Policjanci kontrolujący teren wysypiska śmieci znaleźli dwa szczeniaki. Psiaki miały trafić do schroniska dla zwierząt, jednak bardzo szybko znalazły nowy dom. Przygarnął je jeden z funkcjonariuszy.
Policjanci prewencji pełniący służbę w Lipnie patrolowali okolice wysypiska śmieci na ul. Wyszyńskiego. Wzmożone kontrole w tym rejonie wynikają z licznych podpaleń wysypisk, do których dochodzi w ostatnim czasie. Podczas sobotniego patrolu policjanci zostali poinformowani, że w zaroślach, z których dochodziły ciche piski, są dwa opuszczone szczeniaki.
- Funkcjonariusze skontaktowali się z dyżurnym jednostki, który powiadomił pracownika schroniska dla zwierząt z pobliskiej miejscowości. Po ustaleniu, że przyjedzie on w ciągu najbliższych godzin zabrać szczeniaki, pieski przyjechały na komendę, by oczekiwać na jego przybycie. Nie pojechały jednak do placówki, gdyż czekając na odbiór, skradły serce jednego z funkcjonariuszy, który postanowił je adoptować – relacjonuje podkom. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy KPP w Lipnie.
Badania weterynaryjne przebiegły pomyślnie. Pieski dały się też szybko przekonać do karmienia z butelki. Dzięki interwencji policjantów mają teraz nową, kochającą rodzinę.
o jaaaaa13:08, 09.10.2018
4 4
ja przygarnęłam kota wyrzuconego w lesie, innego kota niechcianego przez właściciela, psa wyrzuconego w polu kukurydzy, o mnie też napiszcie 13:08, 09.10.2018
...07:08, 12.10.2018
1 1
super postawa oby takich ludzi wiecej 07:08, 12.10.2018