Zamknij

Ta premiera będzie hitem! "Kler" wywołał skandal, jeszcze zanim wszedł do kin

14:10, 27.09.2018 . Aktualizacja: 08:54, 29.09.2018
Skomentuj Film już przed premierą wywołał ogromne poruszenie i podzielił przyszłą widownię. Fot. materiały promocyjne Film już przed premierą wywołał ogromne poruszenie i podzielił przyszłą widownię. Fot. materiały promocyjne

Takiej premiery we włocławskim Multikinie nie było już dawno. Od jutra (28.09.) na wielkim ekranie będzie można oglądać „Kler” Wojciecha Smarzowskiego. Na dzień premiery zaplanowano 14 seansów, a na te odbywające się w godzinach popołudniowych zostało już niewiele biletów.

„Kler” Wojciecha Smarzowskiego, choć premierą ma dopiero w piątek, wywołał już spory skandal. Film opowiada historię trzech duchownych i jest reklamowany hasłem „Nic co ludzkie, nie jest mi obce”. Ma to nawiązywać do licznych patologii wśród duchownych, które są [pokazane w historiach głównych bohaterów.

- „Kler” to obraz kościoła katolickiego jako instytucji oglądanej „od strony zakrystii”, rzucający światło na tematy niewygodne, trudne, częstokroć przemilczane, ale też poruszające – pisze dystrybutor filmu w materiałach promocyjnych.

Produkcję negują zarówno niektórzy księża, jak i środowiska prawicowe. Reżyserowi zarzuca się, że przedstawił kapłanów i kościół katolicki w sposób uwłaczający ich godności. Pojawiły się nawet apele nawołujące do zbojkotowania filmu.

- Apelujemy do ludzi sumienia, wszystkich, którzy każdej niedzieli wyznają publicznie swoją wiarę: zbojkotujmy ten upokarzający katolików film. Brońmy naszych kapłanów przed odzieraniem ich z godności, poniewieraniem wartości ich posługi – napisało w apelu w obronie godności służby kapłańskiej Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy.

Do problemu, choć nie wymieniając tytułu filmu odniósł się również w liście do wiernych biskup włocławski Wiesław Alojzy Mering (pisaliśmy o tym tutaj). Biskup pisał w nim m. in.o „kolejnych odsłonach antyklerykalizmu”, które zwykle jesienią pojawiają się w kinach, teatrach czy w prasie. Nasz artykuł na ten temat był szeroko komentowany przez włocławian, a zdania na temat filmu Smarzowskiego były mocno podzielone. 

Dyskusja wokół filmu nadała mu ogromny rozgłos. Na dzień przed premierą wiadomo już, że kina będą przeżywać prawdziwe oblężenie. We włocławskim Multikinie zaplanowano aż 14 seansów. Pierwszy rozpocznie się o godz. 11:00, a ostatni o 23:10. Na każdy z nich wykupiono już część biletów. Największą popularnością cieszy się pięć seansów rozpoczynających się między 17:30 a 20:20. Na wszystkie można jeszcze kupić bilety, ale na większość z nich tylko na miejsca w dwóch lub czterech pierwszych rzędach.

[WIDEO]1008[/WIDEO]

Czy pójdziesz do kina na film "Kler"?

Ankieta zakończona, dziękujemy za oddane głosy. Wyniki głosowania są widoczne poniżej:
Tak 83%
Nie 12%
Jeszcze nie zdecydowałem 5%

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(19)

KupaKupa

4 14

Mam bilety do czerwonej toalety. 14:15, 27.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

TyuiTyui

11 10

Idę jutro,mam nadzieję że nie będzie zamieszek,blokowania seansu przez kółka różańcowe czy jakiś prób podpaleń kina-tylko tego się lękam itp. 15:53, 27.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

1q21q2

5 23

włocławek zagłebie komuny nic dziwnego 16:53, 27.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rekin Jednostka ERekin Jednostka E

25 6


Tak sobie obserwuję kościół katolicki. Jego wiernych, kapłanów, hierarchów. Analizuję czasami jego historię i dogmaty. Obserwuję jego wyczyny te z przeszłości i te teraźniejsze. Z coraz większym zdumieniem zastanawiam się jak to możliwe, że coś tak absurdalnego i tak mocno w sumie skierowanego przeciwko człowiekowi może w tak masowym wymiarze egzystować i tak trwać przez niemal dwa tysiące lat trzymać władzę nad umysłami ciągle tak ogromnej rzeszy ludzi. Bo czymże była jest i zapewne jeszcze długo będzie ta przedziwna instytucja. Bo kościół katolicki jest instytucją. Jest instytucją i jedną z największych na świecie sekt wyspecjalizowanych w doskonałym praniu mózgów owieczkom swoim. Jest instytucją i sektą zarazem, mroczną i tajemniczą w jakiś ciemny sposób. Czym jest tak naprawdę ten potężny twór trzymający władzę nad umysłami ogromnych mas ludzkich? Przecież zawsze był jest i chyba będzie wrogiem zapiekłym wszelkiego postępu, rozwoju nauki, oświecenia i wolnej myśli. To kościół katolicki z kobiety czynił przez wieki całe istotę gorszą, niższą i nieczystą. To on ledwo narodzone i niczego nieświadome dzieci przywłaszcza sobie rytuałem zwanym chrztem. To kościół wreszcie jeszcze do nie tak dawna prowadził krwawe krucjaty nawracając niewiernych krwawo ogniem i mieczem na łono jedynie słusznej wiary. To kościół katolicki wsławił się takimi wynalazkami jak święta inkwizycja, palenie na stosach wolnomyślicieli, ludzi nauki, sztuki, oświecenia i postępu. To kościół katolicki zapisał się niezwykłą wręcz chciwością i pazernością gromadząc majątki i dobra nieprzebrane nie ustając w tej działalności nigdy. Tak sobie myślę czasami, że bóg to musi być jednak istotą niezwykle dobrą, mądrą i tolerancyjną albo go po prostu nie ma. Inaczej sobie nie potrafię wytłumaczyć jego milczącej zgody na wyczyny kościoła, który imieniem tego boga się przecież pieczętuje. Chyba, że ten bóg rzeczywiście jest taki, jakim go kościół katolicki przedstawia. Kościół katolicki to instytucja wciąż zaborczo aktywna. Nigdy nie spoczywa na laurach. Kościół katolicki w Polsce przepuszcza totalną ofensywę. Czuję się osaczony religią, Co druga ulica to ulica JPII. Prawie każda szkoła to szkoła JPII. Szpitale JPII lub prymasa tysiąclecia. Jak grzyby po deszczu rosną świątynie projektowane przez pijanych cukierników. Naród wali niewyobrażalne pieniądze na budowanie, co raz to wymyślniejszych i absurdalnych budowli sakralnych.. Nie płacą podatków. Nie muszą się rozliczać ze swoich dochodów, przychodów i wydatków. Kościół decyduje o kształcie i formie oświaty i szkolnictwa. To kościół decyduje o życiu i zdrowiu kobiety ciężarnej. To proboszcz kształtuje kręgosłup moralny lokalnych społeczności. Zastępy dewotek i bigotów w moherowych beretach stanowią o wartościach moralnych społeczeństwa To, co wczoraj było po prostu śmieszne dzisiaj staje się normą społeczną. Żyję w państwie wyznaniowym. Moher w triumfalnym marszu zajmuje coraz to nowe pozycje. Czuję się osaczony dominującą w tym kraju religią. Jestem wystraszony szturmem kościoła katolickiego, który wciska mi się powoli wszędzie. A przecież wydawało mi się, że państwo polskie miało być państwem świeckim z wyraźnym rozdziałem kościoła od państwa. Widać tylko mi się tak wydawało. Zastanawiam się, kiedy na ulicach pojawią się kościelne komanda. Taka religijna policja. Brrrrrr.....................skóra mi cierpnie. Pozdrawiam wszystkich ludzi wolnych od uzależnień religijnych.
Opcje 16:54, 27.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rekin Jednostka ERekin Jednostka E

3 6

Ja
Tak sobie obserwuję kościół katolicki. Jego wiernych, kapłanów, hierarchów. Analizuję czasami jego historię i dogmaty. Obserwuję jego wyczyny te z przeszłości i te teraźniejsze. Z coraz większym zdumieniem zastanawiam się jak to możliwe, że coś tak absurdalnego i tak mocno w sumie skierowanego przeciwko człowiekowi może w tak masowym wymiarze egzystować i tak trwać przez niemal dwa tysiące lat trzymać władzę nad umysłami ciągle tak ogromnej rzeszy ludzi. Bo czymże była jest i zapewne jeszcze długo będzie ta przedziwna instytucja. Bo kościół katolicki jest instytucją. Jest instytucją i jedną z największych na świecie sekt wyspecjalizowanych w doskonałym praniu mózgów owieczkom swoim. Jest instytucją i sektą zarazem, mroczną i tajemniczą w jakiś ciemny sposób. Czym jest tak naprawdę ten potężny twór trzymający władzę nad umysłami ogromnych mas ludzkich? Przecież zawsze był jest i chyba będzie wrogiem zapiekłym wszelkiego postępu, rozwoju nauki, oświecenia i wolnej myśli. To kościół katolicki z kobiety czynił przez wieki całe istotę gorszą, niższą i nieczystą. To on ledwo narodzone i niczego nieświadome dzieci przywłaszcza sobie rytuałem zwanym chrztem. To kościół wreszcie jeszcze do nie tak dawna prowadził krwawe krucjaty nawracając niewiernych krwawo ogniem i mieczem na łono jedynie słusznej wiary. To kościół katolicki wsławił się takimi wynalazkami jak święta inkwizycja, palenie na stosach wolnomyślicieli, ludzi nauki, sztuki, oświecenia i postępu. To kościół katolicki zapisał się niezwykłą wręcz chciwością i pazernością gromadząc majątki i dobra nieprzebrane nie ustając w tej działalności nigdy. Tak sobie myślę czasami, że bóg to musi być jednak istotą niezwykle dobrą, mądrą i tolerancyjną albo go po prostu nie ma. Inaczej sobie nie potrafię wytłumaczyć jego milczącej zgody na wyczyny kościoła, który imieniem tego boga się przecież pieczętuje. Chyba, że ten bóg rzeczywiście jest taki, jakim go kościół katolicki przedstawia. Kościół katolicki to instytucja wciąż zaborczo aktywna. Nigdy nie spoczywa na laurach. Kościół katolicki w Polsce przepuszcza totalną ofensywę. Czuję się osaczony religią, Co druga ulica to ulica JPII. Prawie każda szkoła to szkoła JPII. Szpitale JPII lub prymasa tysiąclecia. Jak grzyby po deszczu rosną świątynie projektowane przez pijanych cukierników. Naród wali niewyobrażalne pieniądze na budowanie, co raz to wymyślniejszych i absurdalnych budowli sakralnych.. Nie płacą podatków. Nie muszą się rozliczać ze swoich dochodów, przychodów i wydatków. Kościół decyduje o kształcie i formie oświaty i szkolnictwa. To kościół decyduje o życiu i zdrowiu kobiety ciężarnej. To proboszcz kształtuje kręgosłup moralny lokalnych społeczności. Zastępy dewotek i bigotów w moherowych beretach stanowią o wartościach moralnych społeczeństwa To, co wczoraj było po prostu śmieszne dzisiaj staje się normą społeczną. Żyję w państwie wyznaniowym. Moher w triumfalnym marszu zajmuje coraz to nowe pozycje. Czuję się osaczony dominującą w tym kraju religią. Jestem wystraszony szturmem kościoła katolickiego, który wciska mi się powoli wszędzie. A przecież wydawało mi się, że państwo polskie miało być państwem świeckim z wyraźnym rozdziałem kościoła od państwa. Widać tylko mi się tak wydawało. Zastanawiam się, kiedy na ulicach pojawią się kościelne komanda. Taka religijna policja. Brrrrrr.....................skóra mi cierpnie. Pozdrawiam wszystkich ludzi wolnych od uzależnień religijnych.
16:58, 27.09.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Rybak!Rybak!

2 3

Wypie?. czubie do arabów tam nie będziesz miał ulic JP2.Rozumiem również ,że np. w którymś z krajów zachodniej Europy poczułbyś się lepiej musząc wymijać czyniących pokłony w stronę Mekki muzułmanów! Tam to dopiero byś się zachwycił rozdziałem państwa od religii, polecam!!! 13:54, 28.09.2018


KujawiakKujawiak

5 3

Zapłaćcie za bilety,obejrzyjcie film a kościół oraz księża w cudowny sposób pozbędą się wszystkich swoich grzechów a nadmiar swojego majątku przekażą potrzebującym..Z pozdrowieniami od ojca dyrektora. 17:49, 27.09.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Anty.Anty.

0 2

Piotrek, komuna już nie wróci, bo zdechła ale jak cię tak cięgnie do czerwonych to jedź do wuja kima. Możliwe jak by ludzie szanowali cudza własności, to Włocławek by wyglądał o wiele wiele lepiej i nie by było ludzi biednych. 18:42, 28.09.2018


Onejski1Onejski1

13 3

Po to, by ocenić film, czy teatr, należy na początek go obejrzeć.
Krytykowanie filmu przed jego obejrzenie jest żałosne.
i przecież nikt nikogo nie zmusza do oglądania tego filmu. 18:13, 27.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TypTyp

7 9

Wysprzedane bilety...
I słusznie, że Bóg zapomniał o tym mieście!
Macie swoich czerwonych rządzących od 1945 r., macie tu swój bardak...
Chyba nikt nie skrzywdził tak tego miast jak ta czerwona zaraza!
Otwórzcie oczy! 19:03, 27.09.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

1234512345

3 1

Czerwona zaraza zabroniła do szkoły chodzić? Wyprzedane, a nie wySprzedane. 09:45, 28.09.2018


Rekin do TypRekin do Typ

7 4

W całej Polsce będą zapełnione cale kina,a na pokazie przedpremierowym w Gdyni ponad pól godziny na stojąco oklaskiwali ten film i reżysera Smarzowskiego,ale w Twojej tvPIS tego nie pokażą,bo wycieli w wiadomościach co powiedział do Kurskiego Smarzoswski jak odbierał nagrody tak sie boją piso-katole prawdy o klerze!!! 19:30, 27.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Owieczka Owieczka

2 2

Gdzie żeś ty bywał g..... bara....... 20:13, 27.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

dusi goszdusi gosz

2 2

obejrze sobie na zalukaj szkoda czasu na pedofilów i złodzieji 05:13, 28.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kWIK,KWIK kWIK,KWIK

6 5

TYLKO ŚWINIE SIEDZĄ W KINIE,TYLKO ŚWINIE SIEDZĄ W KINIE,TYLKO ŚWINIE SIEDZĄ W KINIE,TYLKO ŚWINIE SIEDZĄ W KINIE,TYLKO ŚWINIE SIEDZĄ W KINIE,...??.! 14:00, 28.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BhuBhu

0 2

Byłam, widziałam,ale esencja filmu to zwiastun potem już nie ma tak fajnych momentów.bilet 30zl,dużo. 19:50, 28.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

obieżyświatobieżyświat

2 0

Mering powinien odejść, tyle złego o nim mówią ludzie, serio. 16:51, 29.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RekinRekin

2 0

Już sam fakt,
że ten zakłamany, obleśny i obłudny PIS-owski ch... Kurski
nazwał "Kler" szmirą i tandetną prowokacją,
a pozostali PIS-owcy wypowiadają się o filmie z pianą na pyskach,
jest powodem,
aby ten film obejrzeć kilkakrotnie...
Ci, którzy przyzwalają na pedofilię księży,
PIS i kościół katolicki,
oczywiście będą zabraniać, zniechęcać, wyśmiewać i ignorować.
Bo dla nich to Smarzowski jest diabłem wcielonym,
a nie skurvysyn w czarnej kiecce, który z imieniem boga na ustach
gwałci małe dziecko... 21:50, 01.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BoloBolo

0 0

Film nie powala, ale wbija w fotel i daje do myślenia. Przy okazji ciekawy eksperyment społeczny - zobaczcie ilu obrońców pedofilii się objawiło. 00:00, 02.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%