Policjantka w siódmym miesiącu ciąży ruszyła na ratunek poturbowanemu mężczyźnie, który leżał częściowo na chodniku, a częściowo na jezdni. Jesteśmy dumni z naszej koleżanki – mówi o akcji policjantki oficer prasowa KMP.
Do zdarzenia doszło we wtorek (12.11.) , ok. godz. 13 na ul. Hutniczej. Sierż. Karolina Kwiatkowska przejeżdżała tamtędy w czasie wolnym od służby. Nagle zauważyła w okolicy przejścia dla pieszych mężczyznę z obrażeniami ciała leżącego częściowo na jezdni. Funkcjonariuszka pełniąca na co dzień służbę w Wydziale Ruchu Drogowego podejrzewała, że mogło dojść do potrącenia pieszego.
- Mundurowa niezwłocznie podbiegła do poszkodowanego i udzieliła mu pomocy. Będąca w 7-mym miesiącu ciąży, st. sierż. Karolina Kwiatkowska, profesjonalnie zajęła się poszkodowanym. Zabezpieczyła miejsce zdarzenia, ustaliła świadków, zadbała o bezpieczeństwo swoje i innych. Kobieta oceniła stan mężczyzny, opatrzyła mu rany oraz z uwagi na niską temperaturę powietrza, zorganizowała z pobliskiej szkoły koc termiczny dla poszkodowanego
– relacjonuje st. sierż. Anita Szefler-Ciupińska z KMP Włocławek.
Od świadków zdarzenia policjantka dowiedziała się, że mężczyzna nie został potrącony przez samochód, a przewrócił się podczas przechodzenia przez ulicę i upadając, uderzył głową w krawężnik. Jedna z kobiet, która widziała tę sytuację, wezwała na miejsce pogotowie ratunkowe. Policjantka oczekiwała z poszkodowanym do przyjazdu karetki.
Jesteśmy dumni z naszej koleżanki. Taka postawa świadczy o tym, że również nie będąc na służbie, nie wahamy się pomóc potrzebującym – podsumowuje oficer prasowa KMP.
0
0
0
0
0
0
Brawo-15:38, 13.11.2019
-dla Pani Policjant! 15:38, 13.11.2019
Adamski15:59, 13.11.2019
Co za *%#)!& okreslenie"mundurowa" jak by nie można było napisać "policjantka".Przeciez była po slużbie wić nie miala munduru panie m.s 15:59, 13.11.2019
Adamski16:00, 13.11.2019
Czy słowo "głupie określenie" w moim komentarzu kogoś obraziło? 16:00, 13.11.2019
spieszyli się 16:13, 13.11.2019
Że skoro Pani policjantaka zdążyła zroganizowac koc pobliskiej szkoły to znaczy ,że tzw. pogotowie ratunkowe bardzo "szybko" przyjechało.Zgodnie zUstawą O Państwowym Ratownictwie Medycznym mają obowiązek przybyć w mieście do 8 minut, poza miastem do 15minut. 16:13, 13.11.2019
All16:21, 13.11.2019
Jak ostatnio na siłę próbuje się poprawić wizerunek Policji. 16:21, 13.11.2019
196008:02, 14.11.2019
Tylko idiota tak myśli.
Specjalnie się pan przewrócił, specjalnie rozwalił sobie głowę o krawężnik a pani policjantka czekała w krzaczkach na tą sytuację i szybciutko udzieliła poszkodowanemu pomocy.
A, jeszcze coś.Specjalnie opóźnila przyjazd karetki, żeby ona była pierwsza.
Tak myślą idioci. 08:02, 14.11.2019
Bezmak17:40, 13.11.2019
Już tak nie chwalcie tej policji.Wiele razy byłem świadkiem jak stoją 4 osoby pseudo kibole, a policjanci na służbie bali się wysiąść z radiowozu. Tak czy inaczej babka się dobrze zachowała być może swoim zachowaniem uratowała mu życie. 17:40, 13.11.2019
Tigra18:11, 13.11.2019
Brawo dla Pani Policjantki za wzorową postawę. Tylko czemu w tak zaawansowanej ciąży nie przebywa na zwolnieniu lekarskim? 18:11, 13.11.2019
zus22:08, 13.11.2019
bo ciąża to nie choroba. 22:08, 13.11.2019
@18:50, 13.11.2019
będą małe policjantki 18:50, 13.11.2019
ktosssss19:02, 13.11.2019
Jako policjantka miała obowiązek postąpić w taki sposób, więc nie widzę tutaj żadnej sensacji. Jakie znaczenie miało to, że była w ciąży? Sensacja, że hoho. 19:02, 13.11.2019
Sławomir 20:55, 13.11.2019
Policjant nie będący na służbie nie ma obowiązku interweniować. 20:55, 13.11.2019
W07:54, 14.11.2019
Do Sławomira praca w Policji to jest służba I Policjant ma Służyć Ojczyźnie i jej Obywatelom i nie ważne czy jest się w pracy czy po pracy to jeżeli zachodzi taka konieczność to powinien podjąć interwencję 07:54, 14.11.2019
legeartis09:20, 14.11.2019
zgodnie z art 162 kk miala obowiazek udzielic pomocy i nie ma tu znaczenia kim jest z zawodu 09:20, 14.11.2019
zdziwiony20:14, 13.11.2019
A ona po służbie chodzi w mundurze ? 20:14, 13.11.2019
były oborowy11:49, 14.11.2019
wracała po służbie. 11:49, 14.11.2019
wścibski20:20, 13.11.2019
Tam z Pogotowia na Lunewil jedzie się dwie minuty ale dyspozytor z Torunia mógł zadysponować karetkę ze stacji na Kazika i trochę to potrwało, bo korki albo szofer pomylił drogę. Ważne, że udało im się dojechać a Policjantka znalazła koc. Hura !. 20:20, 13.11.2019
POLAK120:52, 13.11.2019
Cały artykuł chwali postawę policjantki a gdzie choć słowo pochwały dla tej pani co na pogotowie zadzwoniła ? rozumiem, że to obowiązek obywatelski ale teraz gdy mamy społeczeństwo 'gapiów' co zamiast dzwonić po pomoc odwracają głowę albo robią zdjęcia to takie zachowania tez trzeba chwalić. 20:52, 13.11.2019
bolzga09:17, 14.11.2019
Niedługo order orła białego będą nadawać za wzywanie pogotowia do lężących na ulicy podopiecznych Jarosława z Żoliborza. 09:17, 14.11.2019
RoleX21:09, 13.11.2019
Czy ten poturbowany to nie ten co zbiera te szmaty, pewnie go załatwili bo już go mają dość... 21:09, 13.11.2019
Wloc21:48, 13.11.2019
Wielka sensacja, ratownicy medyczni codziennie pomagają setką osób i jakoś o nich się nie pisze, a tu wielka pani pseudo policjantka, wielka gwiazda i już artykuł jak z zabójstwa Kennedyego. 21:48, 13.11.2019
cjant22:01, 13.11.2019
Bo im za to płacą a ta pani to nie pseudo ale realpolicjantka i była po służbie i jest ciężarną. 22:01, 13.11.2019
twórcze05:10, 14.11.2019
kiedyś kobiety pracowały w polu pługiem, były na wykopkach, schodziły ze zmiany i za moment rodziły
obecnie ciąża to wielka dostojnośc albo choroba , może niedługo nawet - ewenement . 05:10, 14.11.2019
Hit03:13, 14.11.2019
Cieszy mnie postawa policjantki, widać że wrażliwa jest to osoba na krzywdę drugiego człowieka. Natomiast z drugiej strony jej koledzy z wydzialu ruchu drogowego mogliby zainteresować się idiotą z czarnego BMW ze złotymi felgami pajacującego w okolicach przystani na Piwnej.
03:13, 14.11.2019
patetycznie ?04:57, 14.11.2019
... ,,nagle zobaczyła" ? - czyli coś wyrosło z ziemi lub spadło skąd , ,,w okolicy przejścia..." ? itp. Hipotetyczne , domniemane , że może tak albo też nie - ??... zdarzenie na miarę wiochy ❤️?.
Wiochmeni - wiochmenienie , lub jeżeli ktoś komuś coś , ewentualnie nikt nikomu nic ? . Sytuacja orderu orła zeszczanego ?? i do tego jeszcze tłumy ???? ludzisków . A tu po prostu proza życia i aż taka , aby trafić do internetu . Czym się jeszcze poszczyczycie ? . 04:57, 14.11.2019
Ja ja11:44, 14.11.2019
To teraz posypią sie nagrody, wyróżnienia, pochwały, dyplomy, medale, ordery... ? 11:44, 14.11.2019
były oborowy11:50, 14.11.2019
a jeśli to co? żopa boli?. 11:50, 14.11.2019
szary człowiek15:24, 14.11.2019
ja też kiedyś uratowałem człowieka leżącego na chodniku, miał śpiączkę cukrzycową, nigdy bym nie wpadł na pomysł, żeby się tym chwalić, to był odruch ludzki 15:24, 14.11.2019
Citizen20:33, 14.11.2019
Piękna postawa ,nawet jakby nie była strozem prawa?ale ja dzisiaj też byłem mile zaskoczony pewną postawą!! Nie jestem z tych stron, psioczyłem na Kujawiaków- dziękuję za ludzki gest gościowi z Kaliskiej 7/nie tak bohateski/ale daję wiarę w ludzi-pozdrawiam Kwiatkosię i jej jak wy mówicie dziecioka 20:33, 14.11.2019
Woooow17:47, 05.01.2020
Ale dzieła dokonała normalnie trzeba jej pomnik postawić. 17:47, 05.01.2020
2 3
Gdybyś uczył się choć troszkę znałbyś zapis ustawy i wiedział,że nie ma obowiązku przybycia w 8 minut czy 15.A czas na który się powołujesz to mediana czasów dotarcia.Nie wiesz skąd został zadysponowany zespół i jaki kod pilnośxi miał nadany.Jeśli tam była tylko "potłuczona" głowa niezasadnym jest dysponowanie zespołu "na sygnale". 09:15, 14.11.2019