Zamknij

Czytelnik: "Posłać dziecko na religię?" To pytanie wywołało w sieci burzę. Zdania są podzielone

08:17, 14.09.2018 N.S Aktualizacja: 14:52, 14.09.2018
Skomentuj Czytelnik zastanawia się, czy posyłać dziecko na lekcje religii. Fot. depositphotos Czytelnik zastanawia się, czy posyłać dziecko na lekcje religii. Fot. depositphotos

Początek roku szkolnego to czas, kiedy rodzice muszą złożyć w szkołach deklaracje, czy ich dzieci będą uczęszczać na lekcje religii. Okazuje się, że dla niektórych jest to decyzja bardzo kłopotliwa. Osoby niechodzące do kościoła obawiają się m. in., że ich dziecko zostanie odsunięte poza grupę rówieśniczą, w której większość bierze udział w zajęciach religii.

Wydział Edukacji Urzędu Miasta nie zbiera danych na ten temat, więc nie wiadomo, jak wielu rodziców rezygnuje z posyłania swoich dzieci na lekcje religii. Faktem jest jednak, że każdego roku powraca dyskusja na ten temat. Niektórzy rodzice, choć nie są praktykującymi katolikami, zastanawiają się, czy nie byłoby lepiej posłać dziecka na lekcje religii, żeby uniknąć nieprzyjemności. Problem wyrażenia zgody na udział w lekcjach religii podniósł ostatnio jeden z naszych Czytelników, rozpoczynając dyskusję w dziale "Zapytaj".

Dostaliśmy w szkole deklarację, czy chcemy żeby nasz syn chodził na religię. Nie wiemy, co zrobić. Nie chodzimy do kościoła, ale może lepiej, żeby jednak syn chodził na religię, jak inne dzieci dla świętego spokoju, żeby nie był "odmieńcem"? - napisał rodzic o nicku „niewierzący”.

Pod pytaniem pojawiło się kilkadziesiąt komentarzy. Niektórzy sugerowali, że nawet jako osoba niewierząca, rodzic powinien zgodzić się na udział syna w zajęciach. Niektórzy powoływali się na konsekwencje zrezygnowania z posyłania dziecka na religię, inni zwracali uwagę na to, że może ona pomóc dziecku w rozwoju.

Nie zabrakło także głosów zdecydowanych przeciwników zapisywania dzieci na zajęcia religii.

W dyskusję włączyli się także rodzice, którzy już zrezygnowali z posyłania dzieci na lekcje religii. Wszyscy zgodnie twierdzą, że ich pociechy nie odczuły z tego powodu żadnych negatywnych skutków takiej decyzji.

A Wy, co sądzicie na ten temat? Czekamy na komentarze.

Czy posyłasz dziecko na lekcje religii?

Ankieta zakończona, dziękujemy za oddane głosy. Wyniki głosowania są widoczne poniżej:
Tak 36%
Nie 64%
(N.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(29)

EDED

10 3

Czemu tylko katolicy maja taki problem? 08:37, 14.09.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

AntyAnty

6 0

Bo krajach muzułmańskich nie ma wyboru. Nie chodzisz "na religię" - tracisz głowę. Dosłownie. 14:52, 14.09.2018


reo

ApolloApollo

11 11

Gdyby bylo prywatne szkolnictwo nie mielibyscie tego problemu tylko poslali dzieciaka do takiej szkoly gdzie nie ma religii lub takiej gdzie jest idt chcieliście " darmowej" edukacji panstwowej to nie narzekajcie ze panstwo decyduje o tym co wasze dzieci maja myśleć 08:44, 14.09.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

15 2

Edukacja nie jest darmowa. Państwo nic nie może dać, bo nie ma własnych pieniędzy, tylko z naszych podatków, więc edukacja jest jak najbardziej płatna i to my możemy decydować za co płacimy. 10:48, 14.09.2018


GgGg

12 25

Na czarny protest już go zapisz, niech się juz edukuje europejsko!

08:59, 14.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

qw_qw_

15 1

Pytanie z serii "Zaszłam w ciążę, nie wiem co mam zrobić pomużcie proszęęę". Może trzeba było zacząć hmmm od rozmowy z dzieckiem... Ja choć w technikum byłem niewierzący, to trafiłem na katechetę, którego lekcje religii wyglądały raczej na zajęcia z etyki, w dodatku był bardzo inteligentny, rozmawialiśmy na wiele ciekawych tematów, dlatego nie zdecydowałem się na wypisanie z zajęć. Ale to już sprawa indywidualna. Tylko u nas rodzice zwłaszcza na wsiach się przejmują, "bo somsiod zobaczy i rozpowie wszystkim". 09:04, 14.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

yhmyhm

7 1

te tematy widzicie, ale jak ludzie się oburzają na wstawianie zdjęć panienek inteligentnych inaczej, to to już jest ok 09:52, 14.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GrzesioGrzesio

16 0

Proponuję postępować zgodnie z dobrem dziecka i sumieniem. Nie przejmować się, że dziecko będzie "odmiencem" bo... tak czy siak nim jest. Jeżeli nie będzie różnił się wiarą to będzie inaczej ubrany, będzie miał inne zainteresowania, słuchał innej muzyki, lubił jeść co innego itp. Tak samo jest wśród dorosłych. Zawsze tak było, jest i będzie, że jeden ma więcej, drugi mniej, jeden ma lepiej, drugi gorzej bo każdy jest inny. Im szybciej dziecko pojmie, że należy cieszyć się z tego co ma i być dumny z siebie tym lepiej. 10:09, 14.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

btkbtk

13 0

Uważam, że kwestia wiary to jeden z najbardziej indywidualnych czynników w życiu człowieka. jeśli ktoś jest "niewierzący" to moim zdaniem własne dzieci powinien wychowywać na bazie własnych wartości. Z drugiej strony dziecko w końcu osiągnie wiek w którym będzie pojmowało sprawy wiary na swój sposób i być może jego zdanie będzie odmienne od rodziców, więc postępowanie rodziców w chwili obecnej może działać na zasadzie zamykania drzwi do spraw związanych z wiarą. Dzieciom ciężko wytłumaczyć, że w tej materii każdy może mieć inne zdanie i sadzę, że nie należy traktować jako "odmienność" w każdym z kierunków zapatrywania się na wiarę. Przykre jest jednak to, gdy widzę, jak rodzice a później dzieci głośno mówią, że wiara to "ściema" a później w związku z przyjęciem ważnych sakramentów jak komunia święta, bierzmowanie czy ślub te zdanie się na chwilę zmienia..."bo tak nie wypada?", "bo nie ma ślubu - białej sukni, obrączek, przysięgi...tylko przed kim?skoro nie wierzę..., później również jest problem z byciem chrzestnym. Osobiście uważam, że każdy odpowiada za swoje SUMIENIE...ale ważne by mieć zawsze swoją opinię a nie jak kiedyś napisał J. Sztaudynger.. "ma własne zdanie na zawołanie" 10:18, 14.09.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

SomsiadSomsiad

3 0

I na tym komentarzu powinna zakończyć się cała dyskusja na ten temat. Nic dodać - nic ująć. 14:58, 14.09.2018


sergiusz 356sergiusz 356

19 4

Ja nie wyraziłem zgody na to , aby moje dziecko było męczone wklepywaniem na pamięć paciorków , straszone piekłem a potem jeszcze zmuszone , aby przed obcym człowiekiem opowiadać o swoich " grzechach" .

10:31, 14.09.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

MatiMati

4 8

pan Jezus nie jest obcy ! 10:39, 14.09.2018


xxxxxxxxxxxxxxxxxx

10 2

Pan Jezus przeciez wszystko słyszy i widzi , nie trzeba księdzu mówić... 10:47, 14.09.2018


ateistkaateistka

22 7

Ja mojego dziecka nie posyłam na religię. Obydwoje z mężem jesteśmy ateistami. Byłoby hipokryzją z naszej strony szkolić dziecko na katolika. Osobiście uważam, że religia przeczy rozumowi. Nie rozumiem, dlaczego miałabym uczyć dziecka biologii, matematyki, fizyki i chemii a następnie kazać mu wierzyć w duchy, dziewice rodzące dzieci, zombiaki itp. Nie rozumiem też rodziców, którzy nie praktykują wiary którą deklarują a jednak zmuszają dzieciaki do nauki wiary w imię "poprawności", strachu przed księdzem, i co inni powiedzą? Ludzie !!! Ogarnijcie się !!! Więcej szacunku do siebie, mniej zakłamania !!! 11:33, 14.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nnnnnn

7 6

Jest to duży problem, ponieważ jak dziecko nie chodzi na religię jest dyskryminowane przed rówieśników. A zaczyna sie juz od przedszkola. ..natomiast klasy 3 to koszmar dla rodzica i dziecka. Nie wiadomo czy uczyć się języka polskiego, czy modlitw. Gdyby religia była tak jak kiedyś przy kościele. Wiele osób nie było by piętnowanych ...Poprostu jesteśmy zmuszani do wyborów mniejszego lub większego zła. ..A przecież każdy powinien decydować o swoi życiu. ...a tak nie jest. 15:39, 14.09.2018

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

aaaaaa

7 0

Dlatego zamiast chować głowę w piasek i płynąć z nurtem należy żyć zgodnie z własnymi przekonaniami a nie dopasowywać się do reszty po to tylko, żeby się nie wyróżniać. 15:58, 14.09.2018


Kasia1Kasia1

0 1

Przesadzasz z tą dyskryminacją. Syn nie chodził i nie chodzi na religię. Oczywiście jestem za przeniesieniem religii do kościoła lub za przestrzeganiem zasady że religia jest na początku lub na końcu zajęć. U syna jest w środku i musi chodzić do biblioteki, nawet że szkoły nie może wyjść. To jest problem, nie dyskryminacja. 19:18, 14.09.2018


TrawersTrawers

0 0

Katolicy dyskryminują innych? A co z miłością bliźniego? To dokładnie pokazuje jak zakłamana jest religia katolicka. 08:28, 17.09.2018


GRZESIOGRZESIO

6 1

ACTA2 KONIEC PO-PSL 17:21, 14.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xyz!!@xyz!!@

7 3

Dlaczego religia ułożona jest między lekcjami, dlaczego nie ma tak planów lekcji by była na końcu zajęć. Wszystko jest robione celowo. Nawet rozpoczęcie roku szkolnego w Sz.P nr 2 rozpoczęło się msza święta. 17:43, 14.09.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

harmonogramharmonogram

3 2

Dlaczego...? A ilu musiałoby być zatrudnionych wykładowców religii, żeby na ostatnich godzinach zajęć lekcyjnych wykładać tylko religię?


19:44, 14.09.2018


do harmonogramdo harmonogram

2 0

A kogo to obchodzi? Niech proboszczowie na parafiach sobie grafik ustalają, jak chcą. 08:29, 17.09.2018


rozumrozum

12 5

Gdzie zaczyna się wiara, tam kończy się myślenie. 17:47, 14.09.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

oczywiścieoczywiście

1 2

Żeby mieć rozum to najpierw trzeba mieć Boga w sercu 11:23, 16.09.2018


FloraFlora

2 0

Serce to tylko pompka pompująca krew, występuje u większości gatunków fauny. 22:30, 16.09.2018


abp abp

6 2

A jak te panie -katechetki sie dra na dzieci. W Sz nr 2 to dzieciaki z 1 klas juz nie chcą chodzić na religię. Bo ta blondyna krzyczy, dzieciaki płaczą. Czekamy na zebranie. ..będzie poruszony problem. .. 18:45, 14.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

tojotojo

4 8

ale jak trwoga to do Boga !!! 05:55, 15.09.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

i?i?

3 2


Pokaż siłę swej wiary i nie chodź do lekarza, nie dzwoń na straż gdy dom stanie ci w płomieniach... 18:02, 15.09.2018


InnaInna

5 1

Nauka religii zaczyna się w domu, na przykładzie rodziców, dziadków a później automatycznie idzie to dalej. Jeden z drugim zastanów się czy będziesz chodził z dzieckiem do kościoła , odmawiał modlitwy, uczestniczył w życiu parafii?? Nie to po co chcesz by dziecko chodziło na lekcje religii. Inna sprawa że lekcje religii powinny być na terenie parafii. Kolejny temat to obłuda ludzi i obawa co ludzie powiedzą i dla tego cała szopka z komunią i ślubami kościelnymi. Proponuję poczytać Biblię tam jest wiele odpowiedzi na tematy, które narzuca kościół katolicki. Inkwizycję wymyślił kościół katolicki by ścigać tych co znają pismo i zarzucają duchowieństwu, ze nie postępują według pisma.
Prosty przepis dzieci wychowujemy w domu, uczymy w szkole a sprawy wiary i wyznania zostawmy w kościele i również w rodzinie. 09:18, 15.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%