Zamknij

Hybrydowa rozrywka - konieczność czy naturalna kolej rzeczy

00:00, 28.10.2021 artykuł sponsorowany
Skomentuj

Pandemia koronawirusa sprawiła, że coraz bardziej na serio zaczęliśmy zastanawiać się nad tym jak może wyglądać alternatywna forma rozrywki. Obostrzenia i limity, ale również realna groźba utraty zdrowia, wszystko to sprawiło, że dziś każdy z nas zastanawia się dwa razy zanim podejmie decyzję o udziale w każdym większym wydarzeniu np. koncercie, sztuce teatralnej, turnieju sportowym. Czy jesteśmy gotowi na rozrywkę w formie hybrydowej, a nawet zupełnie online? Czy taka zmiana ma szanse się przyjąć?

Koncert z perspektywy artysty

Artyści występujący na scenie często sceptycznie podchodzą do koncertów w formie online. Obawiają się, że brak fizycznego kontaktu z widownią wpłynie na jakość wydarzenia. Nierzadko pojawia się także obawa o to czy live streaming dostarczy wystarczającą jakość obrazu i co ważniejsze dźwięku, czy jest w stanie dorównać normom przyjętym na koncertach na żywo. Ostatni rok pokazał, że koncerty nawet w formie całkowicie online są w stanie przyciągnąć przed ekrany telewizorów ogromne rzesze widzów. Doskonałym przykładem może być Dua Lipa, brytyjska wokalistka, która w grudniu 2020 r. przeprowadziła transmisję swojego koncertu, którą obejrzało pięć milionów ludzi na całym świecie.

Koncert z perspektywy widza

Koncert z perspektywy widza, to nie tylko doznania słuchowe, wydarzenie często przybiera postać spotkania towarzyskiego – w gronie znajomych lub w parze. Oczywiście spotkanie takie może odbyć się w domach. Nie każdy z nas ma możliwość zaprosić do swojego domu grupę przyjaciół i imprezować z nimi do późnych godzin nocnych. To faktycznie może być problem. Co jednak w sytuacji, gdy nie możemy stawić się osobiście na interesującym nas wydarzeniu.

Mieć albo nie mieć

I tu okazuje się, że hybrydowa forma rozrywki może być dla wielu z nas jedynym możliwym wyjściem. Organizatorzy dużych koncertów i festiwali od co najmniej kilku lat badają ten trend emitując za pośrednictwem Internetu relacje na żywo ze swoich wydarzeń – bezpłatnie lub odpłatnie. Nikogo dziś nie dziwi gala bokserska lub sztuk walki organizowana w formule pay per view. Streaming koncertu jest więc tylko kolejnym małym krokiem, do którego wszyscy jesteśmy przygotowywani. Koncert w formule online to może być również jedyna możliwa forma rozrywki w obliczu kolejnego lockdownu.

Trend czy chwilowa moda

Poszukując odpowiedzi warto przyjrzeć się temu jak rozwija się streaming muzyki na platformach typu YouTube. Na początku dziennym są już sety DJ realizowane w formie streamingu, koncerty organizowane przez firmy i instytucje np. ostatnie produkcje Radia Lublin. Wszystko to sprawia, że coraz łatwiej jest nam akceptować nową wirtualną formę rozrywki. W poprawie doznań w niedalekiej przyszłości pomóc może również rozwijająca się technologia VR i streamingu 360 stopni. Nawet dziś nie trudno sobie wyobrazić, że uczestnicy koncertów doświadczać będą ich poprzez swoje okulary VR. Niestety na dziś dzień jest to jeszcze rozwiązanie mało popularne to też drogie i ryzykowne, ale za parę lat. Wystarczy spojrzeć jak mocno w ciągu minionych dwóch lat pandemii zmieniło się nasze podejście do wideokonferencji, nauczania i pracy zdalnej. W którą stronę pójdą zmiany? Czas pokaże.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%