Codzienność 12-letniej Amelii to taniec, jazda konna i... dystrakcje podniebienia. Ale ona się nie poddaje

Amelia Rogalska z Włocławka ma już 12 lat. Kiedy tańczy, widzowie mają łzy w oczach, jest uwielbiana przez kolegów, jeździ konno. Z drugiej strony, jej codzienność to kolejne operacje twarzoczaszki, ból i niepewność.  

Dziewczynki, a teraz już nastolatki Amelii Rogalskiej, która urodziła się z zespołem wad twarzoczaszki, związanym m.in. z ubytkiem kości twarzy i niedosłuchem, czytelnikom Dzień Dobry Włocławek przedstawiać nie trzeba. Kibicujemy jej od lat. 

[WIDEO]1869[/WIDEO]

Amelia przeszła już około dwadzieścia zabiegów i operacji. Od zwykłych drenaży uszu, plastyk i rekonstrukcji lewej powieki, po obustronną plastykę stawów skroniowo-żuchwowych, osteotomię żuchwy z założeniem dystraktorów, rekonstrukcję kości jarzmowych, dystrakcję gałęzi żuchwy. 

W tym roku czekają ją kolejne operacje twarzoczaszki - implantacje stawów skroniowo-żuchwowych, dystrakcje podniebienia. Planowane są również konsultacje laryngologiczne i laryngologiczne związane z bolesnymi ćwiczeniami w obrębie buzi Amelki. 

Rodzice 12-latki cieszą się, że pomimo wszystkich wyzwań z jakimi los każe się dziewczynce zmagać, i  tych zdrowotnych, i dotyczących akceptacji i tolerancji wśród dzieci i dorosłych, Amelka jest nastolatką otwartą na świat i ludzi. Spełnia swoje marzenia w tańcu, na zajęciach hipoterapii, czy w wolontariacie we włocławskim schronisku dla zwierząt.

Każdy z nas może pomóc Amelce przekazując 1% podatku. Pieniądze na leczenie i rehabilitację można przekazywać na konto Fundacji Humanitarnej.