Policja przestrzega przed używaniem telefonów komórkowych w trakcie jazdy samochodem. O zgubnych skutkach tego typu praktyk przekonała się 25-latka kierująca osobową skodą. Kobieta sięgając po komórkę straciła panowanie nad pojazdem, w efekcie czego dachowała.
O zdarzeniu drogowym, w którym brała udział 25-letnia kierująca osobową skodą informowaliśmy w poniedziałek (8 lipca). Ze wstępnych ustaleń będących na miejscu strażaków wynikało wówczas, że przyczyną dachowania pojazdu była nadmierna prędkość. Informacje precyzuje jednak włocławska komenda policji.
[ZT]34720[/ZT]
- Do zdarzenia doszło 8 lipca w godzinach porannych na drodze powiatowej 2938C w miejscowości Przysypka w gminie Chodecz. Mundurowi ustalili, że kierująca samochodem skoda 25-letnia mieszkanka powiatu kolskiego podczas jazdy sięgała po telefon. Ta krótka nieuwaga spowodowała utratę panowania nad pojazdem, który zjechał na pobocze uderzając w przepust. Później pojazd wywrócił się i zatrzymał pionowo na stojącym oplu. Kierująca może mówić w tym przypadku o dużym szczęściu, gdyż nie odniosła poważnych obrażeń - relacjonuje st. sierż.Tomasz Tomaszewski z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
Jak informują mundurowi, kobieta za spowodowanie zdarzenia drogowego została ukarana przez policjantów ruchu drogowego mandatem karnym oraz punktami.
[ALERT]1562762415779[/ALERT]
Znawca16:50, 10.07.2019
Kto jej wydał prawo jazdy jak nie zna podstawowych zasad.
Prowadząca samochód niech włączy myślenie bo nie sama jest na drodze. Ciekawe co to za ważna wiadomość czy rozmowa że podczas jazdy musiała sięgać po telefon? A może chciała zrobić sobie fotę i wrzucić na Instagrama podczas dachowania? 16:50, 10.07.2019
Ferdek22:21, 10.07.2019
Jeździć to trza umieć 22:21, 10.07.2019
Adrian :)22:45, 10.07.2019
Koleżanka musiała dużo chipsów jeść że wygrała prawo jazdy. 22:45, 10.07.2019
Tigra 13:39, 11.07.2019
To jest tak jak ktoś najpierw jeździ a dopiero potem się uczy jeździć. 13:39, 11.07.2019
Azymut19:17, 11.07.2019
Co drugi kierowca jeździ z telefonem przy uchu stanowiąc zagrożenie dla pozostałych. Powinni tracić prawo jazdy , wtedy byłaby jakaś nauczka. A tak inni mogą stracić życie. Ta pani miała wyjątkowe szczęście. 19:17, 11.07.2019
Misiella06:00, 12.07.2019
Prawo jazdy jest nie dla każdego, nie każdy powinien je mieć dla bezpieczeństwa innych. Auta coraz większe ale umiejętności małe + brak myślenia.... 06:00, 12.07.2019
Ekspert10:09, 12.07.2019
Auto dachowało, gdyż z powodu nagłej zmiany kierunku osi pojazdu w stosunku do kierunku ruchu na pojazd zaczęła działać składowa siły skierowana prostopadle do jego osi z punktem zaczepienia w środku ciężkości auta. W polączeniu z silą tarcia płyłożoną w punkcie stuku opon z asfaltem powstał znaczący moment siły co doprowadziło do obrotu auta początkowo wokół punktu podparcia, a po utracie przyczepności, wokół osi poziomej. 10:09, 12.07.2019
szofer22:47, 11.07.2019
0 0
Nie popieram, ale przy uchu to "pół biedy" bo patrzy chociaż na drogę. Pisząc sms`a, czy sięgając po telefon zazwyczaj ciężko skupić wzrok na drodze. 22:47, 11.07.2019