Policjanci poszukują świadków wypadku, do którego doszło kilka dni temu. 68-letni mężczyzna wpadł pod pędzącą dorożkę. Do szpitala zabrał go śmigłowiec.
Do nieszczęśliwego wypadku doszło w minioną niedzielę (16 sierpnia) chwilę po godz. 18 w Ciechocinku.
Na parkingu dorożek przy Placu Gdańskim spłoszono konie.
Rozpędzona dorożka przebiegła wzdłuż Parku Zdrowego, minęła parking przy Sanatorium Łączność i zatrzymała się dopiero wśród drzew przy hotelu Villa Park.
- Z ustaleń policjantów wynika, że 68-letni mężczyzna usiłując zatrzymać biegnące konie, które spłoszyły się z nieustalonych przyczyn, wpadł pod dorożkę doznając obrażeń
- relacjonuje asp. Marta Białkowska - Błachowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim.
Jak udało się nam ustalić, mężczyzna w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala przez śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego.
Policjanci poszukują świadków, którzy mogą pomóc w ustaleniu przebiegu i przyczyn zdarzenia. Osoby, które widziały całe zajście proszone są o kontakt z ciechocińskim komisariatem pod numerem telefonu 47 7536 200, 47 7536 111. Informacje można też przekazać dzwoniąc pod numer alarmowy 112.
Kresek17:20, 20.08.2020
1 0
Staranowały czy stratowały? 17:20, 20.08.2020