Blisko siedem godzin trwały negocjacje z 44-latkiem, który twierdził, że skoczy z dachu budynku przy Stodólnej we Włocławku.
Zdjęcie 1 z 7
Zdjęcie 2 z 7
Zdjęcie 3 z 7
Zdjęcie 4 z 7
Zdjęcie 5 z 7
Zdjęcie 6 z 7
Zdjęcie 7 z 7