Mundurowi poinformowali o zatrzymaniu dwóch złodziei. Mężczyźni okradli między innymi jeden z dyskontów. Kwota rabunku robi wrażenie.
Kradzieże w sklepach to zmora większości przedsiębiorców. Złodzieje bardzo często zabierają jednak towar wart jedynie kilkaset złotych. Robią tak, żeby w razie wpadki odpowiadać jedynie za wykroczenie.
Pracownicy sklepów co kilka dni zgłaszają tego typu zdarzenia. Dzięki coraz lepszym monitoringom przestępców jest coraz łatwiej rozpoznać, a później złapać.
Tym razem przed sądem stanie dwóch mężczyzn z Lipna. Pierwsza sprawa miała swój początek w piątek (15 maja).
- Pracownik jednego z lipnowskich dyskontów powiadomił funkcjonariuszy o tym, że w godzinach porannych nieznany sprawca zabrał ze sklepu artykuły chemiczne o wartości blisko 700 zł
- opisuje szczegóły kradzieży podkom. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lipnie.
Kryminalni bardzo szybko ustalili, kto jest złodziejem. Podejrzanego 27-letniego złodzieja zatrzymali jeszcze tego samego dnia.
Mieszkaniec Lipna już usłyszał zarzut przestępstwa kradzieży, do którego się przyznał. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Kolejnego sprawcę na gorącym uczynku zatrzymał z kolei ochroniarz sklepu w sobotę (16 maja). Złodziej ukradł artykuły spożywcze na kwotę ponad 50 złotych.
51-latek odpowie jednak jedynie za wykroczenie. Policjanci wkrótce skierują do sądu wniosek o ukaranie go. Za kradzież grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
Happy11:31, 21.05.2020
1 0
Śmieszy mnie to, że piszecie "Policjanci ustalili" oni nic nie potrafią ustalić, chyba że im ktoś powie o czymś, wtedy laurka spada na nich, ponieważ "ustalili". 11:31, 21.05.2020