Jeden z najstarszych budynków w Kowalu zostanie wkrótce rozebrany. Sprawdziliśmy, jaki jest powód tej decyzji.

Budynek z przyporą zlokalizowany jest przy ulicy Zamkowej w Kowalu, w bezpośrednim sąsiedztwie remizy tamtejszej Ochotniczej Straży Pożarnej.

Na mocy decyzji Powiatowego Inspektora Budowlanego od 2010 roku budynek jest wyłączony z eksploatacji. Wszystko przez pogarszający się stan techniczny. Budowla w każdej chwili mogła się zawalić.

Miasto chciało to załatwić

Zgody na rozbiórkę jednak nie było, czego głównym powodem był stan własnościowy nieruchomości.

- Warto poinformować, że połowę praw do niej (26/56) Miasto otrzymało w darze od współwłaścicieli zamieszkałych w Warszawie. W kolejnych latach nabyliśmy najpierw kolejnych 25%, a następnie nabyliśmy jeszcze 7/56 udziałów. Ze względu na to, że nie udało się dotrzeć do wszystkich z 7 współwłaścicieli, którzy obecnie mają prawo do własności 7/56 całej nieruchomości, nic z nią nie można było zrobić, pomimo wielu pism z Urzędu Miasta do Powiatowego Nadzoru Budowlanego

- czytamy na stronie internetowej urzędu miasta.

[FOTORELACJA]15605[/FOTORELACJA]

W końcu się udało

Skutek przyniosły dopiero oględziny. Na Kowal nałożono obowiązek rozbiórki do 2024 roku. Konieczne było jednak spełnienie warunków postawionych przez biuro Konserwatora Zabytków. Chodziło przede wszystkim o wykonanie badań architektonicznych i archeologicznych. Prace te przeprowadzili badacze z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

- Ich dotychczasowym efektem jest konstatacja, że budynek przy ul. Zamkowej 2a nie zawiera w sobie elementów "struktury średniowiecznej - dodają urzędnicy.

Rozpoczęte wczesną wiosną badania archeologiczne musiały być jednak przerwane. Część ściany południowej zawaliła się.

Narastało wiele legend

Wokół "domu z przyporą" narosły w Kowalu różne legendy, których jednak wstępne wyniki badań archeologicznych nie potwierdzają. Mówiono m.in. o tym, że obiekt mógł być częścią średniowiecznego zamku. Okazało się jednak, że budynek powstał najprawdopodobniej na przełomie XIX i XX wieku. Do jego budowy w części wykorzystano cegłę rozbiórkową oraz bloczki gliniane wymieszane z sieczką. Przypora, od której budynek wziął współczesną nazwę, została dobudowana po II wojnie światowej.

Jak ustaliliśmy, wkrótce budowla zostanie zburzona. Urząd Miasta przygotowuje dokumentację i kosztorys rozbiórki, po to, by móc zlecić jej wykonanie.