W środę (19 sierpnia) minie 40 lat od największej katastrofy kolejowej w historii powojennej Polski. Wśród ofiar, którzy zginęli w Otłoczynie, byli także włocławianie.
Do tragedii doszło 19 sierpnia 1980 roku. O godz. 4:18 z Torunia w kierunku Włocławka wyruszył pociąg pospieszny z Kołobrzegu do Łodzi. Dwie minuty później w przeciwnym kierunku wyjechał pociąg towarowy z Otłoczyna.
Maszynista tego składu zignorował znak "stój!" na semaforze i wjechał pod prąd na niewłaściwy tor.
O godz. 4:30 doszło do zderzenia pociągów. Na miejscu katastrofy zginęło aż 65 osób, a dwie zmarły w szpitalu . Część osób co prawda przeżyła katastrofę, ale zmarła uwięziona pod zwałami blachy, w zmiażdżonych wagonach, w oczekiwaniu na pomoc.
W katastrofie zginęło sześcioro mieszkańców Włocławka, a z pełną listą ofiar można zapoznać się TUTAJ.
W zatrzymanej przez cenzurę relacji z miejsca katastrofy autorstwa dziennikarza z Torunia, Zbigniewa Juchniewicza można przeczytać, że wąwóz, w którym zderzyły się pociągi, przedstawiał makabryczny widok.
Zwłoki leżały na dachach lokomotyw i wagonów, a część z nich spoczywała na stokach piaszczystego wąwozu. Zewsząd słychać było dramatyczne wołania o pomoc, płacz i szlochanie.
W tym roku przypada 40 rocznica największej katastrofy w historii polskich kolei.
O godz. 11 pod pomnikiem w Brzozie Toruńskiej odbędzie się msza święta w intencji ofiar oraz uroczystości upamiętniające to tragiczne wydarzenie.
V14:38, 17.08.2020
😥 14:38, 17.08.2020
PAP 14:52, 17.08.2020
Znajoma straciła mamę i siostrę...😒 14:52, 17.08.2020
W artykule15:04, 17.08.2020
Odnosnik do informacji w necie na temat katastrofy...A tam jak wol stoi ze ofiar bylo 67, a dziennikarzyna w artykule laduje ze 65...Wy tak celowo klamliwe informacje zamieszczacie bo was to bawi troglodyci czy nawet sami nie potraficie przeczytac info z odnosnika ktory sami zamieszczacie??Dno dna a na dnie kupa go..na💩💩💩Puste dzbany💩 15:04, 17.08.2020
Smutna historia 15:08, 17.08.2020
Zawsze, kiedy przejeżdżam, skręcam i oddaję hołd zabitym.
Ostatnio ktoś położył tam podróżną torbę. Ci ludzie wracali z letniego wypoczynku...
Dyżurny z nastawni w Otłoczynie wszczął alarm, nie było wtedy jednak krótkofalówek ani możliwości włączenia radio-stop. Zabrakło kilka sekund i dróżnik zatrzymałby pociąg z Torunia. Niestety, na nieszczęście tych ludzi nie zdążył. Jak dobrze sobie przypominam chodziło bodajże o dróżnika z Brzozy. 15:08, 17.08.2020
Dramat! 15:12, 17.08.2020
Wyjazd bez zezwolenia pociągu towarowego nr 11599 został zasygnalizowany w urządzeniach sterowania ruchem kolejowym na nastawni wykonawczej Oc1 stacji Otłoczyn. Pełniąca służbę nastawniczej Zofia Wróblewska, zawiadomiła o tym fakcie dyżurnego ruchu dysponującego stacji Otłoczyn – Jana Woźniaka.
Dyżurny dysponujący stacji Otłoczyn bezzwłocznie skontaktował się z posterunkiem odstępowym Brzoza Toruńska w celu poinformowania, że ze stacji Otłoczyn, bez zezwolenia, po torze niewłaściwym („pod prąd”) odjechał pociąg towarowy i w celu uzgodnienia działań w związku z poważnym zagrożeniem bezpieczeństwa ruchu kolejowego.
W czasie rozmowy dyżurny dysponujący stacji Otłoczyn został poinformowany przez pełniącą służbę w Brzozie Toruńskiej dyżurną ruchu odstępową, iż semafor z sygnałem Sr 2 Wolna droga na jej posterunku minął właśnie pociąg osobowy nr 5130 zmierzający torem nr 2 do Otłoczyna. Jakiekolwiek działania w celu powiadamiania maszynistów bądź zatrzymania pociągów były niewykonalne z braku środków, które by to umożliwiały.
Po około sześciu minutach jazdy pociągu towarowego i około dwóch minutach od minięcia przez pociąg osobowy Brzozy Toruńskiej, około godziny 4:30 w kilometrze 99,312 linii kolejowej nr 18 nastąpiło czołowe zderzenie pociągu osobowego nr 5130 z pociągiem towarowym nr 11599. Prędkość pociągu osobowego w momencie zderzenia wynosiła około 85 km/h, a towarowego około 33 km/h. W wyniku zderzenia obie lokomotywy, trzy wagony pociągu osobowego i trzy wagony pociągu towarowego zostały zniszczone w stopniu kwalifikującym je do kasacji.
Maszynista pociągu towarowego poniósł śmierć na miejscu, a pomocnik maszynisty zmarł w szpitalu, zaś w pociągu osobowym maszynista odniósł ciężkie obrażenia, ale przeżył, natomiast pomocnik maszynisty zmarł. W wypadku poniósł także śmierć kierownik pociągu osobowego.
W wyniku zakleszczenia taboru zatarasowane i uszkodzone zostały oba tory. 15:12, 17.08.2020
daVid22:32, 17.08.2020
Dramat - czy ktoś Ci pozwolił na podawanie danych dróżnika i dyspozytora? 22:32, 17.08.2020
Lulubelle18:23, 18.08.2020
DaVid, a co ma to teraz za znaczenie? Ci ludzie pracowali na kolei i absolutnie nie ponoszą winy za zaistniałą tragedię.
A sprawca - maszynista składu towarowego - nie powie już dlaczego wjechał na niewłaściwy tor. 18:23, 18.08.2020
Lulubelle18:23, 18.08.2020
DaVid, a co ma to teraz za znaczenie? Ci ludzie pracowali na kolei i absolutnie nie ponoszą winy za zaistniałą tragedię.
A sprawca - maszynista składu towarowego - nie powie już dlaczego wjechał na niewłaściwy tor. 18:23, 18.08.2020
RIP12:30, 20.08.2020
To są ogólnie dostępne fakty w żaden sposób nie zastrzeżone. Mało tego polecam przeczytać chociażby na wikipedii o tej tragedii. Poznamy tam sporo szczegółów na temat tej katastrofy. 12:30, 20.08.2020
ludek15:42, 17.08.2020
Mój ojciec miał jechać tym pociągiem, ale na szczęście się spóźnił. 15:42, 17.08.2020
nie podkręcaj:)15:56, 17.08.2020
ja też miałem jechać tym pociągiem ,ale na sczęście jeszcze sie nie narodziłem:) 15:56, 17.08.2020
jaaaa7621:18, 17.08.2020
warto poogladac filmy na YT, choćby ten https://www.youtube.com/watch?v=8MMNArpPdFM ale sa tez inne dłuższe, w lepszej jakości..polecam ogólnie o wszystkich katastrofach w Polsce (takich z lat 60-80 ych) swujas 33, MaciekSU45, Shagvarth miejsca przeklęte... 21:18, 17.08.2020
witz222:29, 17.08.2020
Kilka dni po katstrofie jechałem tamtędy pociągiem. Sam widok tego, co pozostało jeszcze przy torach robił makabryczne wrażenie.
Cześć pamięci tych, dla których była to ostatnia podróż w życiu. 22:29, 17.08.2020
Użytkownik23:51, 18.08.2020
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Użytkownik08:20, 20.08.2020
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Film? 12:50, 20.08.2020
Że też nikt nie pokusił się do tej pory napisania scenariusza i nakręcenia filmu o tej katastrofie. Jakaś historia ludzka w drodze, najlepiej wielowątkowa, bidok sprawca maszynista, który aby więcej zarobić fałszuje godziny swojej pracy, cała akcja ratownicza, czasy późnego Gierka, legendy miejskie natychmiast się pojawiające. To mogłoby być dobre kino katastroficzne a nawet psychologiczne. 12:50, 20.08.2020
Piotr53413:28, 22.08.2020
W tej katastrofie zginęli mój wujek i ciocia z Topólki. Jeszcze mnie na świecie nie było. Na zawsze w naszej pamięci. 13:28, 22.08.2020
Kkkk15:17, 17.08.2020
21 1
Czytaj ze zrozumieniem. Oczerniasz dziennikarzy, a sam nie potrafisz czytać. 65+2=67 dzbanie jeden 15:17, 17.08.2020
Kaxo10:24, 18.08.2020
6 0
Dzbanie wróć do szkoły :)
65 ofiar i 2 zmarły w szpitalu więc 67...
Polska język bardzo trudna szczególnie do myślenia.... 10:24, 18.08.2020