Zamknij

Pogrom w Hali Mistrzów! Anwil Włocławek wygrywa z Polpharmą różnicą 50 punktów

Daniel WiśniewskiDaniel Wiśniewski 19:54, 22.04.2018 . Aktualizacja: 22:41, 22.04.2018
Skomentuj Fot. Natalia Seklecka Fot. Natalia Seklecka

To, co pokazał w meczu z Polpharmą Anwił Włocławek przeszło chyba oczekiwania wszystkich kibiców zgromadzonych w Hali Mistrzów. Po serii trzech porażek z rzędu Anwil Włocławek w końcu wygrywa mecz. Dzięki znakomitemu początkowi podopieczni Igora Milicia wygrali z Polpharmą Starogard Gdański. Najlepszym graczem w ekipie włocławian został Ivan Almeida.

Anwil Włocławek znakomicie rozpoczął to spotkanie. Zawodnicy grali pewnie w obronie i odważnie w ataku, co pozwoliło już na początku meczu wypracować sobie znaczną przewagę. Przy stanie 13:2 trener gości poprosił już o pierwszy czas. Po powrocie na parkiet włocławianie nadal dominowali i zdobywali kolejne punkty. Bardzo dobrze zawody rozpoczął między innymi Kamil Łączyński, który trafiał i notował asysty oraz Ivan Almeida, który w ostatnim ligowym meczu leczył kontuzję. Na boisku znakomicie prezentował się także Ante Delas, który trafiał celnie z dystansu. Włocławianie w pierwszej kwarcie spotkania trafiali praktycznie wszystko. To, co nie wychodziło w trzech poprzednich spotkaniach tym razem grało idealnie. Na 3 minuty przed syreną kończącą I kwartę włocławianie prowadzili 29:4 i o kolejny czas poprosił trener Polpharmy, a ostatecznie po pierwszej kwarcie włocławianie wygrywali 39:10.

Druga kwarta to dalszy popis ofensywnej gry Anwilu. Swoją dobrą dyspozycję pokazywał między innymi Josib Sobin, który zarówno w pierwszej, jak i drugiej kwarcie popisał się efektownymi wsadami. Przy stanie 45:18 o kolejny czas dla swojego zespołu poprosił Milija Bogicević. Przerwa podziałała jednak mobilizująco na włocławian, którzy konsekwentnie budowali swoją przewagę. Trafiał między innymi Delas i Sobin, a na przerwę włocławianie schodzili przy stanie 59:20.

W trzeciej kwarcie w szeregi Anwilu wdarło się nieco rozluźnienia, co od razy wykorzystali goście. Rywale trafili kilka razy celnie i minimalnie zmniejszyli różnicę punktów dzielącą obie drużyny. Włocławianie w pełni kontrolowali jednak grę nie pozwalając przy okazji Polpharmie na zbyt wiele. Po celnej "trójce" Almeidy Anwil prowadził 67:28 i pewne było, że wygra to spotkanie. Reprezentant Republiki Zielonego Przylądka był zresztą tego dnia nie do zatrzymania, a seryjnie zdobywane przez niego punkty tylko podwyższały przewagę gospodarzy. Przed ostatnią kwartą włocławianie prowadzili różnicą 37 punktów i ostatnia odsłona była już tylko formalnością. Włocławianie ostatecznie wygrali 106:56 i tym samym zapewnili sobie pierwsze miejsce w ligowej tabeli po sezonie zasadniczym. Na zmianę w sposobie gry swojego zespołu po meczu zwracał uwagę nowy zawodnik w ekipie z Włocławka.

- Wydaje mi się, że taka gra w naszym wykonaniu po tych kilku ostatnich meczach była oczekiwana. Cieszę się, że udało się to nam jako drużynie. Osobiście, podobało mi się to, że w dzisiejszym meczu nie było tych strat. Jesteśmy gotowi, jesteśmy zdrowi i jedziemy do przodu - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej Jakub Wojciechowski, zawodnik Anwilu Włocławek.

A kolejny mecz, już w fazie play-off Anwil Włocławek rozegra w najbliższy czwartek.

Anwil Włocławek - Polpharma Starogard Gdański: 106:56 (39:10, 20:10, 18:20, 29:16)

Anwil: Almeida 18, Delas 14, Sobin 12, Airington 11, Wojciechowski 11, Zyskowski 11, Nowakowski 10, Ihring 7, Leończyk 7, Łączyński 5, Komenda 0

Polpharma: Milovanović 16, Gołębiowski 11, Jeftić 10, Davis 9, Schenk 8, Brenk 2, Dąbrowski 0, Flieger 0, Pruefer 0, Radukić 0

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

grubygruby

10 16

i z turowem dostaną i jak rok temu bedzie 20:53, 22.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

TediTedi

1 2

*%#)!& zwykły *%#)!& .. 21:36, 22.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

POLAK1POLAK1

5 2

A gdzie był Quinton Hosley ? Cieszy powrót Almeidy i Airingtona. Przy takim wyniku warto wprowadzać juniorów ale widać wartościowych brak. 22:52, 22.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Sir.B Sir.B

5 0

Biorąc pod uwagę ze to 12 drużyna tabeli i gra o pietruszkę to rewelacja:) .play off to całkiem inne granie . 07:36, 23.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WwekWwek

3 1

Niech przejdą 1/4 to dopiero pogadamy 08:34, 23.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kazimierz wichurakazimierz wichura

1 4

nie uda się na pewno się nie uda. 14:05, 23.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%