Pozakładali firmy dzięki dotacjom z Unii. Ile przetrwało na włocławskim rynku?

Włocławski „pośredniak” po raz kolejny będzie rozdawać dotacje na rozkręcenie własnego biznesu. Tylko przez ostatnie dwa i pół roku z pieniędzy skorzystało ponad 500 osób. Większości udało się utrzymać swój interes na rynku.

W przyszłym tygodniu Powiatowy Urząd Pracy we Włocławku rozpocznie kolejny nabór wniosków o przyznanie jednorazowych środków na podjęcie działalności w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Osoby zainteresowane otwarciem własnej formy mogą dostać 20 tys. zł.

Jak udało nam się ustalić, od początku 2017 roku włocławski PUP przyznał takie wsparcie 523 osobom bezrobotnym. Łączna kwota jednorazowych dotacji an rozpoczęcie działalności przekroczyła już 11 mln zł.

- Przeważająca liczba działalności otwieranych w ramach tych środków to działalność usługowa (292 firmy). Drugie miejsce zajmuje działalność budowlana (104). Na trzecim miejscu jest działalność handlowa (80). Pozostałe to działalności handlowo-usługowe, zawodowe, wytwórcze, budowlano-usługowe

– poinformował nas Powiatowy Urząd Pracy.

[ZT]34889[/ZT]

Większości nowych firm udaje się przetrwać dłużej niż wymagany w umowie o dofinansowanie okres 12 miesięcy. Wg danych statystycznych „pośredniaka” po pierwszym roku działalności na rynku utrzymało ok. 80% przedsiębiorstw.

To dobry prognostyk dla tych, którzy zastanawiają się nad rozkręceniem własnego biznesu. Najbliższy nabór wniosków o dotacje będzie prowadzony od 26 do 30 sierpnia. Po pieniądze mogą zgłaszać się bezrobotni powyżej 30. roku życia.

W pierwszej kolejności urzędnicy wezmą pod uwagę wnioski od osób, które skończyły 50 lat. Na dotacje mogą liczyć także kobiety, długotrwale bezrobotni, niepełnosprawni oraz osoby o niskich kwalifikacjach (uważa się za nie wykształcenie podstawowe, gimnazjalne i ponadgimnazjalne).