15 marca we Włocławku rozpoczyna się obowiązkowa wiosenna deratyzacja. Straż miejska już zapowiada, że będzie kontrolować, czy właściciele posesji walczą ze szczurami.
We Włocławku dwa razy w roku walczymy ze szczurami. Wiosenna deratyzacja nieruchomości rozpoczyna się dziś i potrwa miesiąc.
- Zgodnie z Ustawą z dnia 5 grudnia 2008 roku o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi właściciele i administratorzy nieruchomości są zobowiązani utrzymywać nieruchomość w należytym stanie higieniczno-sanitarnym w celu zapobiegania zakażeniom i chorobom zakaźnym, w szczególności zwalczać gryzonie, insekty i szkodniki. Obowiązuje również Rady Miasta Włocławek z 2013 roku w sprawie regulaminu utrzymaniu czystości i porządku na terenie miasta, która w rozdziale 8 reguluje obowiązek deratyzacji, wyznaczając terminy jej przeprowadzania w okresie od 15 marca do 15 kwietnia oraz od 15 września do 15 października. Kto wbrew tym obowiązkom nie przestrzega wymagań higieniczno-sanitarnych podlega karze grzywny
- mówi Dariusz Rębiałkowski, rzecznik strażników.
Na czym polega ogólnomiejska deratyzacja?
Po prostu na posesjach należy wyłożyć trutkę, konretnie w węzłach ciepłowniczych i przyłączach, urządzeniach kanalizacyjnych i kolektorach sanitarnych, korytarzach, piwnicach, zsypach, osłonach śmietnikowych, pomieszczeniach produkcyjnych i magazynach.
[ZT]20064[/ZT]
Sprawa nie jest więc skomplikowana, ale trzeba potraktować ją poważnie, bo skuteczność deratyzacji zależy od tego czy wszyscy właściciele i administratorzy nieruchomości wywiążą się ze swojego obowiązku. Jeśli nie wszyscy wyłożą truciznę, szczury mogą przenieść się tam, gdzie trutek właśnie nie ma.
Straż miejska zapowiada, że od 16 do 30 kwietnia będzie kontrolować, czy właściciele i administratorzy nieruchomości przeprowadzili wiosenną deratyzację.
lol18:06, 15.03.2018
O, znowu coś zgodne z ustawą.
A jest jakaś ustawa że urzędnicy muszą wykonywać swoją pracę rzetelnie, sumiennie i bez szkody dla miasta i ich mieszańców.
Jeżeli nie ma to może trzeba taką uchwalić. 18:06, 15.03.2018
włocławiak18:07, 15.03.2018
uciekają już z tonącego okrętu.. 18:07, 15.03.2018
???????18:20, 15.03.2018
A czy ta akcja nie wywoła burzy w sieci ? 18:20, 15.03.2018
szczurołap18:27, 15.03.2018
i będą zajadały się tymi różowymi granulkami phi phi 18:27, 15.03.2018
Pyj20:03, 15.03.2018
A może ktoś zacząłby ganiać staruchów wysypujących resztki jedzenia "dla ptaszków". Głównym powodem plagi nie jest niewyłożenie trutki, tylko wyrzucanie resztek na ulice i trawniki 20:03, 15.03.2018
karmiciele 20:14, 15.03.2018
No właśnie... najwyższa pora karać osoby dokarmiające ptaki, koty... a przy okazji szczury i robale.
20:14, 15.03.2018
eljot20:25, 15.03.2018
Straż Miejska niech najpierw skontroluje,czy taką deratyzację wykonują przede wszystkim Wodociągi w miejskiej kanalizacji.Gdy na Chmielnej zapadł się asfalt to przez dziurę w ulicy uciekło ze sto szczurów, które prawdopodobnie ten asfalt przegryzły żeby wyjść z kanalizacji na wolność. 20:25, 15.03.2018
ja.20:26, 15.03.2018
Najpierw trzeba pogonic szczury z UM a za remont małej hali OSIR podesłac im prokuratora który się weźmie za to towarzystwo 20:26, 15.03.2018
stefan21:08, 15.03.2018
Tak jest panie prezydencie, gonić szczura niech nam tu nie szura. Kurde , wyszło jak prawie Mickiewicz. 21:08, 15.03.2018
Dos06:57, 16.03.2018
Szczur nie taki *%#)!& będzie żarł kolorowych pastyleczek.A te krążki co niby firmy wykładaja to żadna trutka.Tylko wabik. 06:57, 16.03.2018
marnymacho08:07, 16.03.2018
Zapraszam, zapraszam.....Zazamcze, ile bym trutki nie wyłożył, tyle zeżrą :-(, a jak dzwonię do sanepidu to robią spychologię na Spółdzielnię. 08:07, 16.03.2018
wer09:05, 16.03.2018
Ktoś po brudasach musi przecież posprzątać a że wypadło na szczury to tylko cieszyć się. Z pozdrowieniami dla przemiłych szczurków :))))) 09:05, 16.03.2018
Teresa1310:15, 16.03.2018
Może najpierw wziąć się za tych co całe bochenki chleba i durszlaki makaronu i nie tylko wyrzucają z okien np. przy ul. Wyszyńskiego a potem zrobić coś ze szczurami. 10:15, 16.03.2018
gość08:58, 17.03.2018
NAJPIERW TRZEBA ZROBIĆ PORZĄDEK Z DOKARMIACZAMI, FACET NA ROWERKU JEŹDZI PO WŁOCŁAWKU I CODZIENNIE ROZSYPUJE ZIARNO NA ULCE ŚRÓDMIEŚCIA, PANI NA 3 MAJA NAWET TACKI WYSTAWIA NA CHODNIK DLA KOTÓW, A JAK SIĘ NAJEDZĄ TO WYCHODZĄ SZCZURY I KOŃCZĄ , KOTY OBOK SIĘ MYJĄ PO OBIADKU. 08:58, 17.03.2018
animals11:35, 17.03.2018
A co o mordowaniu biednych zwierzątek w okrutny sposób myślą obrońcy praw zwierząt? Czy szczur nie jest zwierzęciem ? Czy to bardzo inteligentne boże stworzenie nie odczuwa bólu? Przecież trucizna skazuje na długie, powolne konanie w męczarniach! Dlaczego nie protestują jak chociażby w przypadku tresury zwierząt? 11:35, 17.03.2018
cghjhj10:11, 18.03.2018
to jest swetrz 10:11, 18.03.2018
re animals10:57, 18.03.2018
Masz rację . Trzeba zawiązać komitet obrony szczurów -KOS (nie mylić z KOD-em ) i pobudować schronisko dla szczurów pod patronatem UM . No widzisz , takie inicjatywy są teraz potrzebne . 10:57, 18.03.2018
Dos06:59, 16.03.2018
11 1
Wiesz co akurat kota to bym w to nie mieszał....Jak były koty to szczura nie było... 06:59, 16.03.2018
karmiciele 208:11, 16.03.2018
8 8
Normalny kot to sobie poradzi, a taki dokarmiany resztkami zatraca instynkt łowiecki i tylko łazi i czeka na te paniulki z żarciem w reklamówkach.
Taki spaślun nie ma szans zapolować na szczura. On nawet myszki nie złapie.
Wystarczy wieczorem popatrzeć ile resztek pojawia się pod blokami. To uczta dla kotów i dzikiego ptactwa, typu sroki, rybitwy, wrony. 08:11, 16.03.2018
Dos08:37, 16.03.2018
10 0
Jesli nawet szczur niezbyt kota sie wystraszy to ma młode ,ktore jeszcze zbytnio
mądre nie są....A tych nie bedzie narażal na atak nawet spasionego kota.Wiec gniazda nie założy a jak nie może go założyć to nie będzie w danym miejscu siedział. 08:37, 16.03.2018