na konto Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, będącego „czarną dziurą” finansów publicznych, to nic innego jak zwykła grabież. Odebrane Polakom środki służyć bowiem będą do bieżącego finansowania deficytu ZUS, który cały czas się zwiększa. Innymi słowy: nasze oszczędności, które miały się powiększać na funduszach, zostaną spożytkowane na przedłużenie agonii bankrutującego ZUS.
80 mld zł – straty budżetu na cenach transferowych w latach 2007–2015
Ceny transferowe i olbrzymie straty, jakie w ostatnich latach ponosi na nich państwo, to temat, który pojawia się niezwykle rzadko nawet w opozycyjnych mediach. Tymczasem z raportu „Znikające miliardy. Jak transfer dochodów za granicę drenuje polski budżet”, przygotowanego przez Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, jasno wynika, że „zjawisko przerzucania dochodu do obcych jurysdykcji podatkowych realizowane za pomocą cen transferowych kosztuje polski budżet co najmniej 10 miliardów złotych rocznie”.
Czym są ceny transferowe? To ceny stosowane w transakcjach między podmiotami powiązanymi, np. między filiami danego przedsiębiorstwa w kraju i za granicą. Polityka cen transferowych służy często do takiego ich ustalania, by przerzucać dochody, od których zostanie odprowadzony podatek, do państw o niższym opodatkowaniu.
Państwo Platformy jest w tej sprawie bezradne – podobnie jak w przypadku wyłudzania VAT. Najwyższa Izba Kontroli informowała w jednym z raportów, że we wrocławskiej skarbówce dwóch urzędników chciało przeszkolić się w zakresie wykrywania oszustw na cenach transferowych, ale na ich szkolenie… zabrakło pieniędzy.
„Straty wynikają ze słabości instytucjonalnej i kadrowej polskiego fiskusa. Kontrole w zakresie cen transferowych są rzadkie i niepoprzedzone tzw. analizą ryzyka. Podmioty do kontroli typowane są więc na zasadzie losowej, a nie według rzeczywistego potencjału w zakresie transferowania dochodu”
– można przeczytać w raporcie Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego.
10,5 mld zł – wzrost nakładów na zatrudnienie w administracji publicznej w latach 2008–2012
Rozrost administracji w latach 2013–2015 też zapewne był kosztowny, ale twarde dane dotyczą tylko lat 2008–2012. Autorzy raportu Fundacji Republikańskiej z 2012 r. dowodzą, że w okresie 2008–2012 liczba urzędników administracji centralnej wzrosła o 19 285 osób, czyli o 10,64 proc.
„W ciągu pięciu lat rządów PO z kieszeni podatnika finansowane jest dodatkowe miasto urzędników wielkości na przykład Nakła, Pułtuska, Sulejówka lub Wieliczki. Na podstawie samych umów o pracę, w latach 2008–2012 państwo zatrudniło w administracji centralnej dodatkowych 16 640 urzędników” –
można było przeczytać w raporcie z 2012 r.
I wreszcie najbardziej porażająca liczba: wydatki na administrację w latach 2008–2012 wzrosły aż o 10,6 mld zł! Oznacza to, że w 2012 r. przeciętny podatnik płacił na administrację centralną średnio 1034 zł rocznie – dziś ta „składka” na urzędników jest już z pewnością znacznie większa.
„Kwotę 10,6 mld zł udałoby się zaoszczędzić, gdyby począwszy od roku 2008 nie zwiększano zatrudnienia w administracji, a wydatki waloryzowano o normalny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń i cen. W tym samym czasie wydatki na Fundusz Kościelny wyniosły tylko 89 mln zł”
– przypomina Fundacja Republikańska.
7 mld zł – straty budżetu z tytułu nierozstrzygniętej aukcji na częstotliwość LTE w 2015 r.
Chodzi o aukcję zasobów radiowych 800 MHz i 2,6 GHz przeznaczonych dla operatorów komórkowych, mających rozwijać internet mobilny w technologii LTE. Licytacja trwa od wielu miesięcy i choć operatorzy zadeklarowali już za te częstotliwości kwoty sięgające 7 mld zł, nie może się zakończyć. Sytuację komplikuje zarówno złe przygotowanie aukcji przez Urząd Komunikacji Elektronicznej, jak i próby ingerencji w licytację ministra administracji i cyfryzacji Andrzeja Halickiego – zdaniem operatorów „łamiące wszelkie zasady przyzwoitej legislacji”.
Państwo nie ma więc 7 mld, a Polacy – szerszego dostępu do internetu LTE. Zresztą minister Halicki przyznał niedawno:
„Ja sam z pewnym niepokojem patrzę na proces, bo jesteśmy mniej więcej trzy lata spóźnieni w stosunku do innych krajów, które to pasmo udostępniły dawno w tym celu, by szybki internet wysokiej jakości docierał do odbiorców”.
5 mld zł – wypłaty odszkodowań za jednorękich bandytów
Na tyle wyceniana jest łączna wartość odszkodowań, jakie skarb państwa będzie musiał wypłacić właścicielom automatów do gry, tzw. jednorękich bandytów. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł bowiem przed kilkoma tygodniami, że kary za instalowanie automatów do hazardu poza kasynami – pokłosie słynnej, pisanej na kolanie ustawy hazardowej – były nałożone nielegalnie. Firmy, które padły wówczas ofiarą rządowej nagonki, mogą więc domagać się odszkodowań.
Suma 5 mld zł podana w opracowaniu Fundacji Republikańskiej to co prawda strata potencjalna, ale wyliczenie to zakłada minimalny poziom szkód poniesionych w wyniku nieudolności rządu. Wszystko wskazuje bowiem, że podatnicy zapłacą za nielegalną walkę z jednorękimi bandytami jeszcze więcej. „Fakt” pisał po orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego:
„We wrześniu 2014 r. Ministerstwo Finansów obliczało zobowiązania wobec poszkodowanych przez te przepisy firm na ok. 6 mld zł. Przy czym tylko 45 mln zł to kary, reszta to żądania odszkodowań. Dziś może to być znacznie więcej pieniędzy, zwłaszcza że wiele firm w tym czasie upadło z powodu nałożonych kar”.
1,465 mld zł – budowa nieefektywnej e-administracji od 2012 r.
W 2014 r. ONZ przygotowała raport oceniający poziom informatyzacji urzędów w poszczególnych krajach świata. Okazało się, że mimo setek milionów wydawanych z wielkim rozgłosem na elektroniczną administrację jej poziom w Polsce jest niższy niż… w Rosji i Kazachstanie. Informatyzacji urzędów i instytucji publicznych towarzyszą liczne skandale (najgłośniejszy to infoafera), a większość wprowadzanych systemów jest nieefektywna i koszmarnie droga. Do najbardziej kosztownych należą (oprócz omawianego osobno systemu informatycznego ZUS): e-Zdrowie (na razie pochłonął 494 mln zł, ale do ukończenia potrzeba jeszcze 218 mln), System Informacyjny Statystyki Publicznej (SISP, 238 mln zł), System Rejestrów Państwowych (219 mln zł) i Platforma Usług Elektronicznych (122 mln zł).
Symbolem marnotrawstwa pieniędzy w dziedzinie informatyzacji państwa stała się Emp@tia – kuriozalny portal internetowy dla osób bezdomnych i potrzebujących pomocy społecznej. Kosztował on… 45 mln zł, a mimo to – jak sprawdziła „GP” – na stronę tę wchodzi dziś ledwie garstka osób. Dość powiedzieć, że znacznie więcej internautów odwiedza choćby bloga internauty piszącego pod pseudonimem Matka Kurka.
1,26 mld zł – strata na Stadionie Narodowym
Tu rachunek jest prosty. Stadion Narodowy, sztandarowa inwestycja Platformy Obywatelskiej, miał kosztować 655 mln zł. Ale jego budowa pochłonęła ostatecznie… 1,9 mld zł. Raport NIK w tej sprawie był miażdżący dla rządu. Najwyższa Izba Kontroli bardzo krytycznie oceniła fakt, że koszt budowy stadionu przekroczył co najmniej o 1 mld zł pierwotnie planowaną kwotę. Izba negatywnie oceniła również zarządzanie stadionem przez Narodowe Centrum Sportu. Po turnieju EURO 2012 na obiekcie odbył się m.in. koncert Madonny, który przyniósł stratę w wysokości ponad 4,6 mln zł.
700 mln zł – Gawron/Ślązak, czyli najdroższy patrolowiec świata
To chyba najbardziej groteskowa inwestycja w całej historii polskiego wojska. W 2001 r. rząd Leszka Millera rozpoczął budowę okrętu wojennego „Ślązak”, czyli wielozadaniowej korwety typu Gawron. Budowa szła powoli, ale okręt miał być chlubą polskiej marynarki. W 2012 r. doszło jednak do niespodziewanego zwrotu akcji: rząd Platformy zadecydował o porzuceniu projektu, który pochłonął już kilkaset milionów złotych, i o zupełnie bezsensownym dokończeniu budowy „Ślązaka” jako… zwykłego patrolowca. W 2015 r. sytuacja wygląda więc tak: zamiast korwety za 400 mln zł mamy (wciąż jeszcze nieukończony) patrolowiec za 1,1 mld zł! Czyli – jak mówią niektórzy –
„najdroższą motorówkę świata”.
800 mln zł – roczny koszt obsługi systemów informatycznych w ZUS
Były prezes ZUS Zbigniew Derdziuk zdradził, że roczny koszt utrzymania i obsługi systemów informatycznych tej instytucji wzrósł już do 800 mln zł. Niemożliwe? A jednak. Jak wyliczył zajmujący się podatkami i finansami portal pox.pl – to kwota równa miesięcznym składkom emerytalnym odprowadzanym przez wszystkich polskich przedsiębiorców.
W 2014 r. raport na temat nieprawidłowości w ZUS przygotowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Nie wiedzieć czemu, dokument utajniono. Przeciwko bezprawnej, ich zdaniem, decyzji kancelarii Ewy Kopacz protestują stowarzyszenia domagające się jawności w życiu publicznym. Ten utajniony raport to jak na razie jedyna aktywność rządu w sprawie katastrofalnie wielkich i wciąż wzrastających kosztów obsługi systemu informatycznego ZUS. Nawet jeśli pozostałyby one na obecnym poziomie, to w ciągu najbliższej dekady samo utrzymanie systemu kosztować nas będzie 8 mld zł.
Co najmniej miliard złotych – straty na podwyższeniu akcyzy na papierosy i alkohol
Szaleństwo fiskalne rzekomo liberalnego rządu doprowadziło do tego, że po podwyższeniu akcyzy na papierosy i wódkę wpływy do budżetu… spadły. Podatki są już bowiem tak absurdalnie wysokie, że ludzie wolą kupować używki z przemytu. Decyzje rządu PO doprowadziły więc nie tylko do wymiernych strat w budżecie, lecz także do rozkwitu mafii przemytniczych.
Liczby? W 2012 r. wpływy z podatku akcyzowego od wyrobów tytoniowych wyniosły 18,6 mld zł. Po wyraźnym podwyższeniu akcyzy wpływy w 2013 r. wyniosły już tylko 18,2 mld zł, a w 2014 r. – 17,9 mld zł. Czyli na samym tylko nadmiernym opodatkowaniu papierosów straciliśmy w ciągu dwóch lat około miliarda zł.
182 mln zł – koszty przygotowania budowy elektrowni atomowej
Polska Grupa Energetyczna (PGE) od 2009 do 2014 r. wydała na przygotowania do budowy elektrowni atomowej 182 mln zł. Były szef powołanych do tego celu spółek – Aleksander Grad z PO – według mediów otrzymywał w nich wynagrodzenie w wysokości 55 tys. zł miesięcznie.
Pieniądze te zostały najwyraźniej wyrzucone w błoto, bo na początku października 2015 r. premier Ewa Kopacz zadeklarowała, że… nie zamierza jednak budować elektrowni atomowej.
„W przeciwieństwie do moich oponentów politycznych nie mam w tyle głowy po cichu budowania elektrowni atomowej” –
powiedziała szefowa PO.
Kandydatka PiS na premiera Beata Szydło skomentowała te słowa następująco:
„W 2009 r. rząd Donalda Tuska przyjął uchwałę o przygotowaniu programu Polska Energetyka Jądrowa, a w 2014 r. zaczął on być wdrażany w życie. Minister Aleksander Grad został szefem tego programu i pobierał sowite apanaże, a dzisiaj premier Ewa Kopacz mówi, że nie ma już takich planów. Czy premier Ewa Kopacz panuje nad tym, co dzieje się z pieniędzmi podatników, które wypłacane są z budżetu państwa na różne projekty?”. 13:33, 25.08.2019
aaa20:19, 25.08.2019
A wspaniały PISsekta wspomaga Radyjo Maryja z pieniędzy podatników i rozdaje pieniądze na prawo i lewo aby znaleźć gł..pich, którzy dadzą się kupić, tylko sprzątać po nich trzeba będzie. No i Sądy zostały do opanowania bo tylko one mogą im jeszcze zaszkodzić.
20:19, 25.08.2019
stanisław10:58, 26.08.2019
W trakcie rządów PiS zadłużenie Polski wzrosło o 110 mld zł. Średnio 3 mld zł w każdym miesiącu 10:58, 26.08.2019
Romanek08:26, 26.08.2019
To nie jest partia polityczna tylko sekta,a Kaczyński Guru 08:26, 26.08.2019
wl10:56, 26.08.2019
Przecież PiS to obciach. Nawet stać koło nich to wstyd. 10:56, 26.08.2019
Metis01:29, 18.02.2020
Nie mam nic przeciwko tym, co wzięli 500+ czy trzynastą pensje. Bo ja sam bym wziął, ale miał bym swoje zdanie jak bym ich nie wziął to PIS by latał samolotami i pił koniaki jak to robi tylko nas Polaków pogłębia w długi gdzie będą jeszcze nasze wnuki spłacać to, co zrobił PIS, aby dojść do władzy. Jakie są ceny na rynku czy warto było brać jak już te 500+ niema wartości 300 zł a za rok to zniknie i pochłoną go ceny i kto wyjdzie na idiotów PIS czy naród? PIS dopiął swego i wygrał i co zrobił najpierw założył kagańce sędzią a później założy narodowi i będzie miał pełną władze nad Polską i co wtedy zrobicie mądrzy Polacy. Wszechstronna włada PIS nad narodem i sadami i kogo będzie chciał to go skaże, bo podniósł rękę na władzę a władzą będą ci wszyscy z PIS-u i gdzie pójdziesz na skargę mądry Polaczku. A masz szanse wszystko zmienić w wyborach prezydenckich i głosować na Małgorzatę Kidawę Błońską a nie na prezydenta, który niema kręgosłupa i jest długopisem Kaczyńskiego. To na razie, aby was wnuki nie przeklinali, że ojciec został kupiony, za 500+ bo PIS dał a jakie tego będą konsekwencje to Polak się nie zastanowił, że nic nie jest w tym świecie za darmo. Nawet w szkole jak kolega dal ci lizaka to potem od ciebie coś żądał Itak jest do dziś niema nic za darmo. 01:29, 18.02.2020
do trolla19:45, 20.08.2019
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
były oborowy18:29, 21.08.2019
1 2
pis-wybierajcie ładnych posłów,a nie paskudy i pokraki. 18:29, 21.08.2019