Zamknij

Co dalej z kontraktami zawodników polskiej ligi? Marcin Gortat: "kluby nie mogą takiej decyzji podjąć"

Daniel WiśniewskiDaniel Wiśniewski 17:30, 27.03.2020 .
Skomentuj

Polskie kluby grające w PLK wydały oświadczenia, w których poinformowały o braku możliwości wypłacenia pełnych kontraktów zawodników i trenerów za cały sezon. Do sprawy odniósł się Związek Zawodowy Koszykarzy, który chce bronić interesów zawodników. "Kluby nie mogą takiej decyzji podjąć, bo to jest wbrew prawu" - skomentował Marcin Gortat, prezes związku.

PLK poinformowało, że zakończenie sezonu nastąpiło zachowaniem miejsc w tabeli rozgrywek według punktacji uzyskanej we wszystkich meczach rozegranych do 12 marca włącznie. Dzień po ogłoszeniu decyzji polskie kluby wydały w porozumieniu wspólne oświadczenie, w którym poinformowały o braku możliwości wypłacenia pełnych kontraktów zawodników i trenerów za cały, wstępnie planowany, sezon 2019/2020.

Z tłumaczeniem przedstawicieli klubów występujących w Energa Basket Lidze nie zgadza się Związek Zawodowy Koszykarzy, który również wydał w tej sprawie oświadczenie.

- Oświadczenie klubów wydaje się zmierzać w przeciwnym kierunku. Kluby bowiem z góry i bez porozumienia z koszykarzami przyjmują, że obecna sytuacja jest równoznaczna "z brakiem możliwości wypłacenia pełnych kontraktów zawodników i trenerów za cały, wstępnie planowany sezon 2019/2020". ZZK stoi na uzasadnionym prawnie stanowisku, że ustalone pomiędzy klubami oświadczenie i wiążące się z nim działania klubów stanowi zakazane - w świetle art. 6 ust. 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów - porozumienie ograniczające konkurencję. Konsekwencją zawarcia takiego zakazanego porozumienia mogą być roszczenia odszkodowawcze ze strony zawodników oraz przewidziane w/w ustawą kary pieniężne nakładane na kluby jako przedsiębiorców, a także na osoby zarządzające klubami uczestniczące w zakazanym porozumieniu - poinformował związek.

ZZK podkreśla jednak, że w obliczu epidemii koronawirusa niezbędny jest dialog klubów i koszykarzy. Ich zdaniem negocjacje powinny być prowadzone w atmosferze wzajemnego szacunku, a nie odgórnego narzucania określonych rozwiązań przez jedną ze stron.

[ZT]38096[/ZT]

- Wyrażamy gotowość do prowadzenia negocjacji i zawierania porozumień zbiorowych. Jednocześnie ZZK niezmiennie, zgodnie ze swoją misją, bronić będzie praw i interesów koszykarzy - dodają przedstawiciele związku.

Do opublikowanego przez kluby oświadczenia odniósł się między innymi Marcin Gortat, prezes Związku Zawodowego Koszykarzy, który był gościem programu Strefa Chanasa.. Były zawodnik NBA stwierdził, że nie rozumie decyzji podjętej przez kluby.

- Kluby nie mogą takiej decyzji podjąć, bo to jest wbrew prawu. Żaden z klubów nie ma prawa tak od siebie obniżyć zawodnikom wynagrodzenie. Nie ma takiego tłumaczenia. Prędzej byłaby szansa na zmniejszenie tych wynagrodzeń. Zawodnicy są gotowi, żeby zrezygnować z części pieniędzy, ale takiej rozmowy nie było - powiedział w programie Strefa Chanasa Marcin Gortat.

Mistrzem Polski w zakończonym sezonie został Stelmet Enea BC Zielona Góra, który wygrał 19 z 22 rozgrywanych spotkań. Na drugim miejscu sezon zakończył Start Lublin, a najniższy stopień podium przypadł obrońcy tytułu - Anwilowi Włocławek (oba zespoły miały identyczny bilans 17:5, ale w bezpośrednim starciu lepsi byli rywale, którzy wygrali na własnym parkiecie 96:71). Tabelę zamykają: Legia Warszawa, MKS Dąbrowa Górnicza i Polpharma Starogard Gdański.

[ZT]38049[/ZT]

A jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy kluby powinny wypłacić zawodnikom pieniądze za cały sezon 2019/2020? Piszcie w komentarzach.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

punkt widzeniapunkt widzenia

12 0

Jeśli kluby nie chcą wypłacić kwot z kontraktów lub będą negocjować z zawodnikami obniżenie stawek, to analogicznie powinny zwrócić kibicom (proporcjonalnie do ilości rozegranych meczów) kasę za karnety - za mecze, które odwołano. Tym bardziej, że odpadają klubom dodatkowo koszty wyjazdów, czyli: hoteli, wyżywienia, transportu... To byłoby po prostu uczciwe ze strony klubów. Póki co kluby mówią jedynie o mniejszej kasie dla zawodników. 17:54, 27.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

jadłosr alnia i moprjadłosr alnia i mopr

3 3

Mopr robiąc wywiady z podopiecznymi zmusza klientów do podpisywania dokulentów-wywiadów in blanco. Co znajdzie się w rubrykach wypełnionych przez urzędnika jest wielką niewiadomą do chwili otrzymania decyzji.
PYTAM co do diaska robi się z ludźmi w tym kołchozie. Jeżeli P. Prezydent nie zainteresuje się sprawą trafi ona na biurko urzędu nadrzędnego ! MYŚLICIE, ŻE WSZYSCY SĄ O NISKIEJ ŚWIADOMOŚCI SPOŁECZNEJ - chcecie wyeliminować tych biednych ludzi ze społeczeństwa. Obrzydliwe. 18:10, 27.03.2020

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

niezgodne niezgodne

0 0

Domaganie się podpisu in blanco jest niezgodne z prawem. Nigdy niczego tak nie podpisuj, Zanim cokolwiek podpiszesz to przeczytaj, jak nie rozumiesz treści zawsze masz możliwość zapytać kogoś zaufanego odkładając o dzień /dwa złożenie podpisu. 18:49, 27.03.2020


kary god.nekary god.ne

4 0

Nie pozwolono na udział pełnomocników.
W lokalu przekształconym na biuro mopr na prywatnej posesji wyproszono pełnomocników pod nadzorem policji i zmuszono osoby do podpisu dokumentu in blanco przez ,,pracownicę" socjalną.
Sprawę nada się do sprawdzenia przez najwyższe organy państwa za samowolę. 19:31, 27.03.2020


napisz napisz

0 0

https://interwencja.polsatnews.pl albo https://uwaga.tvn.pl/kontakt

Nie zapomnij podać numeru swojego telefonu, by mogli się skontaktować z Tobą. 07:23, 28.03.2020


dajcie spokój dajcie spokój

7 0

Przecież on już zakończył karierę , mieszka w USA a tutaj mąci. 18:18, 27.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

precyzyjnie precyzyjnie

4 0

Ktoś powiedział , że kontrakty przewidywały pieniądze ale za WYWALCZENIE medali anie za ich otrzymanie a to nie to samo . 18:28, 27.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

precyzyjnie precyzyjnie

8 0

Bo jakby były pieniądze za otrzymanie medalu to Moraczewska i Wojtkowski powinni domagać się gratyfikacji finansowych na dwa mistrzostwa i Superpuchar i Puchar Polski. 18:35, 27.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

rozliczyć rozliczyć

0 0

ale tylko za przepracowane miesiące.
https://m.sportowefakty.wp.pl/koszykowka/875984/ebl-w-bm-slam-stali-trwaja-rozmowy-sluchajac-gortata-mozna-stwierdzic-ze-wszystk 21:22, 30.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

witz2witz2

2 0

W zasadzie to zgadzam się z Gortatem, że kluby powinny przeprowadzić rozmowy z zawodnikami i wspólnie ustalić wypłaty proporcjonalnie do rozegranych meczów.
Sytuacja jest nadzwyczajna, której na początku sezonu nikt nie mógł przewidzieć. Jeżeli kluby miały by wypłacić zawodnikom pełną wartość kontraktu, to zawodnicy powinni dograć sezon do końca. Jeżeli rozgrywki zostały zakończone, to powinni pozostać w swoich klubach i przynajmniej trenować. Tylko, że koszykarze też nie mogli przewidzieć takiej sytuacji. Powstało więc takie błędne koło.
Wiadomo, że takie warianty są niemożliwe, to pozostaje rozliczenie się za faktycznie wykonaną pracę.
Z tym tylko, że jak zaznaczyłem, po spotkaniu drużyny z kierownictwem klubów, żeby po wznowieniu rozgrywek (kiedyś to wreszcie nastąpi), nikt nie zarzucił nikomu nieuczciwości.
Co do karnetów, to ja widzę pewne rozwiązanie. W związku z tym, że kibice zapłacili za karnety, a mecze się nie odbyły (bez niczyjej winy), przy zakupie karnetów na nowy sezon, jego cena powinna być pomniejszona o te mecze.
To na tej samej zasadzie, co rozliczenie z zawodnikami. Płacimy za wykonaną pracę, a kibice płacą za wejście na konkretne mecze.
Zawodnikom, trenerom, działaczom, sędziom wszystkim pracownikom klubów koszykarskich oraz wszystkim kibicom koszykówki, życzę zwycięskiej walki z epidemią i do zobaczenia na meczach w nowym sezonie. Dziś nie jest ważne, czy się lubiliśmy, czy nie. Dziś trzymajmy się razem i kibicujmy wszystkim zaangażowanym w walkę o najwyższą stawkę. 23:51, 30.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%