Zamknij

We Włocławku trwa zgrupowanie reprezentacji Polski! Z kadrą trenuje Kamil Łączyński

Daniel WiśniewskiDaniel Wiśniewski 09:33, 20.02.2018 .
Skomentuj Fot. Piotr Matusewicz/PressFocus Fot. Piotr Matusewicz/PressFocus

Rozpoczęło się zgrupowanie reprezentacji Polski przed zbliżającym się meczami eliminacyjnymi z Kosowem i Węgrami. We Włocławku Polacy zameldowali się w poniedziałek. W ekipie Mike Taylora trenuje kapitan Anwilu Kamil Łączyński. Zabrakło miejsca dla drugiego Polaka - Jarosława Zyskowskiego.

W treningach przed zbliżającymi się meczami eliminacyjnymi w ramach kwalifikacji do Mistrzostw Świata poza Kamilem Łączyńskim trenuje także 13 innych zawodników. Zgrupowanie potrwa od 19 do 27 lutego. W porównaniu do poprzednich meczów, których stawką jest występ w zbliżających się MŚ w kadrze zabrakło Damiana Kuliga, którego zastąpił Mikołaj Witliński. Roszada to wynik problemów zdrowotnych koszykarza.

- Damian zawsze był obecny dla kadry narodowej, gdy był w 100 procentach sprawny. Od jakiegoś czasu zgłaszał nam jednak mniejsze problemy zdrowotne, a jego klub radził mu, aby w lutowym okienku odpoczął. Byłem w kontakcie zarówno z samym zawodnikiem, jak i trenerem Saso Filipovskim i przychyliliśmy się do ich prośby, aby pozwolić Damianowi odpocząć [...] Zamiast Damiana w kadrze pojawi się Mikołaj Witliński, choć nie oznacza to, że z automatu stanie się zastępstwem dla Damiana. Od lat obserwujemy Mikołaja bardzo uważnie, on nieustannie robi progres, i myślę, że to dobry czas, aby dać mu możliwość zetknięcia się z kadrą - powiedział cytowany przez koszkadra.pl Mike Taylor, trener reprezentacji Polski.

W zespole zabrakło niestety miejsca dla Jarosława Zyskowskiego, który początkowo był powołany do szerokiej kadry. Wśród 14 zawodników znajduje się jednak Kamil Łączyński, który występował z orzełkiem na piersi już podczas wcześniejszych spotkań reprezentacji: z Węgrami i Litwą.

- Gra w kadrze to największy z możliwych zaszczytów dla każdego sportowca. Zawsze gdy zakładam koszulkę z orzełkiem na piersi czuję dumę, ale też ogromne wzruszenie. I na pewno wielkie emocje będą mną targały w piątek podczas meczu, jeśli oczywiście trener Taylor da mi szansę. Tym bardziej, że gramy w Hali Mistrzów przed najlepszą publiką w kraju. Doping na pewno będzie niesamowity - powiedział Kamil Łączyński.

A mecz z Kosowem zostanie rozegrany w piątek, o godzinie 19 w Hali Mistrzów. Bilety są jeszcze do nabycia tutaj w cenie od 15 do 40 zł.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

biletybilety

5 0

bilety stacjonarnie można kupić w Informacji Turystycznej przy ul. Warszawskiej 11/13 10:10, 20.02.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

grubygruby

1 2

tylko teraz brakuje kontuzji kamila i anwil znow poza medalami 19:44, 20.02.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%