Zastanawiasz się nad system alarmowym do domu? Poznaj podstawy przy wyborze sprzętu!

Zastanów się na początek nad jedną rzeczą. Gdyby wybór ograniczał się do – sygnalizacji alarmu w czasie zdarzenia jak włamanie czy kradzież lub sygnalizacji alarmu po zaistnieniu takiego zdarzenia, co byłoby przedmiotem Twojego wyboru?

Z innej perspektywy – alarm ma przegonić złodzieja przed dokonaniem zniszczeń, a może dać niezbyt subtelny sygnał do odwrotu, gdy już twoje wnętrza są bezczelnie plądrowane? Prawdopodobnie w większości przypadków wskażesz pierwszy wariant, co wcale nie jest jakieś szczególnie zadziwiające.

W przybliżeniu kwestii związanych z wyborem systemu alarmowego pomogą nam fachowcy ze sklepu Montersi.pl oferujący profesjonalne systemy alarmowe - https://www.montersi.pl/systemy-alarmowe

Czyli – skoro system alarmowy, to raczej zgodny z oczekiwaniami. Prawda? Jak to dziś wygląda?

W większości przypadków alarmy w domach są standardem. Budujemy domu i nawiązujemy współpracę z instalatorami, aby przygotowanie i realizacja systemu przebiegły bez zarzutu. Instalacja wewnątrz uwzględnia różne typy czujek i jest to niewątpliwie zaleta. Jednocześnie warto zauważyć, że...

Ważne jest określenie przeznaczenia

Czyli – niekoniecznie ochrona przed włamaniem. Bo system aktywizuje się już po fakcie, gdy ktoś dostanie się wewnątrz. A to sukces dla takiej osoby, dla nas – konieczność wymiany albo naprawy drzwi. Czyli – kilka tysięcy „w plecy”.

Co więc zrobić?

Instalator układa okablowanie w ramach instalacji, musi więc powypuszczać okablowanie na zewnątrz konkretnej zabudowy. To sprawi, że możliwe będzie zamontowanie zewnętrznych czujek. A te będą miały „na oku” podejście pod budynek.

Teraz alarm będzie się aktywował w momencie, gdy złodziej znajdzie się na zewnątrz, przed domem, nie zaś w środku. Dodatkowo, sygnał dźwiękowy skutecznie przepłoszy napastnika. Tym samym, dom zostanie nienaruszony.

Zewnętrzna ochrona to spory koszt

Gdy patrzymy wyłącznie na ceny – czujki zewnętrznego typu owszem, są nieco drogie. Ale tu trzeba przyjąć szersze spojrzenie i zwrócić uwagę na profity płynące ze stosowania, a także konsekwencje braku obecności zewnętrznej ochrony. To pewnego rodzaju inwestycja, a nie po prostu koszt.

Szybkie obliczenie

4 czujki zastosowane na zewnątrz, na przykład czujki OPAL Plus – to 1800 złotych brutto. Nie doliczamy okablowania, bo w kontekście tej ceny, to jest symboliczna suma. Czyli jednorazowy wydatek, owszem spory, jednak niesamowicie opłacalny. Co do drzwi wejściowych, tutaj lepsze warianty to rozpiętość rzędu 3-5 tysięcy złotych. Oczywiście można taniej to załatwić. Jednak z dużym prawdopodobieństwem, drzwi wejściowe będą forsowane najpierw. A jeżeli zniszczeniu ulegnie struktura drzwi, to trzeba będzie zapłacić więcej niż te 1800 złotych za czujki. To jest pierwsza konkretna oszczędność w ramach tej listy.

Nie mamy żadnej gwarancji, żadnej pewności, że praca zewnętrznych czujek będzie przebiegała w sposób niezakłócony i w pełni skuteczny. To przecież tylko elementy elektroniczne, a te jak wiadomo – mogą czasem szwankować. Jeśli jednak postawimy na elektronikę dobrej jakości i dodatkowo zostanie ona dobrze wyregulowana – rzeczywiście przez lata będzie pełnić swoją rolę bez najmniejszych powodów do obaw czy zastrzeżeń. Poza tym, wykryje ruch przed domem już wówczas, gdy intruz się zbliża. Sygnał alarmowy pokrzyżuje więc plany złodzieja przed, a nie w trakcie.

I to jest kluczowe w całym tym temacie – przegonić przed narobieniem szkód, a nie po fakcie!

W jaki sposób skonfigurować i zadbać o podłączenie czujek? To jest już działanie, które podlega pod kompetencje doświadczonego instalatora. Warto więc współpracować z konkretnymi osobami, doświadczonymi. Warto też sprawdzić różne ciekawe informacje na temat konfigurowania i montażu urządzeń w szeroko rozumianej kategorii ochrony zewnętrznej.

Zapraszamy do kontaktu ze specjalistami sklepu Montersi.pl, którzy pomogą dobrać odpowiedni system alarmowy oraz switche PoE potrzebne do monitoringu - https://www.montersi.pl/switche-poe-do-monitoringu

?