Włocławianin najlepszy w Polsce! W finale Pucharu Polski pokonał zawodnika Zawiszy Bydgoszcz

Michał Jarliński okazał się bezkonkurencyjny i bez większych problemów zwyciężył w Otwartym Pucharze Polski. Zawody odbywały się co prawda w Grudziądzu, ale finałowa walka została rozegrana w Łodzi.

Dla pięściarza Championa Włocławek miniony rok okazał się niezwykle udany. W ringu nie przegrał żadnej walki, prezentował pewny i dobry boks, krok po kroku zdobywając cenne doświadczenie. W minioną sobotę wygrał walkę w Łodzi i tym samym zwyciężył w Otwartym Pucharze Polski rozgrywanym w Grudziądzu. Dlaczego?

- W mojej kategorii wagowej, czyli do 69 kilogramów o końcowe zwycięstwo walczyło łącznie 19 zawodników. Tak duża ilość pięściarzy sprawiła, że finał musiał odbyć się w Łodzi. Tych walk było po prostu za dużo, żeby rozegrać je w jednym miejscu jednego dnia - mówi w rozmowie z portalem DDWłocławek Michał Jarliński, pięściarz Championa Włocławek. 

W Grudziądzu Jarliński wygrał wszystkie 3 walki, a w Łodzi, podczas V Ogólnopolskiego Turnieju Bokserskiego o Puchar Włókiennika przyszło mu skrzyżować rękawice w walce pucharowej z Armanin Dabaghyanen, zawodnikiem Zawiszy Bydgoszcz. Włocławianin wygrał na punkty i tym samym mógł cieszyć się z kolejnego mistrzowskiego tytułu.

Przed Michałem Jarlińskim kolejny okres przygotowawczy, który ma pozwolić osiągnąć optymalną formę. Najbliższe tygodnie będą nieco lżejsze. Od stycznia zawodnik będzie przygotowywał się do Mistrzostw Polski, które odbędą się w marcu. Przed tymi zawodami na pewno odbędzie się także obóz wytrzymałościowo-siłowy w Zakopanem.