Niestety, jak pokazują dane SGH około 41 % Polaków deklaruje, że pokrycie niespodziewanego i pilnego wydatku w kwocie 2 tys. zł. jest nieosiągalne.
Mało atrakcyjne koszty to jedna z głównych przyczyn, dla których pożyczka pozabankowa jest określana mianem nieopłacalnej. Pomimo to miliony Polaków rocznie pożyczają pozabankowo. Jak się bowiem okazuje, pożyczki pozabankowe cenione są z wielu powodów, o których rzadko się mówi, a które dla wielu przyćmiewają ich cenę.
Niestety, jak pokazują dane SGH około 41 % Polaków deklaruje, że pokrycie niespodziewanego i pilnego wydatku w kwocie 2 tys. zł. jest nieosiągalne. Część konsumentów, którym przytrafi się taki wydatek po pożyczkę skierują się do instytucji pożyczkowej. W takich firmach jest nieco łatwiej – warunki otrzymania pożyczki są znacznie łagodniejsze niż w przypadku kredytów bankowych. Skupmy się jednak na tym ile pożyczenie pozabankowe kosztuje.
Koszt pożyczki to nie tylko same odsetki. Są również tak zwane koszty pozaodsetkowe i do nich przeważnie zalicza się: prowizję, marżę, opłatę przygotowawczą, czasem również ubezpieczenie.
Jak dowiedzieliśmy się z portalu E-Busines http://www.e-busines.info.pl/pozyczki-online-pozabankowe-chwilowki/ pożyczka pozabankowa jest tak droga z uwagi na prowizję. Stanowi ona nawet do 80 – 90 % wszystkich kosztów. Powodem tak wysokiej ceny prowizji jest zabezpieczenie zarobku firmy pożyczkowej. Przerzucenie większości kosztów na prowizję od pożyczki ma za zadanie ograniczyć ewentualny zwrot kosztów od pożyczki spłaconej przed terminem.
Ustawa o kredycie konsumenckim zobowiązuje pożyczkodawców do rozliczenia się z klientem za naliczone odsetki od okresu spłaty. Prowizja jest bezzwrotna, cały więc zabieg powoduje, że klient spłaciwszy zobowiązanie wcześniej, otrzyma symboliczny zwrot kosztów.
Rzeczywista roczna stopa oprocentowania (RRSO) jest sumą wszystkich kosztów jakie klient ponosi z tytułu otrzymanej pożyczki. Jest to najważniejszy parametr zobowiązania i każdy pożyczkodawca ma obowiązek przedstawienia wartości RRSO w procentach jak również w sumie jaką pożyczkobiorca musi zwrócić. RRSO jest jednak dość nieprecyzyjne i często wprowadza pożyczkobiorców w konsternację. Wszystko dlatego, że RRSO wyrażane jest w skali rocznej, dlatego przyjmuje tak ogromne wartości w przypadku pożyczki pozabankowej.
Szczególną cechą pożyczek pozabankowych jest ich szybka dystrybucja przez internet. Wszelkie etapy ubiegania się o pożyczkę odbywają się bez fizycznego kontaktu z pracownikiem firmy. Wszelkie formalności dopinane są online.
W każdej firmie najbardziej czasochłonna jest jedynie pierwsza rejestracja. Do niech należy się nieco przygotować. Potrzebny będzie skan dowodu osobistego i skany dokumentów poświadczających dochody. Każda firma na swojej stronie informuje jakie dokumenty są niezbędne. Czasem wystarczy jedynie wyciąg z konta bankowego.
Jeżeli klient zostanie pozytywnie zweryfikowany i pierwszą otrzymaną pożyczkę spłaci na czas, kolejne wnioski o przyznanie następnej pożyczki będą banalnie proste.
Internetową pożyczkę pozabankową można otrzymać również w weekend. Część firm z uwagi na potrzeby klientów wprowadziła taką możliwość. Warunkiem jest zgodność banków – klient musi posiadać konto osobiste w banku, który obsługuje weekendowe przelewy i jest tym samym bankiem, w którym pożyczkodawca ma swoje konto. Przeważnie instytucje pożyczkowe posiadają konta w kilku bankach, dzięki czemu istnieje duże prawdopodobieństwo zrealizowania pożyczki w sobotę lub niedziele.
Dość poważną wadą, z punktu widzenia osoby mającej niepewną sytuację finansową, jest okres spłaty chwilówki. Przeważnie pożyczkodawcy oferują 30-60 dni na zwrot należności. Pytanie więc – jeśli dziś nie mamy takich pieniędzy, to czy za miesiąc będziemy mieć pożyczoną kwotę plus odsetki?
Oczywiście, nie jest to wielki problem ponieważ zawsze można rozważyć pożyczenie długoterminowe na raty miesięczne. Jednak w tym wypadku minusem jest brak opcji darmowego pożyczenia przy pierwszym razie. Poza tym koszt jest zdecydowanie wyższy niż chwilówki.
Jeszcze do niedawna w każdej firmie można było dokonać przesunięcia terminu spłaty o okres na jaki zaciągnięto chwilówkę. Dziś jednak niewiele firm oferuje taką opcję, co wynika z ustawowego ograniczenia kosztów pozaodsetkowych, do których wlicza się koszt tej usługi.
Zmiany w sektorze pozabankowym objęły również weryfikację klientów. Większość wniosków nowych klientów jest odrzucana. Dziś wysoko ceni się zdolność kredytową. Ta rozumiana jest przez regularne i stałe dochody oraz brak zaległości w spłatach pożyczek pozabankowych u konkurencji.
Osoby niemające możliwości udokumentowania dochodu niestety nie otrzymają pożyczki w żadnej firmie. Na rynku są firmy, które opracowały sposób weryfikacji przychodów z tytułu pracy bez umowy, jednak bezrobotni niemający nawet historii na osobistym koncie bankowym są wyeliminowani na wstępie.
Trudno będzie o pożyczkę konsumentom zadłużonym, szczególnie tym, którzy widnieją w różnych biurach informacji gospodarczej z tytułu zaległości w spłatach pożyczek pozabankowych. Wszelkie negatywne wpisy sugerujące, że klient może nie spłacić pożyczki o którą się ubiega, mogą stanowić barierę nie do ominięcia.
