Są zawody, w przypadku których nie można pracować z domu. Na wirusa narażeni są pracownicy służby zdrowia oraz osoby zatrudnione w handlu, czy to na stacjach benzynowych, czy w wielkopowierzchniowych sklepach. Z naszą redakcją skontaktowała się jedna z kasjerek. „To, co dzieje się w ostatnich dniach, to horror” - pisze i opowiada, jak wygląda taki dzień.
Godzina szósta, teoretycznie dzień jak co dzień. Wracam do pracy w największej sieci dyskontów w tym kraju. Zakupy co weekend robi tu mnóstwo osób. Wiadomo, że dziś będzie inaczej. Ile oddałabym jednak za to, żeby było tak jak zawsze... Dziś jest horror!
Patrząc po ludziach, którzy stoją przed zamkniętym jeszcze sklepem wiem doskonale, że ich zdaniem powinnam go otworzyć dużo wcześniej, najlepiej o czwartej nad ranem. Zakupy to przecież świętość. Może bezpieczniej byłoby go w ogóle nie zamykać? Znaleźliby się klienci zadowoleni z takiego obrotu spraw.
Ludzie powariowali, ja rozumiem huczne otwarcie sklepów po długim remoncie, ale to? To dzień jakich wiele, jak co dzień. Jak jednak wytłumaczyć to ludziom?
3,2,1 ... start! Ruszyli, czegoś takiego, jak żyję jeszcze nie widziałam. Robiłam zakupy za czasów "komuny", było ciężko, ale teraz to przechodzi ludzkie pojęcie. Ludzie to zwierzęta? To chyba za mało!
Pieczywo to ten dział, który w naszym sklepie w razie czego cieszy się dużym zainteresowaniem. Mamy chleb, bułki, kanapki, pizzerinki i inne ciekawe produkty. Wszystko w miarę higienicznie, ale tylko do czasu, gdy do towaru dorwą się klienci. A oni chcą robić zakupy i chcą pieczywo najlepsze. Co więc w tym złego, żeby dotknąć 15 bułek, a wziąć dwie? Na uwagę, że może lepiej wziąć jednorazowe rękawiczki? „Phi... przecież ja jestem czysta”.
Pieczywo to zresztą zupełnie inna para kaloszy. Chleb i bułki dotyka mnóstwo osób.
W ostatnich dniach „wzięcie” mają też środki higieniczne. To one stanowią prawdziwą furorę. Ja rozumiem, ja wiem, że u nas jest to tanie, ale do cholery – opanujmy się! Ile papieru potrzebuje czteroosobowa rodzina? Z moich obserwacji wynika, że w ostatnim czasie wypełniony bagażnik to może być za mało. Do tego mnóstwo ręczników papierowych, chusteczek nawilżających i higienicznych. Tym można wypchać cały koszyk, ale nie dziwny się później, że półki w sklepach puste. My nie nadążamy ich w ogóle uzupełniać.
Puste półki i lodówki to też oczywiście dział mięsny, gdzie nowy towar moglibyśmy wydawać praktycznie z ustawionych przed sklepem palet. Może wtedy jakaś dodatkowa promocja? Do 30 kilogramów mięsa mielonego pierś z kurczaka gratis? W lodówkach coś jeszcze jednak zostaje. Ostatnio przez chwilę leżało mielone z indyka. Towar deficytowy? Ależ skąd – jak trzeba to i ośmiornica pójdzie!
A przy kasach oczywiście co? Armageddon! To tu widać, jak ludzie mają w „czterech literach” troskę o własne zdrowie. Z całymi rodzinami, po 20-30 minut w tłocznej kolejce do kasy. A rachunek? Z reguły to 300-400 złotych. I jeszcze ta agresja, czemu tak wolno. A co my kasjerzy? Uśmiechamy się, prosimy o drobne lub płatność kartą i zastanawiamy się, kiedy będziemy mogły w spokoju umyć ręce i coś zjeść. A nasze rodziny? One oczywiście poczekają, zawsze to robią...
ty myślisz?12:41, 16.03.2020
12 9
własnie o to systemowi chodzi bo chcą wprowadzić walutę cyfrową czyli twoja wolność w tym momencie jest przekroczona 100 procent !! na zero !!! czarna strefa w tym momecie ginie tylko gotówka cyfrowa ludzie są zastraszani przez system zanim napiszesz pomyśl o co w tym wszystkim chodzi goju 12:41, 16.03.2020
oX13:05, 16.03.2020
14 7
A co ma cyfryzacja waluty bo zwierzęcych zachowań klientów? Post jest o tym że bydło skacze sobie do gardeł, byle by kupić paczkę makaronu więcej, sami pozabijacie się nawzajem. A system nie musi już nic więcej robić. 13:05, 16.03.2020
10 procent myśli13:31, 16.03.2020
4 10
widzę że ja jako kobieta mam wiekszą wiedzą nisz ty :)) czemu ???? żebyś oddał systemowi już całą wolność do 0 zera masz 50 procent wolności gdy bedzie waluta cyfrowa twoja wolność sie kończy bo nie bedziesz mógł coś kupić od kogoś ,praca czarna strefa sie kończy bo pracodawcy beda zobowiązani wam płacić tylko poprzez karty bankomatowe lub czipy, system wszedzie gdzie kolwiek bedziesz płacił cyferkami bedzie wiedział o tobie wszystko AI tzw sztuczna inteligencja możesz zobaczyć w Holandii jak już tam jest :)) system nie chce byś myślał samodzielnie ^^ chce byś był zależny od niego a jesteś czym na tym świecie wiecej nisz miesem i kościami jesteś sam dla siebie Bogiem na matce ziemi tylko system to wszystko blokuje każdy zobacz uczy sie samodoskonaleniem i to jest to ;) 13:31, 16.03.2020