Zamknij

Czy sprzedaż alkoholu może być ograniczona? Projekt jest już pozytywnie zaopiniowany

Daniel WiśniewskiDaniel Wiśniewski 16:25, 09.11.2017 .
Skomentuj Z cała stanowczością chcę jednak podkreślić, że nie jest to ustawa prohibicyjna - powiedziała Joanna Borowiak. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. depositphotos.com Z cała stanowczością chcę jednak podkreślić, że nie jest to ustawa prohibicyjna - powiedziała Joanna Borowiak. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. depositphotos.com

Wszystko wskazuje na to, że od 1 stycznia 2018 r. Polacy mogą mieć problem z nabyciem alkoholu po godz. 22. Inicjatorzy ustawy z PiS przygotowują ustawę, która ma wpłynąć na zdrowie polskiego społeczeństwa i zmniejszyć liczbę punktów sprzedaży trunków wysokoprocentowych.

Zgodnie z projektem nowej ustawy, gminy będą miały prawo decydować o limicie miejsc sprzedaży napojów alkoholowym, w tym także piwa. Ponadto będą mogły decydować, czy handel tego typu w godzinach nocnych będzie w ogóle możliwy. W projekcie o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz niektórych innych ustaw można przeczytać o tym, że to rada gminy ma decydować o możliwości kupna alkoholu w odpowiednich godzinach.

- Rada gminy może ustalić, w drodze uchwały, dla terenu gminy lub wskazanych jednostek pomocniczych gminy, ograniczenia w godzinach nocnej sprzedaży. napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży. Ograniczenia mogą dotyczyć sprzedaży prowadzonej między godziną 22.00 a 6.00 - czytamy w projekcie ustawy

Autorzy projektu przekonują, że pomysł jest związany m.in. z raportem Światowej Organizacji Zdrowia, który szacuje, że w 2025 r. spożycie alkoholu na jedną osobę w Polsce może wynieść nawet 12,3 l.  Zdaniem inicjatorów, ustawa ta ma dać szerze możliwości gminom jeśli chodzi o kwestię związane z liczbą zezwoleń na terenie im podległym. 

- Chodziło nam o to, żeby stworzyć narzędzie dla samorządów, żeby one mogły regulować te kwestię w zależności od tego jakie mają potrzeby. Patrzymy na to przez pryzmat tego, jak duże jest spożycie alkoholu w Polsce i rzeczywiście o tym mówi też Światowa Organizacja Zdrowia. Z cała stanowczością chcę jednak podkreślić, że nie jest to ustawa prohibicyjna - powiedziała w rozmowie z Portalem DDWłocławek Joanna Borowiak, poseł RP i członkini parlamentarnego zespół ds. miast polskich, który zajmował się tym projektem.

Zdaniem autorów projektu, założenia te nie mają wprowadzać ograniczeń sprzedaży. Przepisy te, mogą jednak dotknąć właścicieli sklepów monopolowych czynnych całodobowo. W takich punktach, sprzedaż alkoholu odbywa się głównie w godzinach nocnych. Zdaniem Joanny Borowiak, działania takie są jednak konieczne, ponieważ w tej kwestii trzeba działać zdecydowanie. 

- Jeśli ten projekt przejdzie to nie mam co się oszukiwać, ale będę musiał zwinąć interes. W moim sklepie handel odbywa się przede wszystkim w nocy i z tego się utrzymuje – mówi w rozmowie z Portalem DDWłocławek Krzysztof, właściciel sklepu we Włocławku.

Autorzy projektu ustawy zwracają uwagę na fakt, że projekt ustawy ułatwi gminom wywiązywanie się z realizowania celów ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Argumentują. że im łatwiejszy dostęp do alkoholu, tym bardziej wzrasta ogólne spożycie w populacji, co w efekcie przekłada się na zwiększone problemy alkoholowe. Aktualnie, projekt jest już pozytywnie zaopiniowany przez Biuro Analiz Sejmowych i jest już drukowany.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

czerwony nochalczerwony nochal

6 0

Trzeba dać władze samorządom, pięknie powiedziane tylko te samorządy nie są zainteresowane ograniczeniem punktów sprzedaży bo mają z tego kasę.Ograniczenie handlu nocnego odtworzy stare meliny sprzedające alkohol.Gminy tak jak Włocławek rozpijają ludzi i nie zajmują się ich leczeniem i opieką -sprawa likwidacji Izby Wytrzeźwień i przerzuceniu problemu do szpitala. Nie tedy droga,ale te ustawy przygotowują ignoranci,ludzie bez wiedzy w tym temacie mający w swoich szeregach ludzi z problemem alkoholowym. Co przeszkadzało radnym dziś ograniczyć ilość punktów sprzedaży -nic.
18:15, 09.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

flachaflacha

2 6

W Stambule jest może z pięć sklepów z alkoholem,podobnie w Sztokholmie. 18:25, 09.11.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

zxczxc

3 1

No i co w związku z tym? 05:23, 10.11.2017


AleeAlee

3 1

To jest dobre! Jak bede pracowac w piatek do 22 to nawet nie zdaze isc do sklepu... zapasy bede musial robic :D 22:32, 09.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gggg

4 0

wiwat ksiezycowka! 08:45, 10.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%