Zamknij

Nocna tragedia w rodzinnym domu. Nie żyje 60-letnia kobieta. Ratownicy nie mają wątpliwości, to...

12:58, 15.01.2017 Ł.D
Skomentuj Informację o zdarzeniu ekipy ratownicze otrzymały dziś w godzinach porannych. Zdjęcie ilustracyjne. fot. archiwum DDWloclawek.pl Informację o zdarzeniu ekipy ratownicze otrzymały dziś w godzinach porannych. Zdjęcie ilustracyjne. fot. archiwum DDWloclawek.pl

Kobieta w wieku około 60 lat nie żyje, a jej córka trafiła do szpitala. To tragiczny bilans zatrucia tlenkiem węgla w Jarantowicach (gm. Choceń).

Informację o zdarzeniu ekipy ratownicze otrzymały dziś w godzinach porannych. Jak wynika z relacji strażaków, do tragedii doszło w domu, który podzielony był na dwie części z oddzielnym wejściem. Pierwszą zajmowała kobieta w wieku około 60 lat wraz z córką w wieku około 35 lat, w drugiej mieszkał syn starszej kobiety.

- Gdy mężczyzna dziś rano wszedł do części budynku zajmowanego przez kobiety, stwierdził, że matka nie daje znaku życia i wezwał pomoc - mówi st. kpt. Mariusz Bladoszewski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku.

Z dotychczasowym ustaleń wiadomo, że dzisiejszej nocy kobiety ogrzewały zajmowane przez siebie pomieszczenia grzejnikiem tzw. kozą. Strażacy nie mają wątpliwości: to wtedy doszło do zatrucia tlenkiem węgla, zwanym czadem. 

Po przyjeździe na miejsce stwierdzono zgon starszej kobiety. Jej córkę po udzieleniu pierwszej pomocy przewieziono do szpitala. 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

NinaNina

0 0

Niestety, dziś córka zmarła w szpitalu. Ogromna tragedia. 21:38, 17.01.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%