WAP Włocławek z kompletem zwycięstw mistrzem jesieni! W niedzielę zagrają ostatni mecz

Wyniki Włocławskiej Akademii Piłkarskiej w sezonie 2017/2018 zadziwiają wszystkich. Zespół Jarosława Chwiałkowskiego jak dotąd wygrał wszystkie ligowe mecze i z 36 punktami pewnie przewodzi tabeli. W niedzielę zagrają ostatni mecz jesienią.

WAP Włocławek zwyciężył we wszystkich spotkaniach. W zeszłym tygodniu komisja ligi zatwierdziła także spotkanie, które zakończyło się walkowerem. Tym samym, po 12 spotkaniach mają komplet punktów i 7 punktów przewagi nad drugą w tabeli GKS Spójnią Women Białe Błota. W poprzednim meczu, rozgrywanym na własnym boisku włocławskie piłkarki pewnie pokonały II zespół Kobiecego KP z Bydgoszczy. Podopieczne Chwiałkowskiego pokonały rywalki, mimo że te przed meczem zostały wzmocnione zawodniczkami na co dzień grającymi w I drużynie.

[ZT]27069[/ZT]

Po jednym golu dla włocławskiego zespołu zdobyły: Julka Kubiak i Oliwia Frontczak. Dwa trafienia, w 70. i 72. minucie spotkania dołożyła Magda Górska. W najbliższą niedzielę, WAP pojedzie do Inowrocławia, gdzie zagra z miejscową IKKP Notecią. Przeciwniczki wydają się być mocnym zespołem, ale trener Wilczyc uważa, że to oni będą faworytem tego spotkania. Zapytany o możliwość odpuszczenia ostatniego meczu jesieni odpowiada, że takie rozwiązanie w ogóle nie wchodzi w grę.

- W każdym meczu gramy o zwycięstwo.  Jest to mecz z gatunku podwójnych punktów, jeśli wygramy to będziemy mieli 9 punktów przewagi nad naszym najbliższym przeciwnikiem z Inowrocławia. Będzie to ważne przede wszystkim w kontekście rozgrywek wiosennych - powiedział w rozmowie z Portalem DDWłocławek Jarosław Chwiałkowski, trener WAP Włocławek.

Przeciwniczki z Inowrocławia, po 13. kolejkach zajmują 4. miejsce w tabeli. Zespół wydaje się być na fali. Zaliczył niezbyt szczęśliwy początek sezon (porażka w 2. kolejce z Mustangiem Wielgie i w 3. z GKS Spójnia Women Białe Błota), ale od tamtej pory notuje same zwycięstwa. Inowrocławski zespół w trzech ostatnich spotkaniach zdołał strzelić aż 22 bramki, tracąc przy okazji zaledwie 2. Świadomość tego ma trener WAP.

-  Wiemy że rywal jest groźny u siebie, ale jesteśmy optymalnie przygotowani i jesteśmy przygotowani na tę walkę - powiedział Chwiałkowski.

A mecz rozpocznie się o godzinie 13.30 na stadionie w Inowrocławiu.