Zamknij

Udostępnijźródło: Fundacja Kot

Nieszczęście! Kołnierz pooperacyjny - aktualnie to największy problem Rekinka ;). Operacja się udała, doktor ustabilizował żuchwę i nie był konieczny przeszczep fragmentu podniebienia. W dniu kiedy kocurek trafił do lecznicy, pourazowy rozszczep podniebienia wynosił aż 5,61 mm, dlatego była brana pod uwagę taka opcja. Jednak do dnia operacji m.in. zmniejszył się obrzęk tkanek i rozszczep miał już tylko 2 mm. Możecie dokładnie zobaczyć na zdjęciach jak to wygląda po operacji. Szwy na podniebieniu są rozpuszczalne. Widać także płytkę stabilizującą żuchwę, a Dominice udało się uchwycić na zdjęciu drucik, który łączy złamanie żuchwy od wewnątrz - pod językiem. Kiedy kocurek był w narkozie doktor Kasia, okulistka, wykonała usg gałki ocznej. Niestety oczko pozostanie niewidome, doszło do odklejenia siatkówki. Na razie podajemy kropelki i dopiero okaże się czy jest wskazanie do usunięcia gałki ocznej. Bohater jest teraz pod naszą opieką w Kocim Szpitaliku. Nieźle sobie radzi, bardzo dbamy o to, żeby był zaopatrzony przeciwbólowo. Musiałyśmy też odkopać blender, bo teraz zupki dla Rekinka są w codziennym menu kociarni. Na razie jest dobrze i mamy nadzieję, że nie będzie żadnych komplikacji. I tak to wspólnymi siłami, z Waszą pomocą, za którą jeszcze raz dziękujemy! ? Asia ____________________ Bazarek charytatywny - dołącz do grupy: https://www.facebook.com/groups/203916920133323/ 1% dla pacjentów Kociego Szpitalika: KRS 0000230788 Rozlicz się online: https://www.e-pity.pl/pity-2018/program-online-epity-2019-KRS-0000230788


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz