Zamknij

Alarm w gminie Włocławek! W wodzie wykryto bakterie coli. 329 osób nie ma bez dostępu do czystej wody

08:16, 13.09.2016 N.S
Skomentuj Sanepid wykrył w wodzie z wodociągu w Dębie Polskim bakterie z grupy coli. Fot. depositphotos/ilustracyjne Sanepid wykrył w wodzie z wodociągu w Dębie Polskim bakterie z grupy coli. Fot. depositphotos/ilustracyjne

W poniedziałek Urząd Gminy Włocławek poinformował, że woda z wodociągu w miejscowości Dąb Polski została zatruta bakteriami z grupy coli. Bez dostępu do czystej wody zostali mieszkańcy 5 miejscowości.

12 września w porozumieniu z Powiatowym Inspektoratem Sanitarnym we Włocławku władze gminy Włocławek poinformowały, że w wodzie z wodociągu w Dębie Polskim stwierdzono obecność bakterii grupy coli. Woda nie odpowiada określonym przepisami wymaganiom mikrobiologicznym.

Wodociąg w Dębie Polskim zasila ok. 329 osób, mieszkańców 5 miejscowości: Dąb Mały, Dąb Polski, Dąb Wielki, Skoki Duże i Skoki Małe. Gmina podjęła już działania naprawcza, mające oczyścić wodę z groźnych bakterii.

- Stacja i wodociąg są zamknięte zgodnie z decyzją Sanepidu. Od razu, jak się o tym dowiedzieliśmy, podjęliśmy działania naprawcze. Trwa intensywne płukanie filtrów i na stacji. Poza tym, jeżeli będzie trzeba, będzie jeszcze jakieś delikatne chlorowanie. Mieszkańcy mają zapewnioną wodę pitną. Wczoraj mieli dostarczoną indywidualnie do każdego domu butelkowaną, a teraz w w dwóch miejscach stoją zbiorniki z woda pitną. Do celów gospodarczych, czy dla zwierząt wodę dostarcza straż pożarna. Jutro będą pobierane próbki kontrolne i po wynikach badania będziemy decydować, co robimy dalej – mówi Aneta Kręcicka z Urzędu Gminy Włocławek.

Dopóki badania nie wykażą, że woda z wodociągu w Dębie Polskim jest już czysta, mieszkańcy 5 miejscowości nie mogą używać wody z kranu do spożycia, przygotowania posiłków, mycia zębów, przemywania otwartych zranień oraz brania prysznica, kąpieli i mycia. Można ją wykorzystywać jedynie do spłukiwania toalety i celów gospodarczych.

W lipcu z takim samym problemem mieli do czynienia mieszkańcy gminy Fabianki. Od wykrycia bakterii w wodzie do wydania komunikatu o jej zdatności do spożycia minęły wtedy ponad 2 tygodnie.

(N.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

? ?

4 1

Czy w tej gminie podobnie jak w wielu innych obsługa i konserwacja stacji uzdatniania wody odbywa się tzw ,,własnym sumptem''(by zaoszczędzić na podwyżki dla działaczy ) - to znaczy przez przypadkowych nieprzeszkolonych pseudofachowców ? 15:48, 13.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%