W nocnym pożarze w kotłowni budynku wielorodzinnego przy ul. Szpitalnej zginął mężczyzna. Trwa ustalanie jego tożsamości.
W czwartek około godz. 23 Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratowniczego w Bydgoszczy zaalarmowało straż pożarną we Włocławku, że w budynku przy Szpitalnej 15 pali się człowiek.
- Na miejsce zostały wysłane dwa zastępy straży pożarnej. Okazało się, że źródło ognia znajduje się w kotłowni. W pierwszej fazie akcji nie było widać jaki obiekt tak naprawdę się pali. Dopiero po ugaszeniu ognia strażacy znaleźli zwęglone ludzkie zwłoki na fotelu. Ogień w zasadzie nic więcej nie objął - mówi st. kpt. Marcin Jaworski z Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku.
Akcja strażaków trwała ponad półtorej godziny.
Kim była ofiara? Policja jeszcze to ustala. Jak informuje sierż. Tomasz Tomaszewski z włocławskiej policji, na razie pewne jest tylko to, że zwłoki należały do mężczyzny. - Tożsamość mężczyzny jeszcze nie została potwierdzona. Trwają czynności, które maja ustalić kim była ofiara. Zostanie przeprowadzonaa sekcja zwłok - mówi sierż. Tomaszewski.
Pojawiły się nieoficjalne informacje, że ofiara to bezdomny 29-latek. Lokatorzy kamienicy pozwalali mu mieszkać w kotłowni, w zamian wykonywał drobne prace remontowe w budynku.
Na miejscu pożaru była już policja, prokurator i biegły. Za przyczynę pożaru na tym etapie przyjęto zaprószenie ognia. Ustalono, że około godz. 23 jeden z lokatorów mieszkania wyczuł dym. Kiedy zszedł do piwnicy, gdzie znajdowała się kotłownia, zastał tam palącego się, leżącego człowieka. Najpierw sam bezskutecznie próbował mu pomóc. Potem był telefon pod 112.
[ALERT]1518772141752[/ALERT]
Mieszkaniec11:42, 16.02.2018
Tak jak nie żal mi meneli, tak tego człowieka bardzo szkoda. Potrafił na siebie zapracować, a nie stać pod marketem i wołać żeby mu coś do jedzenia kupić. Oby na "drugim świecie" miał ciepły dom. 11:42, 16.02.2018
samozapłon20:25, 16.02.2018
Przypadki samozapłonu ludzkiego ciała nie należą do częstych przypadków, ale się zdarzają, tym bardziej że miejsce temu sprzyjało. 20:25, 16.02.2018
nemo22:50, 16.02.2018
Fascynujące i straszne zarazem zjawisko samospalenia człowieka pozostaje jak dotąd niewyjaśnione. Pozostaje nam tylko pocieszenie, że prawdopodobieństwo samozapłonu u każdego z nas, według statystyki, stanowi mniej niż 0,001%. Jest to znacznie mniej, niż wynosi na przykład ryzyko bezpośredniego rażenia piorunem. 22:50, 16.02.2018
Aleksandrow18:51, 17.02.2018
Mało kto wie, że niezidentyfikowane byty zwane UFO często wybierają kratery wulkanów i piece ciepłownicze na miejsca przystankowe. 18:51, 17.02.2018
paranormalność15:23, 18.02.2018
Ciekawe co by powiedział o tym wydarzeniu badacz zjawisk paranormalnych S Barski? 15:23, 18.02.2018
Do paranormalność 16:39, 18.02.2018
Właśnie od długiego czasu nie ma już aktualnych audycji pt. Nie uwierzysz - czasem idą powtórki. Czy to oznacza ,że Pan Stanisław Barski nie żyje ? 16:39, 18.02.2018
KOZAK 14:21, 16.02.2018
9 9
meneli tez żal to alkohol to choroba 14:21, 16.02.2018