34-letni motocyklista uciekał w nocy przed policją. Skończyło się kolizją z... radiowozem

34-letni kierowca motocykla, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli, stanie przed sądem. W trakcie pościgu mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w goniący go radiowóz.

Policjanci z aleksandrowskiej drogówki około północy w miejscowości Koneck usiłowali zatrzymać do kontroli drogowej motocyklistę, jednak ten zlekceważył polecenie i zaczął uciekać.

- Funkcjonariusze rozpoczęli pościg, w trakcie którego motocyklista stracił panowanie nad maszyną i uderzył w goniący go radiowóz. Do zdarzenia doszło na ulicy Brzeskiej w miejscowości Służewo. Okazało się, że nie miał on uprawnień i posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. 34- letni motocyklista spędził noc w policyjnym areszcie, był trzeźwy – mówi mł. asp. Łukasz Kochanowski z KPP w Aleksandrowie Kuj.

Mężczyzna usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, niestosowania się do zakazu sądowego oraz spowodowania kolizji drogowej i jazdy bez uprawnień. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.