Do tragicznego zdarzenia doszło w środę (04.03.), ok. 13:40 przy ul. Bartkiewiczówny w Toruniu.
- Kierujący pojazdem marki mercedes z naczepą, włączając się z parkingu do ruchu przy wspomnianej ulicy najechał na pieszą omijającą stojący pojazd. W wyniku zdarzenia 71-letnia kobieta poniosła śmierć na miejscu. 39- letni kierowca ciężarówki był poddany badaniu trzeźwości. Probierz wykazał wynik negatywny, czyli w chwili zdarzenia był trzeźwy. Przejazd tą ulicą przez kilka godzin był niemożliwy ze względu na wykonywane przez policjantów czynności i zabezpieczany materiał dowodowy. Na miejscu był również prokurator. Teraz śledczy skupiają się w prowadzonym śledztwie nad dokładnym ustaleniem przebiegu tego tragicznego w skutkach wypadku - wyjaśnia Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji.
Udało nam się dotrzeć do nagrania z tego wypadku, który publikujemy ku przestrodze. Postanowiliśmy zapytać ekspertów, co sądzą na ten temat. Czy można było uniknąć tej tragedii?
- Sytuacja jest trudna i złożona. Kierowca, który włącza się do ruchu ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa wszystkim uczestnikom ruchu. Na nagraniu widać rowerzystę, którego na pewno musiał widzieć, więc czekał aż przejedzie. Z drugiej strony weszła kobieta i najprawdopodobniej jej nie widział. Jestem nawet o tym przekonany. Gdyby chociaż głowa wystawała powyżej poziomu szyby, to zauważyłby ją. Weszła mu bezpośrednio pod maskę - tłumaczy Piotr Berent, właściciel jednej z toruńskich szkół jazdy.
W szkołach nauki jazdy, już w trakcie szkoleń na kategorię B kursanci są uczulani na zachowanie szczególnej ostrożności w momencie, gdy włączają się do ruchu.
- Kierowcy ciężarówek muszą widzieć, że ich widoczność jest dobra, ale na dużą odległość. Co prawda jest jeszcze lusterko z przodu, której w tej sytuacji mogłoby mu pomóc, jeżeli kierowca na nie nie spojrzał. Jak prokuratura podejdzie do tego, nie wiemy. Jedna i druga strona, jeśli chodzi o przepisy była odpowiedzialna. Kobieta, wchodząc na jezdnię bezpośrednio przed jadący samochód, nie zachowała szczególnej ostrożności w żaden sposób, natomiast kierowca z racji przepisów, musiał ją zachować - podkreśla Piotr Berent.
[WIDEO]1902[/WIDEO]
Co może w tej chwili czuć kierowca?
- Współczuję mu. Nawet, gdyby nie został oskarżony bezpośrednio o spowodowanie wypadku, to i tak do końca życia będzie miał wyrzuty sumienia. Kierowca nie miał szans na zareagowanie. Niezależnie jednak od tego jak zachowała się kobieta będąca ofiarą zdarzenia, to kierowca jak o włączający się do ruchu ponosi główny ciężar odpowiedzialności. Kierowcy często lekceważą ten jak często bywa trudny manewr - dodaje pan Piotr.
O komentarz do tej sprawy poprosiliśmy również doświadczonych kierowców ciężarówek.
- Obejrzałem to dokładnie wiele razy. Kobieta była w martwym punkcie, więc kierowca nie widział jej. Nie miał szans jej zobaczyć – mówi w rozmowie z ddtorun.pl pan Marek, kierowca z wieloletnim doświadczeniem.
- Kobieta nie była widoczna dla kierowcy. Musiała jednak słyszeć, że auto jest odpalone. Co prawda jest lusterko z przodu auta i kierowca mógł ją zobaczyć, ale jest ono z reguły nie używane. Nie patrzy się na nie w takich przypadkach, gdy wyjazd jest na wprost. Szkoda mi kierowcy, bo zapamięta to zdarzenia do końca życia. To traumatyczne przeżycie - mówi z kolei pan Daniel.
Do wszystkich Czytelników apelujemy o szczególną ostrożność na ulicach Włocławka. Uważajcie na siebie!
KutnoDD08:42, 07.03.2020
Toruń miasto cudów. 08:42, 07.03.2020
Hgf09:00, 07.03.2020
To jest bardzo smutne, ale niestety piesi nie myślą 09:00, 07.03.2020
Bogdan 09:25, 07.03.2020
Czyżby zadziałał tzw. martwy punkt? (ograniczone pole widzenia kierowcy tira).
Był już u nas bardzo podobny wypadek śmiertelny na stacji paliw z udziałem rowerzysty przy trasie DK91 na ul. Okrzei. Prokuratura umorzyła postępowanie z czym nie do końca się zgadzałem. Przeprowadzono dodatkowe czynności, ale Sąd i tak oddalił zażalenie. Jak sobie przypominam nie zabezpieczono w porę monitoringu. 09:25, 07.03.2020
prawnik 09:37, 07.03.2020
I jeszcze wracając na chwilę do tematu bulwersującego opinię publiczną.
Stosowanie środków przymusu bezpośredniego.
Polecenie zastosowania kaftana bezpieczeństwa i pasów przez policjanta wydaje komendant Policji lub osoba przez niego upoważniona, a podczas ich nieobecności – dyżurny jednostki. Także w tej sprawie powinien mieć również coś logicznego do przekazania dyżurny.
Użycie kaftana bezpieczeństwa lub pasa obezwładniającego nie może utrudniać oddychania lub tamować obiegu krwi. Ponieważ nastąpił zgon, kłaniają się obligatoryjne notatki, które należy wykorzystać do serii pytań podczas przesłuchania.
I co wy Panowie na to?
09:37, 07.03.2020
Hhhhh10:02, 07.03.2020
Pani była niewidoczna dla kierowcy.Wogule piesi nie myślą.Przykre zdarzenie dla rodziny kobiety ale i kierowcy 10:02, 07.03.2020
Xd10:22, 07.03.2020
Trzeba zainstalować sygnalizacje świetlną 10:22, 07.03.2020
ddgg10:33, 07.03.2020
mozna bylo by uniknac tej tragedii gdyby tempaki nie wchodzili w martwe pole ciezarowek 10:33, 07.03.2020
nlg10:42, 07.03.2020
ślepy *%#)!& :/ 10:42, 07.03.2020
taki tam10:53, 07.03.2020
martwy punkt - może i tak
tylko kierowcy tirów wyjaśnijcie dlaczego ta ciężarówka tarasowała chodnik? 10:53, 07.03.2020
Bubu14:17, 07.03.2020
Dlatego, ze wyjeżdżał z posesji i się wysunął na chodnik aby widzieć w pełni lewa i prawa stroje jezdni. 14:17, 07.03.2020
mall12:23, 07.03.2020
Zawsze mnie zastanawia, gdzie tacy leciwi ludzie się śpieszą. Kobieta mogła poczekać , aż tir zjedzie z chodnika zamiast pchać się na jezdnię wprost pod jego koła. Czasami trzeba pomyśleć. Może i myślenie boli ale znacznie mniej.. 12:23, 07.03.2020
Jestem13:25, 07.03.2020
Sam jestem kierowcą auta ciężarowego ale ja na podobny temat.
Jechałem kiedyś na rowerze rowerówką wzdłuż dworca PKS-PKP Włocławek, kierowca autobusu wyjeżdzał na jedynkę z placu ze stanowiskami, widział mnie napewno bo mieliśmy kontakt wzrokowy i co? nie ustąpił mi pierwszeństwa ledwo wyhamowałem...... a on pojechał jak by nigdy nic. Pozdrawiam kierowce........ 13:25, 07.03.2020
Bubu14:20, 07.03.2020
Pewno jechał z „pamięci”, ze jak trzeba mu ustępować gdy wyjeżdża z zatoczki autobusowej to i pojechał tak samo wyjeżdżając z placu autobusowego/parkingu. Tak samo tez w „dużych”, małych i autobusach są „buraki” i „oni są najważniejsi”. Nie ma co na ten temat polemizować. Pozdrowienia od kierowcy ciężarowego ;) 14:20, 07.03.2020
Tojo13:58, 07.03.2020
Ślepa baba tira nie widziała 13:58, 07.03.2020
Mati 17:34, 07.03.2020
Moim zdaniem winna jest Kobieta,gdyż w tym momencie chodnik był zajęty nie było przejścia, a Kobieta wtargnęła na pas jezdni po którym chodzić nie wolno, Zginęła na pasie ruchu dla pojazdów nie na chodniku dla pieszych. Tragedia dla wszystkich. 17:34, 07.03.2020
g gh17:47, 07.03.2020
Powiem tak dziwne ,że kierowca nie widział w tym wypadku błąd obojga
Kobitka zbyt ufała kierowcy ,on nie zauważył ,że ona idzie .Ciężko by było go osądzić .Zapewne powinien dostać wysoki mandat ,ewentulanie zabrać prawko na 2 lata za nieuwagę .Więzienie raczej nie . 17:47, 07.03.2020
196020:53, 07.03.2020
Lażą bez rozumu.
Uważała, ze wchodząc prosto przed samochód kierowca z takiej wysokości dostrzeże jakąś paniusie.
Głowa nie tylko posiada otwór gebowy w który wkłada sie jedzenie, tam też jest mózg. 20:53, 07.03.2020
Dd12:39, 07.03.2020
0 1
Ortografia się kłania tak w ogóle ? 12:39, 07.03.2020