Lekarka z włocławskiego szpitala z pozytywnym testem na koronawirusa – taka informacja dotarła do naszej redakcji. Potwierdzają ją nasi informatorzy związani ze służbą zdrowia.
Jak informowaliśmy wczoraj (2 kwietnia) w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Włocławku zamknięto dwa oddziały w związku z zagrożeniem koronawirusem. Osoba z personelu miała mieć kontakt z osobą zakażoną z Torunia. Dyrekcja szpitala po informacje odesłała nas do rzecznika wojewody. Ten nie odbierał telefonu i nie odpisał na naszą wiadomość.
[ZT]38293[/ZT]
Dziś (3 kwietnia) otrzymaliśmy e-mail od osoby, która twierdzi, że lekarka, która miała kontakt z chorym z Torunia, również ma koronawirusa.
- Pani doktor ze szpitala wojewódzkiego we Włocławku z pozytywnym testem na koronawirusa. Miała kontakt w zeszłym tygodniu z zakażonymi pacjentami z oddziału hematologii w Toruniu. W kolejnych dniach badała pacjentów w szpitalu we Włocławku
– czytamy w mailu do redakcji DDWloclawek.pl
Informację o zakażeniu lekarki potwierdziły dwie osoby związane z włocławską służbą zdrowia.
- Test wyszedł pozytywnie, ale nie ma objawów – mówi jeden z naszych informatorów.
Jak udało nam się ustalić, lekarka w ubiegłym tygodniu pracowała w Szpitalu Miejskim w Toruniu, gdzie wytworzyło się ognisko koronawirusa (zachorowało ponad 20 osób). W sobotę (28 marca) dyżurowała natomiast we włocławskiej lecznicy, gdzie miała kontakt z pacjentami i personelem na oddziałach wewnętrznym z nefrologią, wewnętrznym II oraz paliatywnym. Jak poinformowali świadkowie, cały czas pracowała w maseczce.
Osoby, które miały kontakt z chorą lekarką, są poddawane testom na koronawirusa. Oddziały wewnętrzny z nefrologią oraz paliatywny nadal są wyłączona. Oddział wewnętrzny II ma wznowić działalność.
AKTUALIZACJA, godz. 10:25:
Prezydent Włocławka, Marek Wojtkowski poinformował, że w związku z zagrożeniem koronawirusem we włocławskim szpitalu wyłączonych zostało sześć oddziałów: dwa oddziały wewnętrzne, neurologia, oddział udarowy, paliatywny i izba przyjęć.
0
0
0
0
0
0
LeGi09:14, 03.04.2020
Niestety, lekarze, pielęgniarki, ratownicy są najbardziej narażeni na ryzyko.
Z powodu niedoborów kadrowych muszą pracować na kilka etatów. Nie jej wina, że jakiś pacjent zaraził ją tym wirusem. Trzeba uważać, chodzić w maseczce w sklepiem poczcie, zachować odstępy. W Azji tak można, pokażmy że też wiemy jak się zorganizować!! 09:14, 03.04.2020
lucjan09:14, 03.04.2020
To wszyscy którzy przyjeżdżają do Polski idą na kwarantannę, bo jest podejrzenie o kontakt z osobami zakażonymi a pani doktor jak gdyby nigdy nic, po kontaktach z zakażonymi bada pacjentów.
To czego my oczekujemy od ludzi z kwarantanny z Żytniej ? Parodia westernu. 09:14, 03.04.2020
kobieta ze szpitala09:26, 03.04.2020
Przeczytałeś jaki to był oddział? Nikt nie wiedział że ta osoba ma koronawirusa. Czemu czepiasz się ludzi którzy robią wszystko żeby nas ratować ? Zastanów się bo inne choroby też istnieją. Każdy lekarz może mieć styczność z koronawirusem . 09:26, 03.04.2020
ZXY09:26, 03.04.2020
A wiesz, że pacjenci kłamią jak mieli kontakt z osobami zagranicy?
Wiesz, że objawy są niespecyficzne i ich nie widać, osoba niegorączkująca, niekaszląca może być nosicielem zostać hospitalziowana?
Wiesz, że ludzie wychodzą z domu mimo zakazu?
Wiesz, że lekarz musi badać pacjentów?
Wiesz, że mózg trzeba używać bo narząd nieużywany zanika? 09:26, 03.04.2020
Stefan09:56, 03.04.2020
Artykułu jest tak napisany, że nie wiadomo czy wiedziała że są zakażeni czy nie. Trzeba jasno pisać , zwłaszcza teraz. 09:56, 03.04.2020
Jan513:27, 03.04.2020
Lucjan, pomyśl, pomyśl bar....zanim cokolwiek napiszesz lub nie pisz!!!! 13:27, 03.04.2020
Gość16:13, 03.04.2020
Nie wiesz nie pisz. Ciekawe czy ty stosujesz się do wytycznych 16:13, 03.04.2020
Jak 16:45, 03.04.2020
Człowieku ogarnij się. Wyobraź sobie że idziesz do sklepu a po tygodniu dowiadujesz się że cały personel był zakażony i się zaraziles... Czy to znaczy że przez ten tydzień świadomie i dobrowolnie zarazales???? Mniej więcej po takim samym odstępie czasu pani doktor dowiedziała się że w toruńskim szpitali jest problem... Współczuję bardzompani doktor i mam nadzieję że szybko pozbędzie się dziada i wróci do pracy!!! 16:45, 03.04.2020
LIPA09:16, 03.04.2020
liche informacje ,nawet przedstawiciele służb z dziadowskim portalem nie chcą rozmawiać 09:16, 03.04.2020
re09:53, 03.04.2020
sponsoring UM robi swoje 09:53, 03.04.2020
Emeryt10:47, 03.04.2020
Czytaj tygodnik ,, Niedziela ", portal OPOKA, portal eKAI, portal KATOLIK...to nie są dziadowskie portale. Tam dowiesz się bardzo mądrych i niesponsorowanych przeze mnie portali. Ani przez Urząd Miasta. 10:47, 03.04.2020
Julkaaa9309:19, 03.04.2020
Wszędzie ten koronawirus . Napiszcie jakiś inny artykuł . Święta idą , np. Co państwo albo miasto da nam samotnym mamom ... 09:19, 03.04.2020
Jackk9909:27, 03.04.2020
Jak czytam taki komentarz to tylko jedna myśl mi się nasuwa,oby sprawdziły się przepowiednie i swiadczezenia socjalne zostały ucięte przez Rząd. :) Samotna mama weźmie się za robotę a nie będzie żerować na podatnikach. 09:27, 03.04.2020
UP09:31, 03.04.2020
Mam nadzieję, że da dla dzieci przedszkole najlepiej z internatem.
A matce pracę adekwatną do jej umiejętności czyli najprawdopodobniej jakąś fizyczną.
Skończy się *%#)!& w stołek, oddawanie dzieci do darmowego żłobka/przedszkola. A w domu komóreczka, flirciki i robienie paznokci oraz włosków i udawanie damy. 09:31, 03.04.2020
CW Ziomek09:33, 03.04.2020
A czemu miasto ma pomagać samotnym mamom?? A czemu nie samotnym ojcom? Ojcowie sprowadzani są w naszym systemie prawnym do roli marginalnej. Ma zrobić dziecko i nie dyskutować a jak się postawi to kończy bez dzieciaka z alimentami. Czemu samotnym matkom wiecznie trzeba pomagać? Czemu inni mają ponosić szkodę za to, że jakaś kobieta została sama? 09:33, 03.04.2020
Ja109:42, 03.04.2020
Jestem wdowa i zamiast biadolic pracuje. Samotne mamy niech rusza tylki wezma sie za jakakolwiek prace a nie tylko pasozytuja na MOPSie 09:42, 03.04.2020
samotna mama10:23, 03.04.2020
Ja też jestem samotną mamą i wie pani co, pracuję - tak pracuję a nie czekam aż, ktoś coś mi da 10:23, 03.04.2020
Pomyłka10:26, 03.04.2020
A ja na takie leniwe pipy muszę *%#)!& od rana do wieczora. Aż się nóż w kieszeni otwiera 10:26, 03.04.2020
aaa12:43, 03.04.2020
Trzeba było o tym myśleć zanim rozłożyłaś nogi a teraz co?Tylko wyciągać łapy po państwowe.Za robotę się weź i to nie związaną z seksem ale normalną!!!Łachudry,nieroby i łajdaczki najbardziej pokrzywdzeni:( 12:43, 03.04.2020
szteniek12:43, 03.04.2020
Dobry trol :D 12:43, 03.04.2020
rozbawiony13:02, 03.04.2020
Wszystkim Madkom rozdać skierowania do przymusowej pracy,np.jako wolontariuszki do Rio...będą tam mogły balony dmuchać dla dzieci!🤣 13:02, 03.04.2020
Netwoman13:11, 03.04.2020
Weź się za pracę pasożycie
13:11, 03.04.2020
e2rd09:31, 03.04.2020
Dlaczego lekarze nie pracują w jednym szpitalu tylko latają i zarażają wszystkich po kolei - dziękuje za taka służbę zdrowia - pewno jak zwykle chodzi o kasę 09:31, 03.04.2020
ES09:33, 03.04.2020
Może dlatego że jest niedobór kadry medycznej ? Wolisz żeby ktokolwiek Cię zbadał czy jechać do innego miasta na badanie?
A dlaczego Ty latasz po sklepie, po dworzu bez maseczki zamiast siedzieć w domu? 09:33, 03.04.2020
lola111114:07, 03.04.2020
dyzurowala tu po to zeby ci czlowieku ratowac zycie jakbys tam nagle sie znalazl, rusz mozgiem jesli go masz 14:07, 03.04.2020
RobertR15:23, 03.04.2020
*%#)!& enie, dla kasy to robiła 15:23, 03.04.2020
ściślej09:36, 03.04.2020
Ta pani doktor jest z Torunia, we Włocławku tylko dyżurowała. 09:36, 03.04.2020
Gość09:37, 03.04.2020
Większość pracowników w ochronie zdrowia pracuje w kilku miejscach z powodu braków kadrowych, ale w szpitalu brakuje wszystkiego...masek, rękawiczek , fartuchów ....po apelu jednego z lekarzy że jest dramat pani dyrektor zaprzeczyła po czym następnego dnia prosi o pomoc , bo w szpitalu brakuje środków ochrony osobistej ........ i taka jest rzeczywistość. Więc się pytam jak personel ma bezpiecznie pracować ? Wszyscy robią dobrą minę do złej gry. 09:37, 03.04.2020
redyk09:37, 03.04.2020
ciekawe ilu jeszcze zaraziła oprócz szpitala w kolo swojego otoczenia np. sklepie i gdzie był sanepid z Torunia że jej wcześniej nie zgarną - przecież maja jakąś listę obecności w szpitalu Toruńskim 09:37, 03.04.2020
baca 09:41, 03.04.2020
W Szpitalu Miejskim wToruniu przy ul. Batorego jest kilkunastu zarażonych informacja na wczorajszymi Faktami TVN o 19 . 09:41, 03.04.2020
Ebola09:42, 03.04.2020
Obecnie cały szpital powinien iść do kwarantanny na 14 dni i każdy powinien przejść testy na wirusa, a za to wszystko podziękujcie władzą województwa dlaczego pacjent z Torunia nie został skierowany do kwarantanny lub skierowany do zakaźnego. 09:42, 03.04.2020
Emeryt10:43, 03.04.2020
Aż w Du..ie boli po tych waszych wypocinach. PiS dzielcy was uleczą. Ze wszystkiego. Z koronawirusa, kasy, złudzeń.... 10:43, 03.04.2020
Wirmag10:54, 03.04.2020
Juz niedługo w tvn ci powiedzą ze wirus na swiecie to wina pisu 10:54, 03.04.2020
Do wirmag11:42, 03.04.2020
Patrzę, czytam i nie wierzę. D e b i l u słów brak na PIS i jego elektorat - ciemnotę. Widzę, że lubisz być dymany, co za ciemnota. 11:42, 03.04.2020
Do do wirmag12:13, 03.04.2020
No tak, bo przecież wcześniej PO nie dymało (sic!), tak samo jak wcześniej SLD, AWS i inne śmieszne skróty. Tylko PiS dyma, a cała reszta jest spoko włącznie z Biedroniem, który to dopiero jest dymany:D 12:13, 03.04.2020
?10:53, 03.04.2020
Lekarka z Torunia tutaj na dyżurze ? 10:53, 03.04.2020
pacjent11:58, 03.04.2020
W naszym szpitalu jest kilku lekarzy z innych miast.Gdyby nie oni nie leczył by ciebie nikt. 11:58, 03.04.2020
ZdichuZ16:52, 03.04.2020
Ale przynajmniej zarażonych by nie było, a jak by szpital zamknęli to nie było by farsy, że "trochę jest a trochę nie" "brochę leczy albo nie" 16:52, 03.04.2020
??12:39, 03.04.2020
No właśnie ,czy w Toruniu ,gdzie rządzi ponoć wg. posłanki Iwony Michałek najlepszy prezydent w kraju a ten szpital miejski jemu podlega,za mało jej płacili? Jeżeli pracowała ze względu na braki kadrowe we Włocławku ,to dlaczego rektor UMK tow. A. Tretyn nie chce uruchomić w Toruniu Wydziału Lekarskiego a tzw. CM oddać pod kuratelę Bydgoszczy (dawna AMB) tak jak było do 2004 roku ,czyli Uniwersytet Medyczny w Bydgoszczy? 12:39, 03.04.2020
Wiedzący 14:04, 03.04.2020
Mylisz się. Szpital na Batorego podlega bezpośredniemu dyrektorowaniu szanownej małżonki p. prezydenta Torunia. 14:04, 03.04.2020
GDZIE SĄ16:59, 03.04.2020
KSIĘŻA ZE SWOJĄ POSŁUGĄ CHROMYM ?????
A kapelan szpitalny który zbiera datki od pacjentów na każdym oddziale to jest zdrowy ? 16:59, 03.04.2020
Jak17:45, 03.04.2020
Oczernić jest łatwo. Zwłaszcza anonimowo... Gratuluję. 17:45, 03.04.2020
lekarz17:32, 04.04.2020
zrobili z nas niewolników karząc pracować w kilku miejscach aby zapełnić luki w braku personelu medycznego , teraz larum ,że pracownicy roznoszą wirusa, pamiętajcie , aby po tym jak zakończy się ten koszmar rozliczyć dyrekcję szpitali za brak rozwiązań organizacyjnych , brak zapasów maseczek , płynów dezynfekcyjnych itp to nie my lekarze jesteśmy winni tej sytuacji ! administracja szpitali! 17:32, 04.04.2020
13 7
Testy!! szybkie /genetyczne/,takie do 24 godzin wynik,jak w Niemczech.Bez tego nie da się opanować pandemii,trzeba wiedziec kto chory ,kto zdrowy. 10:56, 03.04.2020