PKP zapewnia, że dróżniczka, która nie podniosła rogatek, kiedy przez Zazamcze przejeżdzal pociąg towarowy, nie pełni aktualnie obowiązków związanych z bezpieczeństwem ruchu kolejowego.
Na ddwloclawek.pl w sierpniu, po doniesieniach od mieszkańców, pisaliśmy o niebezpiecznym zdarzeniu na torach na Zazamczu.
Z ddwloclawek.pl skontaktowało się dwóch mieszkańców. Obie relacje wyglądały tak samo: w niedzielę, 16 sierpnia około godz. 16:50 przez przejazd kolejowy przecinający ulicę na Zazamczu przy podniesionych rogatkach przejechał pociąg towarowy.
PKP Polskie Linie Kolejowe potwierdziły, że w niedzielę, 16 sierpnia na przejeździe kolejowo-drogowym we Włocławku "doszło do incydentu". Spółka poinformowała, że w sprawie została powołana komisja, która "szczegółowo wyjaśni okoliczności incydentu".
Ostatnio dotarły do nas informacje, że dróżniczka wróciła do pracy na innym przejeździe kolejowym w okolicy Włocławka.
Co na to PKP?
- Obecnie pracownik nie pełni obowiązków związanych z bezpieczeństwem ruchu kolejowego - zapewnia Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
- Zgodnie z obowiązującymi w spółce procedurami, jeśli będzie chciał kontynuować pracę, musi przejść ponowny egzamin w zakresie przygotowania do wykonywania obowiązków na stanowisku dróżnika. Każdy egzamin poprzedza szkolenie - dodaje Jakubowski.
PKP informują, że wobec pracownika już wyciągnięto konsekwencje służbowe przewidziane regulaminem – obniżenie wynagrodzenia.
Policja z Włocławka prowadzi śledztwo w sprawie sprowadzenia na Zazamczu bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.
- Wydział do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP we Włocławku prowadzi śledztwo w sprawie sprowadzenia, w dniu 16 sierpnia 2020 roku we Włocławku, przy ulicy Hutniczej około godziny 17 bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, poprzez nieopuszczenie przez dróżnika rogatek na przejeździe kolejowym
- informuje włocławska policja.
W związku z tą sprawą policja szuka osób, które były bezpośrednimi świadkami zdarzenia. Proszone są one o kontakt z policjantem prowadzącym postępowanie pod numerami telefonów 47 753 56 25, 47 753 56 00 lub numerem alarmowym 112.
0
0
0
0
0
0
brt_07:46, 05.12.2020
"PKP zapewnia, że dróżniczka, która nie podniosła rogatek, kiedy przez Zazamcze przejeżdzal pociąg towarowy..." - jeśli NIE PODNIOSŁA, kiedy przyjeżdżał pociąg towarowy to chyba dobrze. Tak myślę 🙄
Patrzę jednak niżej G.S., czyli pani redaktor naczelna i już wiem, że nie mogę tego artykułu brać na poważnie!
Jaka pani redaktor taki portal.
Redakcja działa głównie na zlecenia UM to też wiadomo nie od dziś, wiec można śmiało stwierdzić, że jaki prezydent, taka pani redaktor.🤣
07:46, 05.12.2020
xd07:52, 05.12.2020
DD trzyma poziom xd 07:52, 05.12.2020
wątpliwość08:34, 05.12.2020
Czy dróżniczka aby napewno została skutecznie powiadomiona o zbliżającym się pociągu? 08:34, 05.12.2020
kyselak10:02, 05.12.2020
Po co świadkowie, skoro nikt nie zaprzecza wydarzeniom i PKP przyznaje, że szlabany nie były opuszczone jak przejeżdżał pociąg?
10:02, 05.12.2020
Naleśnik 10:36, 05.12.2020
A co z hostelem na zazamczu, bo szybko wszystko ucichło 10:36, 05.12.2020
Ludzie12:16, 05.12.2020
Pracujacy w tym smiesznym portalu to maja jednak polot...Zeby bezmyslnie pisac, ze drozniczka ma byc ukarana, bo NIE PODNIOSLA rogatek, kiedy przejezdzal pociag, to naprawde trzeba byc po prostu tepym, bezmozgim dd dur niem👎 12:16, 05.12.2020
_12:24, 05.12.2020
Gdy będzie trzeba zamieścić zdjęcia prezydenta to się nie pomylą👍 12:24, 05.12.2020
Maniekk14:00, 05.12.2020
Bronił bym Dróżniczki przed Sądem Polski względem harakteru stanowiska nadzwyczajnego pracy.Sam kiedyś przechodziłem przez przejazd i nadzwyczajnie pod tą siecią napięcia elektrycznego stanęły ni włosy na głowie.Rogatki to jedno ale znak przejazd to drugie.Organizm ludzki to trzecie być może każdy z nas o podobnym organizmie mógł by być na miejscu Dróżniczki.Wiemy otym że mamy we Włocławku znakomitych Prokuratorów ślnjejszych od napięcia elektrycznego kolei.Znakomity Pan Prokurator udowodnił by działanie prądu na mózg ludzki.Przejazd nie kończy się na rogatkach każdy Prokurator otym wie.Być może jakiś mądry prokurator jacy we Włocławku pogrąży kolej.Choć by tym że budki kolejowe nie posiadają zabezpieczeń elektrostatycznych na mózg ludzki.Tym gorzej że ci ludzie mogą ulegać różnym chorobą i umierać za nasze bezpieczeństwo.Tym że kolej nie spełnia dowodem tym warunków miejsca pracy w bezpieczeństwie pracowników na służbie pod wysokim napięciem.Mówi się o wi-fi czym jest wobec kabli i napięcia.Dla tego przejazdy i zasady są ponad rogatki.Być może ocena winy mądrego Prokuratora może zwrócić się przeciw pochopnych oskarżeń wobec Dróżniczki.Sprzeciwu wobec kolei.Nie wiadomo jakie w tym czasie było napięcie nad budką Dróżniczki być moźe to jej życie było szczególnie zagrożone.My włocławiacy nie osądzajmy ludzi pracujących pod napięciem. 14:00, 05.12.2020
Maniekk14:25, 05.12.2020
Ta butka nie posiada zabezpieczeń elektrostatycznych po linią napięcia.To są budki z czasów parowozów i nie wiadomo jak ludzki mózg reaguje na napięcia.Dla tego są znaki przed przejazdem.Tym samym i tak czeka nas katastrofa patrząc na tor kolejowy z wysokości dworca zazamcze w stronę dworca Włocławka to prawy tor ma wyraźnie esa po łuku.Nikt tego nie widzi że ten tor już powinien być wyłączony z ruchu.Es na łuku jest niedopuszczalny pociąg wpadnie w turbulencje.Tam brak jest tłocznia pod torami z dnia na dzień widać że es jest większy.Gdzie służba ochrony kolei to najwyższy czas wyłączyć ten tor z ruchu.A na Drozniczkie mogły zadziałać napięcia elektrostatyczne być może spowodowane warunkami atwosneryczngmi względem wyładowań energi na słońcu. 14:25, 05.12.2020
Pionier 15:17, 06.12.2020
Proszę włącz autokorektę wstyd będzie mniejszy. 15:17, 06.12.2020
Monika.15:00, 05.12.2020
Cześć panowie, mam na imie Monika 25 lat. Chętnie poznam normalnego faceta. Nie szukam sponsora, nie interesuje mnie jakie masz zarobki, samochód itp. Przede wszystkim cenię kulturę osobistą i poczucie humoru, wygląd dla mnie to sprawa drugorzędna. Zainteresowane osoby zapraszam do kontaktu. Więcej moich zdjęć można zobaczyć na moim profilu : http://milepanie.pl/monia89 15:00, 05.12.2020
Mieszkaniec.16:36, 05.12.2020
Ten przejazd jest feralny kiedyś też był wypadek to budkę dróżniczki zmiotło i o mało nie zgnineła kobieta, która ma miała 3 dzieci. 16:36, 05.12.2020
Sage22:58, 05.12.2020
DD trzyma poziom. Szkód że jest on ujemny. 🤣 22:58, 05.12.2020
gaceki09:26, 06.12.2020
na kazdym przejezdzie powinna byc zamontowana kamera i tego policja powinna dopilnowac i wtedy wszystko widac co sie zdarzylo 09:26, 06.12.2020
Monika.10:26, 07.12.2020
Cześć panowie, mam na imie Monika 25 lat. Chętnie poznam normalnego faceta. Nie szukam sponsora, nie interesuje mnie jakie masz zarobki, samochód itp. Przede wszystkim cenię kulturę osobistą i poczucie humoru, wygląd dla mnie to sprawa drugorzędna. Zainteresowane osoby zapraszam do kontaktu. Więcej
moich zdjęć można zobaczyć na moim profilu : https://milepanie.pl/monia89 10:26, 07.12.2020
10 0
Jak nikt nie zaprzecza? Chociażby ten artykuł zaprzecza sam sobie. 10:13, 05.12.2020