Od kilku miesięcy u zbiegu Jasnej i Obwodowej powstają dwa domy dla podopiecznych Centrum Opieki nad Dzieckiem z ulicy Żytniej. Fot. DDWloclawek.pl
Więcej niż planowano miasto będzie musiało wydać na budowę "czternastek", czyli placówek opiekuńczo-wychowawczych u zbiegu Obwodowej i Jasnej. Wszystko przez wzrost poziomu wód gruntowych.
Od kilku miesięcy u zbiegu Jasnej i Obwodowej powstają dwa domy dla podopiecznych Centrum Opieki nad Dzieckiem z ulicy Żytniej. Muszą oni opuścić budynek na Kazimierza Wielkiego, bo od 2020 roku wejdą w życie nowe zapisy ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej, zgodnie z którymi w placówce opiekuńczo-wychowawczej nie może mieszkać więcej 14 dzieci.
Inwestycja miała kosztować blisko 3 mln zł. Już wiadomo, że trzeba będzie wydać więcej na roboty nieprzewidziane w projekcie. Wszystko przez zmianę poziomu wód gruntowych na terenie, który wybrano pod lokalizację budynków.
- Po rozpoczęciu budowy dwóch budynków przy ulicy Jasnej ujawnione zostały warunki gruntowe, odbiegające od badań gruntu wykonanych dla celów projektowania - informuje Roman Stawisiński, naczelnik Wydziału Inwestycji ratusza.
Dyrektor dodaje, że poziom wód gruntowych w ciągu blisko roku, którzy minął od sporządzania projektu do rozpoczęcia robót, podniósł się o około 50 cm.
- Realizacja budynków rozpoczęła się niemal rok po zakończeniu projektu, przy bardzo niekorzystnych warunkach gruntowo-wodnych, spowodowanych wyjątkowo deszczowym sezonem wiosenno-letnim, który spowodował podniesienie się poziomu wód gruntowych o około 50 cm. Zastana sytuacja spowodowała pilną konieczność znalezienia rozwiązań zastępczych dla tych zaproponowanych w projekcie, w pierwszej kolejności rozwiązania sposobu fundamentowania budynków - informuje Stawisiński.
Projektant zaproponował podniesienie poziomu zero budynków oraz użycie pali fundamentowych (już zgodnie z projektem podstawowym jeden z budynków miał zostać ustawiony na studniach fundamentowych). Konieczność wykonania tych robót, nieprzewidzianych w projekcie była powodem zawarcia aneksu do umowy z wykonawcą, przedłużającego termin realizacji zadania do 31 lipca przyszłego roku oraz zwiększającego wynagrodzenie wykonawcy o kwotę nieco ponad 260 tys. zł.
- W chwili obecnej budowa przebiega bez zakłóceń, termin zakończenia robót zostanie dotrzymany - zapewnia dyrektor Stawisiński.
Jarosław Chmielewski, szef Prawa i Sprawiedliwości we Włocławku zarzuca władzom miasta, że źle wybrały teren pod budowę "czternastek". - 250 tys. zł poszło sobie tak, a można było wybrać inną lokalizację - uważa Chmielewski.
Barbara Moraczewska, zastępca prezydenta Włocławka ds. społecznych odpowiada, że znalezienie lokalizacji pod dwa domy dla dzieci z Żytniej nie było proste, a Jasna to najlepsza lokalizacja z dostępnych. Miasto chciało budować placówki przy ul. Szkolnej w Michelinie, ale te plany zablokował protest tamtejszych mieszkańców. Działkę przy Jasnej wybrano ze względu na odpowiednią wielkość (budowa dwóch placówek w sąsiedztwie to oszczędność kosztów) i przyjazne dzieciom otoczenie.
0
0
0
0
0
0
H2O18:09, 12.12.2017
Cofajac się 30 lat wstecz na tamtych terenach występowały stawy i bagna a więc podniesienie się wód gruntowych nie jest zjawiskiem jednorazowym ale cyklicznym . Czy odwierty kontrolne do projektu były robione ? Chyba nie ? 18:09, 12.12.2017
tak się robi 18:13, 12.12.2017
A co tam... z własnej kieszeni nikt nie dopłaci. Brawo urzędnicy... wasza mać!
18:13, 12.12.2017
MiB9618:18, 12.12.2017
Bujamy się z takimi ludźmi co nas robią w balona za naszą kasę a skoro tak jest to trzeba ich zmienić tu i teraz żeby nie czekać na cud nowych wyborów. 18:18, 12.12.2017
Ilona1118:23, 12.12.2017
Czy to prawda, że pani dyrektor Szkoły Podstawowej 23 zrezygnowała ze stanowiska? 18:23, 12.12.2017
Antydyr20:35, 12.12.2017
Raczej to niemożliwe. Rządzi ta szkołą twarda ręką a zachłanna na kasę jest, że hej. Cały czas składki, konkursy i ciągle narzekanie że w klasach brakuje tego czy tamtego. 20:35, 12.12.2017
elo 12:28, 14.12.2017
Podobno podała sie do dymisji , chodzą takie pogłoski ....czas najwyższy . 12:28, 14.12.2017
obsever19:07, 12.12.2017
kolejna "wyjatkowo trafiona" inwestycja tej ekipy.... zapewnie nie skończy sie na tych 250 tysiącach.... 19:07, 12.12.2017
obserwattor19:45, 12.12.2017
Chyba już dosyć tej władzy i jej kompromitacji w inwestycjach miejskich zaczynając od dróg po remonty i budowy obiektów. 19:45, 12.12.2017
Bingo20:33, 12.12.2017
W tym mieście rządzi armia niekompetentnych urzędasów. Trzeba zredukować o 50% UM. 20:33, 12.12.2017
Obojetny20:35, 12.12.2017
*%#)!& ludzie. Byłaby inna władza też byście narzekali 20:35, 12.12.2017
lol21:43, 12.12.2017
Z czego wy budujecie te domy?
Dwa budynki typu "domy jednorodzinne" po ponad 1,5 bańki za budynek. Po co było budować, nie można było kupić dwie wypasione wille na Michelinie. 21:43, 12.12.2017
olopk21:44, 12.12.2017
Miejsce inwestycji wybierał chyna jakiś d... rodno ruchliwe a tereny od zawsze tam były "podmokłe" ale nikt o tym nie wiedział... Jak inwestor badał grunt?!? A co będzie jeśli przyjdą ulewy?!? Kto za to odpowiada?!? 21:44, 12.12.2017
SKO21:50, 12.12.2017
"Działkę przy Jasnej wybrano ze względu na odpowiednią wielkość (budowa dwóch placówek w sąsiedztwie to oszczędność kosztów) i przyjazne dzieciom otoczenie".
No i rzeczywiście. Zaoszczędzono koszty... O całe 250 tys. zł.
Tylko, że ja bym raczej powiedział: zmniejszono koszty. :) 21:50, 12.12.2017
tojo05:27, 13.12.2017
prokurator , gdzie jest prokurator , doją nas bez żadnej krępacji na wydrę , nie boją się już niczego. 05:27, 13.12.2017
Ewa 21707:46, 13.12.2017
Tam od wieków były łąki, więc nic dziwnego że jak popadało to wraca teren do stanu sprzed wielu lat. 07:46, 13.12.2017
pol08:51, 13.12.2017
Byly laki ale Prezydent jest ze wsi to nie wiedzial. 08:51, 13.12.2017
młody10212:23, 13.12.2017
badania były robione jak budowa była zaczęta to niech nikt bajek nie wypowiada bo jak wylewali fudamęty to musieli wode wylewać a pani Moraczewska była i widziała 12:23, 13.12.2017
armagedon15:56, 13.12.2017
Nie, jestem typowym człowiekiem, który ciężko pracuje, a któremu zabiera się mnóstwo siana po to, by m.in. oddawać je Urzędnikowi,menelom spod budki z piwem, nierobom, którzy całe życie spędzają przed TV lub w kolejce do MOPSu. Matkom, które robiły dzieci nie mając na nie kasy albo które wybrały złego tatuśka, który nie płaci alimentów. Paniom w urzędzie skarbowym, które całe życie przybijają tylko pieczątki na co miesiąc składanych PITach czy deklaracjach VAT ale kiedy chcesz je o cokolwiek zapytac, to są "zajęte". Panom działaczom w dziesiątkach zarządów spółek sportowych i urzędasom, którzy te pieniądze do klubów i organizacji sportowych przekazują po to, by ci zatrudniali samych siebie. Posłom, senatorom, ambasadorom, dyplomatom, kancelarii prezydenta, premiera, sprzątaczce w pałacu prezydenckim, pani prezydentowej, wójtom, burmistrzom, wojewodom. Teatrom, operom, muzeom, cholera nawet barom mlecznym i stołówkom. Mogę tak wymieniać bez końca. Wszyscy oni żyją m.in. dlatego, że co miesiąc ponad połowę moich przychodów przekazuję Urzędowi Skarbowemu i Zakładowi Utylizacji Szmalu. Ty też, jeśli jesteś na etacie, to ciut więcej do ZUS a ciut mniej do US. Szkoda tylko, że ja, żeby zarobić na utrzymanie MOJEJ WŁASNEJ rodziny muszę zrobić jakieś 8 - 10 tys złotych przychodu brutto, by netto mieć coś w okolicach średniej krajowej na rękę (około 3 - 3,5 tys zł). No szkoda. Nikt się nie martwi o to, czy mam klientów, czy nie mam zatorów płatniczych, czy cokolwiek - w ramach zmartwienia o stan moich finansów co najwyżej mogą mi kontrolę skarbową przysłać.
Nie wciskajcie mi kitu, że wszystko jest ok, bo mamy kolejnego prezydenta,dodam że bardzo słabego,i 250 tys.to dla niego pestka,proste nie płaci ze swoich. Że wszystkim się należy a ja chcę, żeby ktoś mi coś dał. Jedyne, czego od państwa chcę, to świętego spokoju, żebym mógł spokojnie pracować na siebie i tworzyć PKB tak, jakby tego sobie życzył Minister Finansów. 15:56, 13.12.2017
Cw-5416:34, 13.12.2017
Nad tym bajzlem to tylko mądry prokurator,ale gdzie szukać. 16:34, 13.12.2017
lis17:07, 13.12.2017
bardzo dobrze ktos napisal ze za te pieniadze lub taniej by kupil dwie wille i zrobil z nich pietnastki ale we wloclawku nikt nie mysli tylko wydaje lekka reka podatnikow pieniadze niech pis wstrzyma ta inwestycje i bo bedzie tak jak z przedszkolem jeszcze raz tyle kapuchy przygarna bedzie jeszcze ze sto powodow mielioracja odwodnienie gruntow dodatkowa kanalizacja do zglowiaczki i wiele innych powodow zeby przytulic troche kasy 17:07, 13.12.2017
Pol18:20, 13.12.2017
Na michelinie ludzie protestowali bo wiedzieli co oznacza takie sąsiedztwo a tu ludzie ciapy to teraz będzie się działo 18:20, 13.12.2017
h5507:24, 16.12.2017
A co Tobie przeszkadzają dzieci. Mieszkam koło takich domów i jest super. A może wyznajesz pogląd że te dzieci są niepełnosprawne i nie mają praw-typowy PISior 07:24, 16.12.2017
michu19:11, 13.12.2017
cyt. "Miasto chciało budować placówki przy ul. Szkolnej w Michelinie, ale te plany zablokował protest tamtejszych mieszkańców"
A co tam święte krowy mieszkają??? 19:11, 13.12.2017
Obywatel22:10, 13.12.2017
Ten kto wydał pozwolenie na budowe tych domków w tym miejscu, powinien za to beknąć !!! 22:10, 13.12.2017
Oglądacz 211:06, 16.12.2017
Z utęsknieniem czekam na rządy niejakiego Chmielewskiego. To dopiero będzie ubaw. ja już chyba tego nie doczekam. 11:06, 16.12.2017
kujawiak12:45, 16.12.2017
Przecież to, że wody gruntowe ulegają swoim pływom jest oczywiste nawet dla laika. Przecież to pozostałości starorzecza pobliskiej Zgłowiączki, dopływu Wisły. Przecież logicznym jest, że wysoka Wisła to wysoka Zgłowiączka i w dalsze konsekwencji logicznej wysokie stany wód gruntowych. No i ostatnie PRZECIEŻ...rzeka Wisła potrafi być kilka razy w roku w swoich wysokich stanach poziomu wody. To dopiero teraz się ktoś obudził?? Woda dopiero się pojawiła??Ona tam jest od setek lat! Jeśli ta inwestycja w lokalizacji fatalnej w skutkach w przyszłości będzie kontynuowana to niech rajcy miasta ustalą teraz domy zastępcze dla dzieciaczków na czas remontów, odgrzybiania, odwadniania itp itd. To dopiero wtedy będą koszty...zapamiętajcie te słowa... a kiedyś wspomnicie. No i dobrze by było już dziś wiedzieć KTO to ryzyko i odpowiedzialność nawet materialną "bierze na bary".
ps: jeśli dalej będzie kontynuowana "ta najlepsza dla dzieci wg MIASTA lokalizacja" to jestem na 101% pewien że do tego tematu powrócę... 12:45, 16.12.2017
12 0
No cóż jak budowali sklep DINO to postawili go na słupach - palach i woleli płytę betonową. Można - można. 20:43, 12.12.2017
1 0
Czy można się cofać nie wstecz?????????? Ludzie co wy robicie z tym naszym językiem. 11:08, 15.12.2017