Zawodnicy Włocławskiego Automobilklubu wystartowali w zawodach, które w miniony weekend zorganizowano w Toruniu i Bydgoszczy. Znakomite wyniki osiągnął szczególnie Andrzej Pietrzak, który na bydgoskim torze wywalczył II miejsce w swojej klasie.

Zawody, w których wziął udział włocławianin odbyły się w sobotę 17 lutego i zorganizowano je w ramach I rundy zawodów o tytuł Bydgoskiego Mistrza Kierownicy. Bydgoska impreza wróciła do kalendarza sportów samochodowych po dwuletniej przerwie. Do udziału zgłosiło się 48 zawodników pochodzących z różnych części Polski, między innymi z Zamościa, Kruszwicy, Solca Kujawskiego i Torunia. Kierowcy musieli sobie poradzić z wymagającą trasą przygotowaną przez organizatorów. Jadący swoim białym peugeotem 206 Andrzej Pietrzak okazał się czarnym koniem rozgrywek. Na bydgoskim kartodromie spisał się bardzo dobrze i dzięki wspaniałej jeździe wywalczył II miejsce w swojej klasie. Pozwolił mu na to już jego pierwszy przejazd. Dzięki swojej postawie wywalczył także IV miejsce w klasyfikacji generalnej całych bydgoskich zawodów. A jak oceniają poziom zawodów włocławianie?

- Jedne i drugie zawody są to zawody amatorskie i praktycznie "dla każdego". Nie ma co się jednak oszukiwać - nie brak w nich samochodów przygotowanych typowo do rajdów wyposażonych w klatki bezpieczeństwa, fotele kubełkowe, pasy wielopunktowe. Przekrój samochodów na tego typu imprezach jest spory: od fiata cinquecento po subaru imprezy - poinformował nas przedstawiciel Automobilklubu Włocławskiego.

W niedzielę, reprezentaci klubu z Włocławka wzięli udział w zawodach w Toruniu. Rajd zorganizowano na terenie TOR Toruń. Tym razem włocławianie wystawili do startu dwie ekipy. W zawodach, oprócz Andrzeja Pietrzaka i Piotra Kopera udział wzięli Michał Konczalski z Michałem Ziemińskim jadący oplem corsą. Załoga Konczalski i Ziemiński w swojej klasie zajęła wysokie IV miejsce, a w "generalce" zostali sklasyfikowani na 26. miejscu.