Zamknij

Najpierw się upił, a później nie myśląc za wiele wsiadł na rower! To nie mogło się skończyć inaczej

16:46, 07.12.2020 . Aktualizacja: 16:48, 07.12.2020
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. Fot. depositphotos.com Zdjęcie ilustracyjne. Fot. depositphotos.com

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w minioną sobotę pod Włocławkiem. Kompletnie pijany rowerzysta został potrącony przez samochód.

Do zdarzenia doszło 5 grudnia około godz. 19 na drodze krajowej nr 62 w pobliżu miejscowości Dąb Wielki w gminie Włocławek.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 44-letni kierujący volvo jadąc w kierunku Włocławka uderzył w rowerzystę, który poruszał się w tym samym kierunku

- relacjonuje st. sierż. Tomasz Tomaszewski z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.

Do wypadku doszło w nocy, gdy na drodze była bardzo słaba widoczność. Na dodatek, rowerzysta, który odniósł obrażenia w wypadku nie miał żadnych odblasków, a jego jednoślad nie miał sprawnego oświetlenia.

W wyniku zdarzenia 23-letni mężczyzna trafił do szpitala. Badanie na obecność alkoholu we krwi wykazało, że kierowca auta był trzeźwy.

Zdecydowanie gorzej było w przypadku cyklisty, u którego stwierdzono prawie dwa promile w organizmie.

W sprawie wypadku mundurowi prowadzą postępowanie pod nadzorem prokuratora. Rowerzysta będzie musiał się wytłumaczyć z jazdy w stanie nietrzeźwości oraz braku wymaganego oświetlenia jednośladu. Za  te wykroczenia może mu grozić wysoka grzywna.  

[ALERT]1607355825871[/ALERT]

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

Tylko prawdaTylko prawda

6 3

To nie prawda... kierowca potrącił mężczyznę, następnie ukradł mu odblaski na rowerze i zmusił go do picia alkoholu... 17:28, 07.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Paragraf Paragraf

2 8

Czy ten nieodpowiedzialny 23-latek jechał rowerem z Płocka do Włocławka i w okolicach Dębu Wielkiego (osady letniskowej) został potrącony przez samochód? Nadto, czy funkcjonariusze zbadali oświetlenie samochodu? Może kierowca miał niedobrze ustawione światła, co pośrednio mogło się też przyczynić do wypadku? Dobrze, że rowerzysta nie jechał z naprzeciwka, bo jakby tamten wyprzedzał na trzeciego, to ten mógłby nie zdążyć wjechać rowerem do rowu. Do policji drogowej - tam się ustawić i pilnować, albo za byłą szkołą w Skokach Dużych, a nie latać po ulicach w mieście i wymachiwać lizakami. 17:36, 07.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Paragraf Paragraf

2 7

A skąd wy wiecie, ze najpierw się upił, a później wsiadł na rower? Skąd ta wiedza? Przecież mógł się napić dopiero po potrąceniu? Ludzie różnie się zachowują będąc w szoku, jedni palą a drudzy piją prosto z butelki! 17:42, 07.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KtośKtoś

2 0

Selekcja naturalna. Niestety, na tamtej trasie jeździ dużo nieoświetlonych rowerzystów po zmroku. Niejednego udało mi się NIE ZABIĆ. Ale nie gwarantuję, że nie zrobię tego jak będzie coś jechało z naprzeciwka. 18:54, 07.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Paragraf Paragraf

2 5

Bardzo często jeżdżę tą trasą rowerem do Duninowa, później na prawo w kierunku Gostynina, później na prawo do miejscowości Lipianki - Skrzynki - Goreń - Smólnik - Józefowo - Włocławek lub na odwrót (wychodzi około 90 km). I powiem tak: na trasie Duninów - Włocławek czuje się bardziej bezpiecznie po zmroku. Jestem dobrze oświetlony, po prostu wszędzie, nawet na głowie mam pulsujące światło (obok kasku), na butach, no po prostu gdzie się tylko da. Poza tym jaskrawy ubiór z odblaskowymi napisami. Oczywiście potężne światło przednie i tylne. Przednie muszę wyłączać, bo strasznie razi, ale kierowcy dziękują. Wówczas włączam światło na czole skierowane w dół - ono nie razi. Ostatnio jechałem do Duninowa w dzień i te szałaputy trzy razy na trzeciego (aż się za głowę łapałem i palcem groziłem), bo myślą, że każdy rowerzysta jedzie 10 km na godzinę i zdążą. A ja pędzę około 30 km na godzinę i przy manewrze wyprzedzania następuje konsternacja i nerwowe ruchy obronne. Ponieważ widzę co się dzieje to hamuje i do rowu! Takich mamy nieodpowiedzialnych kierowców. Wieczorem już tak nie szarżują i widzą mnie z daleka, dlatego długimi badają co to za pojazd przed nimi. Oświetlenie rowerzysty to podstawa, dlatego w nocy na tej trasie czuje się bezpieczniej. 19:21, 07.12.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KierowcaKierowca

1 0

Mam nadzieję, że nie ściemniasz. Nawet jeżeli to na szczęście widzę dużo też takich rowerzystów jak napisałeś. Dzięki takim ludziom jak Ty jestem w stanie bez problemu podjąć decyzję o hamowaniu lub wyprzedzeniu bo widząc rowerzyste z kilometra mam dużo czasu na ocenę sytuacji. 19:39, 07.12.2020


F.2F.2

0 0

Mroki aury tej pory roku jeszcze dużo istnień ludzkich zgładzą na mrocznych drogach.Alkohol w tym pomoże szkoda ludzi tylko wymarzoną się po cmentarzach. 16:45, 08.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AaaaaaAaaaaa

0 0

Tak kupił się po potrąceniu połamany co ty wypisujesz ja *%#)!& 09:41, 09.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%