W ubiegłym tygodniu włocławski Sanepid odnotował 295 zachorowań na grypę i infekcje grypopodobne. Aż 104 z nich dotyczyły dzieci do 14 roku życia. Od początku sezonu zachorowało już blisko 2,5 tys. mieszkańców Włocławka i powiatu włocławskiego.
Do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w ubiegłym tygodniu (7-15 stycznia) zgłoszono 295 przypadków grypy i zachorowań grypopodobnych. 123 z nich odnotowano w powiecie, a 172 na terenie miasta. Spośród wszystkich 104(35%) dotyczyły dzieci do 14 roku życia. Zachorowało 54 młodych mieszkańców powiatu i 50 dzieci z Włocławka. Jak podkreśla Sanepid, nie zarejestrowano w tym okresie przypadków potwierdzonych laboratoryjnie.
W analogicznym okresie w 2017 roku zgłoszono 217 przypadków grypy i infekcji grypopodobnych, spośród których 73 (34%) dotyczyły dzieci. Od początku sezonu grypowego odnotowano jednak znacznie mniej zachorowań niż przed rokiem. Od 1 października 2017 do 15 stycznia 2018 zgłoszono ogółem 2479 przypadków, podczas gdy w analogicznym okresie w sezonie 2016/2017 odnotowano 3304 zgłoszenia.
Występująca sezonowo wysoka zapadalność na grypę i infekcje grypopodobne oraz duża zmienność genetyczna wirusa grypy, wymaga od pracowników Powiatowej stacji Sanitarno-Epidemiologicznej stałego nadzoru i monitorowania sytuacji. W komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej Sanepidu można przeczytać, że najlepszym sposobem na zabezpieczenie się przeciwko grypie są sezonowe szczepienia zalecane szczególnie osobom z obniżoną odpornością i cierpiącym na przewlekłe choroby.
- W okresie zwiększonej częstotliwości zachorowań na grypę i infekcje grypopodobne szczególnie ważna jest również stała dbałość o higienę: częste mycie rąk, zakrywanie ust podczas kaszlu, kichania, unikanie masowych zgromadzeń, kontaktów z osobami chorymi oraz niepotrzebnego dotykania powierzchni w miejscach publicznych – radzi PSSE we Włocławku.
Grypy nie należy bagatelizować i mylić ze zwykłym przeziębieniem. W razie wystąpienia objawów choroby należy jak najszybciej udać się do lekarza. Nieleczona grypa może prowadzić bowiem do groźnych powikłań.
[WIDEO]635[/WIDEO]
Wirus z USA12:59, 20.01.2018
Nowy szczep grypy AH3N2 szybko rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych i zbiera już śmiertelne żniwo. Sanepid przewiduje, że choroba w szybkim tempie może dotrzeć do Europy i Polski.Groźny szczep grypy AH3N2 doprowadził w Stanach Zjednoczonych do śmierci kilkunastu osób, a wśród ofiar są również dzieci. Szef Głównego Inspektoratu Sanitarnego przewiduje, że w ciągu kilku tygodni wirus może dotrzeć do Polski. 12:59, 20.01.2018
***13:01, 20.01.2018
Jak realnie dostać się do laryngologa z potwornym bólem (zapaleniem) ucha? Posiadając skierowanie z adnotacja "pilne" usiłowałem zarejestrować się na Szpitalnej, to w połowie rozmowy przerwano połączenie telefoniczne 13:01, 20.01.2018
n13:27, 20.01.2018
W Przychodni MZOZ przy Kaliskiej 104 to nawet nie odbiorą telefonu rano jak dzwonisz a kilka pań siedzi za szybą w rejestracji. 13:27, 20.01.2018
jab15:40, 20.01.2018
i cały świat się zawalił....Ludzie opanjcie SIĘ!!!!!!!!
! 15:40, 20.01.2018
Noo16:01, 20.01.2018
Szczepionki,szczepionki....propaganda!! 16:01, 20.01.2018
wirus z usaa17:52, 20.01.2018
trzeba zaszczepić wszystkich Polaków szczepem z poprzedniego sezonu, bo się im szczepionki nie sprzedały
kilkanaście procent będzie miało ciężkie powikłania poszczepionkowe, a kilkadziesiąt z nich umrze
17:52, 20.01.2018
qw_21:19, 20.01.2018
Kilkanaście procent, nie żartuj sobie... podaj źródło albo dołączasz do klubu Polskich Januszy - Nosaczy. Po drugie, po szczepionce na sezonówkę nie ma powikłań. Inna sprawa, że skuteczność szczepionki jest dosyć niska, więc osobiście się nie szczepię na sezonówkę. 21:19, 20.01.2018
qw_21:20, 20.01.2018
300 osób przy 100 tys. to nawet nie 1%... nie siejcie paniki... 21:20, 20.01.2018
doktor szlag22:22, 20.01.2018
tylko nie idzcie sie szczepic bo za 2lub3 lata szlag was trafi niewiadomo co w tych szczepionkach jest 22:22, 20.01.2018
Znachor09:08, 21.01.2018
Na jakiej podstawie SANEPID twierdzi,że jest taka zachorowalność? Chyba nie na podstawie diagnozy tych konowałów,którzy nie potrafią odróżnić grypy od zwykłego przeziębienia. Kolejna propaganda by farmaceutyczna mafia mordowała ludzi tymi szczepionkami.Medycyna zapobiegawcza już dawno nie służy ludziom a jedynie wąskiej grupie karteli farmaceutycznych pod kontrolą garbatych nosów. 09:08, 21.01.2018
Tośka00:27, 06.02.2018
Jestem przed 50 i nigdy się nie szczepiłam. Staram się dobrze odżywiać, codziennie chodzę na spacery z kijkami, wzmacniam organizm tonikiem biovital, ważne jest też to, żeby się wysypiać. Jednym słowem-profilaktyka. 00:27, 06.02.2018
qw_21:16, 20.01.2018
0 1
Nie siej paniki, nawet na zwykłą grypę umierają osoby, które mają słabą odporność, lub lekko mówiąc zaniedbują leczenie tj. pracują bez końca lub tułają się po mieście zamiast odpoczywać. 21:16, 20.01.2018