Dwóch nastolatków miało wyjątkowo "lepkie" ręce. Ukradli słodycze za ponad 2 tys. zł

Policjanci z Lipna od kilku tygodni pracują nad sprawami kradzieży słodyczy z marketów na terenie miasta. Udało się ustalić sprawców wielu czynów, które z uwagi na wartość skradzionych towarów zostały zakwalifikowane, jako wykroczenia. W zeszłym tygodniu dwóch sprawców kradzieży usłyszało jednak zarzuty za przestępstwa.

Dwóch mieszkańców Lipna – 19-latek i 16-latek w połowie lutego ukradli z jednego z lipnowskich marketów wózek sklepowy, którym wywieźli 72 opakowania czekoladek, nie uiszczając za nie opłaty. Wartość strat na szkodę sklepu wyniosła ponad 1100 zł. Ci sami sprawcy kilka dni później ukradli w tym sklepie czekoladki za ponad 1200 zł.

- W toku prowadzonych czynności policjanci już następnego dnia zatrzymali sprawców tych kradzieży w domu jednego z nich, gdzie odnaleźli także część skradzionego towaru. 19-latek usłyszał już zarzut kradzieży, za co grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności – mówi sierż. szt. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy KPP w Lipnie.

Sprawą 16-latka zajmie się Sąd Rodzinny. Jak się okazało, kradzieże słodyczy to nie jedyne przewinienia, jakie miał na sumieniu. Policjanci udowodnili mu, że wraz ze swoim starszym bratem pod koniec lutego ukradł z innego marketu na terenie Lipna kosmetyki o wartości ponad 1000 zł.