Do tragicznego zajścia doszło wczoraj (23.06) nad jeziorem Cmentowo w Brześciu Kujawskim, gdzie utonął 31-latek. Mężczyzna kąpał się w miejscu niedozwolonym.
Zdarzenie miało miejsce ok. godz. 13:00. Na miejsce zadysponowano 2 zastępy OSP z Brześcia Kujawskiego i Chocenia oraz specjalistyczną grupę ratownictwa wodnego z włocławskiej straży pożarnej. W akcji brał udział także WOPR z Włocławka.
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, 31-letni mężczyzna (mieszkaniec gminy Brześć Kujawski) wszedł do wody, pozostawiając na brzegu swojego niepotrafiącego pływać kolegę.
- Mężczyzna poszedł popływać. Kiedy zbliżał się już do brzegu, nagle zniknął pod wodą i już nie wypłynął - mówi bryg. mgr inż. Dariusz Krysiński.
Po przybyciu na miejsce grupy wodno-nurkowej, płetwonurek błyskawicznie wyłowił mężczyznę. Niestety, wezwany na miejsce lekarz zespołu ratownictwa medycznego stwierdził zgon 31-latka.
Jak się okazuje, mężczyzna nie mógł nawet wołać o pomoc, ponieważ był osobą niemą.
Dokładne okoliczności zdarzenia, pod nadzorem prokuratury, wyjaśnia policja.
[ALERT]1561359283789[/ALERT]
Martinez09:15, 24.06.2019
12 1
Znałem go. Damian faktycznie nie mówił od urodzenia. 09:15, 24.06.2019
yhm11:56, 24.06.2019
16 0
Z wodą nie ma żartów 11:56, 24.06.2019
ciekawski.12:21, 24.06.2019
29 2
Jakie trzeba mieć niedoje**nie mózgowe, żeby oznaczyć ten artykuł jako śmieszny... 12:21, 24.06.2019
R16:33, 24.06.2019
12 14
Do tragedii mogloby nie dojść gdyby właściciel wody tj.Gmina Brześć Kujawski wlasciwie zabezpieczyla teren .
Powinna byc barierka i kola ratunkowe co kawałek.
Kolega ktory byl razem z topielcem nie potrafi pływać ale koło ratunkowe moglby mu rzucić.
Mam nadzieje ze ten wątek wezmie pod uwage prokurator nadzorujacy sledztwo. 16:33, 24.06.2019