Zamknij

Turcy tym razem okazali się lepsi. Anwil Włocławek odpada z rozgrywek Koszykarskiej Ligi Mistrzów!

Daniel WiśniewskiDaniel Wiśniewski 20:17, 28.01.2020 . Aktualizacja: 21:05, 28.01.2020
Skomentuj Shawn Jones rzucił tym razem cztery punkty. Fot. Daniel Wiśniewski Shawn Jones rzucił tym razem cztery punkty. Fot. Daniel Wiśniewski

Dla Anwilu Włocławek mecz z Teksüt Bandirma był spotkaniem o być albo nie być w Koszykarskiej Lidze Mistrzów. Zdawali sobie z tego sprawę zawodnicy Mistrza Polski. Sił wystarczyło jednak na trzy kwarty. Włocławianie przegrali i tym samym pożegnali się z tegorocznymi rozgrywkami Basketball Champions League.

Początek meczu należał do gości, którzy wypracowali sobie kilka punktów przewagi. Na szczęście Anwil szybko wszedł na właściwe tory. Punktował między innymi Chris Dowe i Shawn Jones. Dzięki ich dobrej grze po pierwszych 10 minut Anwil nieznacznie przegrywał 20:26.

Druga kwarta to bardzo dobra gra podopiecznych Igora Milicicia, którzy w końcu odrobili straty i wyszli na prowadzenie. Ogromna zasługa przy tym chociażby Freimanisa. Łotysz znakomicie odnalazł się na parkiecie i w ciągu zaledwie kilku minut zdołał rzucić dziewięć oczek. Nadal punktował też Dowe, a swoje "cegiełki" dokładał także Wroten, Sokołowski i Szewczyk. Na półmetku włocławianie prowadzili jednym punktem.

---ZOBACZ ZDJĘCIA Z POKAZÓW TANECZNYCH PODCZAS MECZU---

W trzeciej odsłonie spotkania kibice zgromadzeni w Hali Mistrzów mogli zobaczyć między innymi kilka nieporadnych akcji obu zespołów. Włocławianie nadal kontrolowali jednak mecz. Z dobrej strony pokazał się Karolak, a do gry wrócił Jones. Po kilku nieudanych próbach zaskoczył też Ricky Ledo. 

---ZOBACZ ZDJĘCIA KIBICÓW Z HALI MISTRZÓW---

Ostatnie 10 minut celną "trójką" zaczął Szymon Szewczyk, po której tym samym poprawił Ricky Ledo. Gdy wydawało się, że Anwil kontroluje mecz, to do głosu doszli jednak Turcy, którzy zaczęli konsekwentnie odrabiać straty, a po celnym rzucie z dystansu Hammera wyszli na prowadzenie. Po chwili z daleka trafił jeszcze Kalinoski i Teksüt Bandirma prowadził 85:79. Goście do końca nie odpuścili i ostatecznie wygrali 89:84. W ekipie gospodarzy 17 punktów rzucił Freimanis.

Anwil Włocławek - Teksüt Bandirma 84:89 (20:26, 23:16, 21:18, 20:29)

Anwil: Freimanis 17, Wroten 15, Dowe 14, Szewczyk 12, Ledo 8, Karolak 6, Sokołowski 5, Jones 4, Sulima 3, 

Teksüt: Kalinowski 19, Hummer 16, Prewitt 13, Smith 12, Terry 11, Sengun 7, Hazer 6, Oncel 5

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(15)

TojaToja

20 14

Tyle pieniędzy w błoto wyrzucić i na co to komu potrzebne? 20:35, 28.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

RobepRobep

21 11

Do roboty na nocną zmianę do Anwilu tych leszczy. 20:36, 28.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EmilEmil

21 8

Trzeba się skupić na lidze i walczyć o obronę tytułu. 20:43, 28.01.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

K.s.K.s.

4 6

Nie będzie obrony tytułu. Trzeci raz z rzędu to sie nie uda... 00:00, 29.01.2020


Toki11Toki11

21 3

To dobitnie pokazało ze Anwil i cała plk jest zapleczem zaplecza w Europie. Milicic nie ma jaj żeby opiepszyc tych dwóch gwiazdororków, ewidentnie boi się na nich podnieść głos. 21:06, 28.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xxxxxxxx

9 4

A nie mówiłem 21:11, 28.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kibic6kibic6

16 2

Niestety, ale daleko nam jeszcze do Europy na tle przeciętnych drużyn w swoich ligach. Walka była, czegoś ekstra zabrakło, na wyjeździe zaledwie jedno zwycięstwo (mogą być dwa) to trochę za mało by myśleć o wyjściu z grupy. Szkoda bo przed sezonem był spory apetyt na LM, ale gdzie do Europy z tak fatalną obroną... 21:26, 28.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

QwertyQwerty

12 1

To,że nie wyjdziemy z tej grupy wiedziałem już dawno.Niestety przegrane z żydkami ,grekami i totalnie *%#)!& mecze w Belgii i Francji zdecydowały.Brak w tym zespole jeszcze doświadczenia,ogrania na europejskich parkietach takie coś buduje się latami.Wszystko zależy czy Anwil obroni mistrza jeżeli tak to uważam,że w przyszłym sezonie zrobią ten krok do przodu i wyjdą z grupy bo nie sądzę abyśmy drugi raz trafili na tak trudną.Jeżeli nie obronią mistrza to pucharów może w ogóle nie być .Płaczki i lemingi z brzytwy już wyją i zwalniają Milicicia ciekawe czy w czerwcu znów mu będą dupę lizać? 21:33, 28.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

a nie mówiłema nie mówiłem

8 5

Kalinowski was ograł !!! 21:38, 28.01.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KalinoskiKalinoski

2 1

To jest Amerykanin https://en.wikipedia.org/wiki/Tyler_Kalinoski 04:43, 29.01.2020


euroligowy milicićeuroligowy milicić

8 1

No i tyle wyszło z gry najlepszego obwodu Europy pod wodzą euroligowego trenera. Gdy wydawało się, że mimo przeciętnej obrony i bardzo słabej gry zespołu tureckiego uda się wygraną wyszarpać, Igor zaordynował strefę dając wytchnienie rywalowi. Anwil miał dziś zawodników: droższych, z lepszymi umiejętnościami indywidualnymi, w większej liczbie, bardziej doświadczonych. No i znacznie gorzej broniących. Zwłaszcza pod koszem. Rechot historii. Jak Igor miał średniaków, którzy gryźli parkiet, to wydawał się trenerem z milionem świetnych pomysłów na grę i w ataku i w obronie. Jak dostał kasę i gwiazdy, to okazało się, że ma tych pomysłów tyle, co u nas rok temu jojo i mniej niż dwa lata temu Gronek. Ciekawe, czy teraz sezon zacznie się na nowo, bo będzie wielkim szokiem, gdy do końca zostaną Ledo i Wroten (a może i Dowe z Jonesem). Choć na PLK ta drużyna ma kim grać i bez nich. A mam wrażenie, że Karolak więcej daje, niż powyżsi. Zresztą Sokół nieograniczany przez czarnych braci też może mocno pójść w górę. Dobre dwie zmiany, jedna na obwód i jedna pod kosz (3/4), obaj mocni obrońcy a nie gwiazdeczki i sezon może jeszcze Anwil uratować. Śmieszą za to kibice Anwilu, którzy już rzucają mięsem na zawodników, którym kilka miesięcy, ku zdziwieniu innych (żeby tylko wspomnieć uwagi taty Łączyńskiego o indywidualności a nie drużynie na zdjęciu z prezentacji?) prawie buty całowali. 22:26, 28.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Seattle supersonicsSeattle supersonics

4 0

Każda strefa zostawia minimum 2 miejsca do 3ójek może i by się sprawdziła trochę czasu wstecz kiedy 3 wpadały sporadycznie ale teraz nawet podkoszowi trafiają. 07:05, 29.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Uu1Uu1

6 0

Tak i innej beczki nie o grze lecz o trybunach brawa dla kibiców za pamięć i godne uczczenia pamięci Kobego. 08:21, 29.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

M.N.M.N.

2 0

No to mamy pierwszy polexit. 14:46, 29.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PO COPO CO

3 0

Za dużo pychy i cwaniakowania Panów NBA A za mało serca dla drużyny. Grają między sobą nabijając sobie wzajemnie statystyki mając w D....E drużynę 17:22, 29.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%