Zamknij

Samochód po wypadku traci na wartości. Zadbaj o to, by uzyskać rekompensatę

14:05, 07.03.2019 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 14:08, 07.03.2019
Skomentuj

Odszkodowanie za szkody materialne w postaci uszkodzeń biorącego udział w wypadku samochodu może składać się z kwot pokrywających szereg różnego typu strat. Nie zawsze mamy tego świadomość, skupiając się na łatwej do dostrzeżenia kwestii zaniżania kosztów napraw poprzez stosowanie niewłaściwych cen części zamiennych, czy nierealnych, albo nieodpowiadających potrzebom poszkodowanego stawkach robocizny. Tymczasem, naprawa nie zawsze pozwala na przywrócenie pojazdu do dokładnie takiego stanu, w jakim był przed zdarzeniem, choć jego techniczna sprawność po jej dokonaniu może nie budzić zarzutów.

Masz prawo do rekompensaty

Obowiązkiem ubezpieczyciela jest pełne pokrycie wszystkich szkód, jakie powstały w wyniku wypadku. Niemożność uzyskania przy sprzedaży uczestniczącego w nim samochodu takiej samej ceny, jak przy bezwypadkowej historii, jest rzeczą oczywistą. To przecież jedna z najważniejszych kwestii, jakie interesują nas, gdy przeglądamy ogłoszenia i postanawiamy przyjrzeć się bliżej konkretnym egzemplarzom. Także należy to zatem do strat, które muszą być brane pod uwagę przy sporządzaniu wyceny szkody.

Nierzadko jednak zdarza się, że TU nie będzie skore do tego, by pamiętać o tego rodzaju zagadnieniach, tak jak o poinformowaniu poszkodowanego o tym, za co może otrzymać rekompensatę. O odszkodowanie za utratę wartości handlowej samochodu trzeba więc występować ze stosownym wnioskiem. Określenie wartości poniesionej z tego tytułu szkody i dowiedzenie, że nasze roszczenie w określonej wysokości jest uzasadnione, może jednak nie być łatwe. Tutaj pomocna będzie praca rzeczoznawcy. Zrzeszające ich stowarzyszenie Ekspertmot sformułowało wytyczne, w oparciu o które wykonywane są takie wyliczenia. Ich rezultat zależy nie tylko od rozmiaru uszkodzeń, ale także np. od czasu użytkowania danego egzemplarza. Ustalono także, że wartości te oblicza się jedynie dla samochodów w określonym wieku. Dla osobowych i terenowych jest to 6 lat, dostawczych (do 3,5 t.) 4 lata, ciężarowych i motocykli 3 lata. Byłoby jednak absurdem, gdyby na odszkodowanie z tego tytułu nie mógł liczyć np. właściciel perfekcyjnie utrzymanego klasyka. Dlatego w niektórych przypadkach, gdy przebieg był niewielki i dbano o stan techniczny, te ramy czasowe nie muszą mieć zastosowania. Ponadto, samochód zasadniczo nie może brać udziału w wypadku po raz drugi, a jego naprawa musi mieć uzasadnienie ekonomiczne i techniczne.

Nie przeocz żadnej poniesionej straty

Wyliczenia wykonane przez rzeczoznawcę dają nam do ręki poważny atut, jednak nie gwarantują jeszcze, że ubezpieczyciel całkowicie uzna nasze racje. Może się zdarzyć, że koniecznie będzie przymuszenie go do tego wyrokiem sądowym. To zaś wymaga wikłania się w postępowanie, które w warunkach polskiego systemu sprawiedliwości może okazać się nader długotrwałym i generującym kolejne koszty – zwłaszcza, jeśli spornych kwestii jest więcej. Choć ciągle niezbyt duża liczba poszkodowanych decyduje się na walkę o swój interes, to ze względu na skalę podobnych problemów procesy z towarzystwami ubezpieczeniowymi to dzisiaj codzienność. Wiedzą one zatem jak się bronić – niezbędna byłaby tu zatem fachowa pomoc prawna.

Rozwiązaniem cieszącym się rosnącą popularnością w podobnych sytuacjach jest więc skup odszkodowań, jaki prowadzi np. Kancelaria Levante. Korzystając z takiej oferty można sprzedać szkodę za cenę odpowiadającą zakresowi strat, a odzyskanie tych pieniędzy będzie już wyłącznie troską podmiotu, który przejął roszczenie.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%