Dziś (czwartek, 16 maja) do niebezpiecznej sytuacji doszło na drodze ze Szpetala Górnego do Dobrzynia nad Wisłą. W rowach znalazły się dwie ciężarówki, zawinił kierowca trzeciego auta - samochodu osobowego.
Do zdarzenia doszło w czwartek przed południem w miejscowości Dyblin.
Z naszych ustaleń wynika, że jadący w kierunku Dobrzynia nad Wisłą kierowca samochodu osobowego nagle wykonał manewr skrętu. Chciał zjechać w boczną drogę. Osobówką jednak zarzuciło, a jadąca za nią ciężarówka, której kierowca chciał uniknąć zderzenia z poprzedzającym go pojazdem, znalazła się w przydrożnym rowie. Ten sam los praktycznie jednocześnie spotkał drugie auto ciężarowe jadące w przeciwnym kierunku.
Wszyscy kierowcy nie odnieśli obrażeń.
[ZT]33810[/ZT]
Ciężarówki musiała wydobywać z rowu specjalistyczna firma przy pomocy odpowiednich pojazdów. Oba samochody mogły odjechać z miejsca kolizji, ale policjanci zdecydowali o zatrzymaniu dowodów rejestracyjnych.
Kierowca samochodu osobowego został ukarany mandatem i punktami karnymi.
[ALERT]1558021375250[/ALERT]
Haha21:35, 16.05.2019
Biedy kierowca tej osobówki, 5 tys mandatu, zabrane prawo jazdy, i na dodatek 20pkt karnych hahaha 21:35, 16.05.2019
77723:29, 16.05.2019
Osobówki na tory!!! 23:29, 16.05.2019
Ha07:11, 17.05.2019
0 0
Pomijam fakt że ubezpieczyciela osobówki będzie to trochę kosztować. Koszt dwóch ciężarówek, koszt naczepy oraz koszt ładunków, czyli jak widać na zdjęciu jeden przewoził samochody. 07:11, 17.05.2019